Więcej lekcji od mistrzów fotografii: Davida Burnetta i Vivian Maier

Spisie treści:

Anonim

Im więcej dowiesz się o fotografii, tym będzie Ci lepiej. Dowiedz się wszystkiego, co możesz, nawet jeśli nie wydaje Ci się to wtedy ważne. Najlepszym sposobem na to jest przyjrzenie się mistrzom, fotografom, którzy ukształtowali świat fotografii, jaki znamy dzisiaj.

Niektórzy z tych strzelców są nadal z nami, a niektórzy z nich zdali. Cokolwiek by to nie było, ich dziedzictwo pozostaje tutaj, aby uczyć nas poprzez ich doświadczenia. W tej części serii mistrzowskiej przyjrzymy się dwóm moim osobistym faworytom - Davidowi Burnettowi i Vivian Maier.

David Burnett

Zdjęcie: Eric Smith (Praca własna) (CC BY 3.0), za pośrednictwem Wikimedia Commons

„Był wszędzie, ale tylko godzinę”. - Magazyn American Photographer

Kariera w fotoreportażu i twórczość Davida Burnetta stawiają go wysoko w rankingu najbardziej wpływowych fotografów fotograficznych końca XX wieku. Uznany za jedną ze 100 najważniejszych osób w fotografii Magazyn American Photographer, Dave wszystko sfotografował. Od wojny wietnamskiej po igrzyska olimpijskie, od Obamy po Boba Marleya, jego kultowe obrazy dosłownie dają widzowi możliwość spojrzenia z innego punktu widzenia.

Wskazówki z kariery Davida Burnetta

Po kręceniu pięknych (i czasem mrocznych) momentów historii świata przez większą część półwiecza, Burnett pokazuje nam wiele sposobów doskonalenia siebie jako twórców obrazów, fotografów i innych istot ludzkich. Oto kilka rzeczy, które możesz zebrać z kariery Davida Burnetta, które pomogą Ci rozwinąć się (dowcipy fotograficzne nigdy nie umierają) jako fotograf, bez względu na rodzaj wykonywanych zdjęć.

Zobacz prace Davida w jego witrynie internetowej tutaj.

Idź z jelitami

Tyle razy zostaliśmy zboczeni na boczny tor przez to, co jest uważane za normalne. Jako fotografowie w dużej mierze polegamy na wizualnym wpływie innych fotografów, co z kolei kształtuje naszą własną pracę. Nie oznacza to, że powinniśmy powtórzyć ich pracę co do joty. Nie zawsze idź z prądem fotograficznym tylko dlatego, że tak mogą robić inni fotografowie.

Tyle razy zobaczysz Davida Burnetta na imprezach sportowych całkowicie oddzielonych od reszty stada fotografów. Strzela to, co wydaje mu się słuszne, tak jak ty też powinieneś. Naucz się ufać własnemu instynktowi artystycznemu. Twórz obrazy będące połączeniem chwili i własnej wizji, niezależnie od aktualnych trendów fotograficznych. Nie bój się kręcić sceny inaczej niż wcześniej. Poloz sie. Stań na krześle. Strzelaj do dziwnych odbić. Zrób wszystko, co musisz, aby osiągnąć ten wysoki poziom zwany indywidualizmem. Żadna niezapomniana praca nigdy nie była zwyczajna.

Unikaj kultu sprzętu

Czasami jestem tego winny. Bez względu na to, co robię, a nawet jak dużo bym pisał o tym, żeby nie pozwolić sobie na wyrzucanie pieniędzy na najnowszy i najlepszy aparat lub obiektyw, wciąż jest mała część mnie, która uwielbia czytać o nowych aparatach i naprawdę patrzy na to, że „jeden obiektyw to mogłoby wszystko zmienić ”.

Jest też Dave - jeden z najbardziej znanych fotografów wszechczasów, ciągnący 60-letnią Speed ​​Graphic 4 × 5 z obiektywem wyrwanym z powietrznej kamery rozpoznawczej i plastikową Holgą 35 mm (uważaną za zabawkę). Chociaż fotografuje również cyfrowo, duża część najbardziej trwałych zdjęć Burnetta została wykonana przy użyciu aparatów fotograficznych, które są zasadniczo antykami i nie są uważane za narzędzia współczesnego fotografa.

Wniosek jest taki, że twój sprzęt jest tylko przedłużeniem ciebie. Twój aparat, obiektyw, statyw to tylko narzędzia, które wykonują pracę. Nie pozwól im stać się kimś więcej niż są lub nawet gorzej, zacznij wierzyć, że jesteś nikim bez najnowszej technologii aparatu.

Skoncentruj się (znowu żartuję!) Na rozwijaniu swoich podstawowych umiejętności i kreatywności przy użyciu dowolnego sprzętu, a kiedy nadejdzie czas, będziesz wiedział, kiedy dokonać aktualizacji. Lub w przypadku Davida Burnetta obniżka. W każdym przypadku korzystaj z narzędzi, które pozwolą Ci wykonać swoją pracę w sposób, który najbardziej Ci odpowiada.

Oddać

Mam wrażenie, że nie doceniłem znaczenia wkładu Davida Burnetta w świat fotografii i fotoreportażu. Chociaż jego kariera mówi sama za siebie, jest jedna rzecz, o której zwykle się nie wspomina. W ten właśnie sposób przyziemny, ludzki i bezpretensjonalny Dave pozostał pomimo swojego sukcesu. Miałem dziwne szczęście, że kilkakrotnie osobiście korespondowałem z nim w sprawach związanych ze zdjęciami i nie tylko (cebula?). Za każdym razem rozmawiałem z osobą i innym fotografem - nie z Davidem Burnettem: wybitnym fotoreporterem.

Bez względu na to, dokąd zaprowadzi Cię fotograf, zawsze pamiętaj, że nagrody lub wyróżnienia mogą uczynić Cię autorytetem na medium fotograficznym, ale nie powinny uczynić Cię elitą. Nie wahaj się dzielić swoją wiedzą, gdy może to pomóc komuś zrobić lepsze zdjęcia. To może wiele znaczyć. Wiem, że to zrobiło dla mnie.

Vivian Maier

Vivian, och droga Vivian. Gdzie zacząć? Vivian Maier to coś w rodzaju paradoksu. Nawet teraz nie jestem pewien, jakie informacje osobiste na jej temat są faktami, a które nie. Wiem tylko o jej pracy i sposobie, w jaki została przypadkowo przedstawiona światu. Vivian Maier była nianią, ekscentryczką i jedną z najbardziej płodnych fotografów ulicznych XX wieku. Jako dziecko w 1930 roku mieszkała z matką przez krótki czas z Jeanne Bertrand, wielokrotnie nagradzaną fotografką portretową z początku XX wieku. Nie jest pewne, czy Jeanne nauczyła Vivian rzemiosła, ale jest całkiem możliwe.

Porady z kariery Vivian Maier

Jej prace zostały dosłownie natrafione w magazynie w 2007 roku. Vivian zmarła niemal w zapomnieniu w 2009 roku, ale jej zdjęcia nadal inspirują i uczą nas do dziś. Po raz pierwszy dowiedziałem się o obrazach Maier dzięki doskonałemu dokumentowi Johna Maloofa „Finding Vivian Maier”, który jest obecnie w serwisie Netflix i naprawdę zasługuje na obejrzenie, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o Vivian Maier i jej niewiarygodnym życiu. Oto kilka rzeczy, których nauczyłem się od jednego z najlepszych fotografów ulicznych, o których nigdy nie słyszałeś.

Piękno jest wszędzie

Jedną z cudownych rzeczy w fotografii jest jej odkrywczy charakter. Zdjęcie może przedstawiać przyziemną lub pospolitą scenę w sposób, który pokazuje, że we wszystkim naprawdę jest piękno. Niektóre z tych rzeczy mogą być nawet tragiczne i smutne, ale jest też duchowe połączenie i zdumienie. Zdjęcia Vivian ukazały nie tylko sceny z ulic Nowego Jorku i Chicago, ale także niewidzialne emocje, które można tam znaleźć.

Kluczem do stworzenia mocnej fotografii w dowolnym miejscu jest nauczenie się, że w rzeczywistości wszystko ma znaczenie. Szukaj ciekawego światła, interesujących ludzi, wszystkiego, co może wydobyć to, co ukryte. Twoim zadaniem jako fotografa jest móc uchwycić te ukryte klejnoty na zdjęciach, które można udostępniać innym. Tak więc, jeśli znajdziesz się w kryzysie lub po prostu nie ma co strzelać, przyjrzyj się bliżej. Znajdź piękno i zrób zdjęcie.

Rozpoznaj chwilę

To echo niektórych nauk fotograficznego tytana, Henri Cartier-Bressona. Na niektórych zdjęciach Maier widać, że czekała. Czekała do momentu zwolnienia migawki, aby jak najlepiej uchwycić ten moment. To jedna z rzeczy, która sprawia, że ​​jej zdjęcia są tak potężne.

Niezależnie od tego, czy była to dokładna chwila, w której oczy badanego spotkały się z nią, czy też ich kroki były idealnie zsynchronizowane, cierpliwie oczekiwano odpowiedniego momentu. Warto również wspomnieć o dyskretności techniki Vivian. Wiele jej obrazów zostało wykonanych przy użyciu 120 Rolleiflex (między innymi). Ten typ aparatu nie jest trzymany w kierunku twarzy fotografa, ale raczej umieszczony poniżej. To sprawiło, że bardziej wtapiała się w scenę i była w stanie uchwycić obrazy, na które jej obecność nie przeszkadzała.

Pracuj, aby przewidywać fotograficzne chwile, zanim się wydarzą. Wiem, brzmi to niezwykle trudne. Ale prawda jest taka, że ​​im więcej ćwiczysz, tym więcej strzelasz, tym lepiej będziesz „mieć szczęście”. Możesz nauczyć się być obecnym na scenie i intuicyjnie rozpoznawać, kiedy pojawią się zdjęcia. Najtrudniejsza część? Poświęcenie czasu na strzelanie, aby ta umiejętność się ujawniła.

W porządku jest być dziwnym

Jeśli jest coś, czego możesz się dowiedzieć o Vivian, to to, że z braku lepszego słowa była dziwna. Vivian Maier była dziwakiem według powszechnych poglądów swoich czasów. Ubierała się inaczej, zachowywała się inaczej i tworzyła obrazy, w których jesteśmy inni. W rzeczywistości jest to jeden z powodów, dla których wciąż się o niej mówi.

Nawet jeśli wtedy tego nie wiedziała, jej wyjątkowość wyróżniłaby ją i nadałaby jej pracy i metodologii świeżego spojrzenia. Więc nie próbuj ukrywać swojej dziwności, kiedy fotografujesz rzeczy. Bądź inny i celebruj wszystkie małe dziwactwa, które mogą sprawić, że Twoje zdjęcia będą zupełnie świeże. Podobnie jak lekcje Davida Burnetta, prawdziwe przełomy w Twojej fotografii nigdy nie wynikają z dostosowania się do przyjętych norm. Spokojnie, bądź inny.

Zobacz jej prace na oficjalnej stronie Vivian Maier Photography.

Końcowe przemyślenia

Wiedza jest podstawą większości wszystkiego, co kiedykolwiek podejmiesz. Jak zdobywasz wiedzę? Cóż, zwykle dzieje się tak dzięki doświadczeniu (często błędom) i może zająć nam trochę czasu, zanim nauczymy się naszych lekcji. Jako fotografowie giganci, którzy byli przed nami, oferują niezwykle cenne nauki. Ich lekcje są tutaj dla nas, abyśmy mogli je zebrać, jeśli tylko poświęcimy czas na słuchanie. Nie tylko studiuj zdjęcia mistrzów, ale dowiedz się, jak i dlaczego je wykonali.