Pamiętam, jak we wczesnych latach studiów pochylałem się nad stołem roboczym wydziału fotografii, starając się nie wyglądać na zniechęconego, gdy mój wykładowca zapisywał notatki na błyszczącym wykończeniu kolejnego arkusza próbnego czerwonym markerem. +1, -5, niedoświetlone, nieostre, przycięte, niezbity znak zapytania ze strzałką wskazującą na lekki wyciek frustrująco tajemniczego pochodzenia lub gorzej - przerażający RESHOOT.
W tym czasie byłem sfrustrowany moją niekonsekwencją zarówno za kamerą, jak iw ciemni. Ulubione powiedzenie mojego nauczyciela: „Twoje pierwsze 10 000 zdjęć jest najgorszych” ukształtowało w mojej głowie obraz stosów nieudanych zdjęć ułożonych przede mną jak nieprzekraczalna góra.
Wyciek światła z kamery filmowej.
Dopiero później w mojej karierze zdałem sobie sprawę, że to, co mówi moja nauczycielka, nie było krytyką, ale jej sposobem na zachęcenie mnie do skorzystania z okazji, jaką dało 10 000 najgorszych. Podstawa fotografii, którą miałem nadzieję wyprodukować w przyszłości. Bez tych 10 000 niewypałów moje fotograficzne stopy zanurzyłyby się w błotnistych wodach ambicji bez możliwości przejrzenia moich wizji do pełnego dorobku.
Te początkowe 10 000 zdjęć - z których wiele trzymałem w dziennikach wizualnych i arkuszach negatywów, aby spojrzeć na nie z czułością - stanowiły solidną platformę startową dla mojej praktyki fotograficznej i bodźca do postępu. Obecnie sięgam po słowa mistrzów fotografii w poszukiwaniu inspiracji, wypróbowanych i prawdziwych porad technicznych, a czasem kopa w tyłek, gdy brakuje motywacji.
Henri Cartier-Bresson
„Twoje pierwsze 10 000 zdjęć jest najgorszych”
Bądź świadomy i gotowy na wszystko.
Pomysłowa praca Henri Cartier-Bressona na początku lat 30. na zawsze otworzyła twórcze możliwości fotografii. Chociaż Cartier-Bresson jest znany ze swojego mistrzostwa w fotografii ulicznej, był również znany ze swojej cierpliwości. Mitologia „decydującego momentu” Cartier-Bressona sugerowała, że większość zdjęć, które zrobił od samego początku swojej kariery fotograficznej, zostało zrobionych jednym ujęciem, dokładnie w chwili, gdy nadarzyła się okazja. Jednak w rzeczywistości Cartier-Bresson doskonalił swoje umiejętności, wykorzystując w pełni potencjalny moment, czasami wykonując ponad 20 zdjęć jednej sceny. Jego najwspanialsze obrazy poprzedziły pierwsze 10 000 obrazów, które spadły na bok.
Elliott Erwitt
„Zawsze staram się mieć przy sobie aparat… Po prostu fotografuję to, co mnie w danym momencie interesuje”
W fotografii cały świat jest płótnem. Specjalna agonia zarezerwowana dla nieuzbrojonego fotografa, który jest świadkiem idealnego strzału przelatującego przed jego oczami, to coś, czego wszyscy doświadczyliśmy. Nawyk noszenia zawsze aparatu fotograficznego (poza telefonem z aparatem, każdy go ma!) Jest satysfakcjonujący i zapewnia, że nigdy nie będziesz żałować, że tego żałujesz.
Osobiście trzymam ze sobą jednorazowy (zabawowy) aparat, jeśli mój większy aparat jest zbyt duży. Plastikowe jednorazowe przedmioty nie tylko zmniejszają niepokój związany z brakiem aparatu, ale także pozwalają na mniej formalny aparat do szybkiego rysowania do fotografii ulicznej. Zapewniają też odświeżającą estetykę, a okazjonalnie zaskakują. Zawsze podoba mi się dziwny ślad przypadkowego wycieku światła, dziwactwo tańszych aparatów, które dodają obrazowi prawdziwie przypadkowego charakteru. Kolejną zaletą jest to, że jednorazowe aparaty są niedrogie i (mówiąc z doświadczenia) są również nieco bardziej sprężyste, jeśli je upuścisz.
Robert Mapplethorpe
„Im więcej zdjęć widzisz, tym lepszy jesteś jako fotograf”.
Deszczowe zdjęcia w dziczy, eksploracja miast i obróbka końcowa późną nocą oznaczają, że fotografia często może być samotnym doświadczeniem. Jednak poświęcenie czasu na zapoznanie się z pracami innych fotografów - z przeszłości i teraźniejszości - może być świetnym sposobem na zmotywowanie się i zanurzenie się w fotografii. Studiowanie prac innych artystów i analizowanie ich technik może pomóc ci ulepszyć własną pracę lub pozwolić ci się nieco odprężyć i być otwartym na eksperymenty.
Jeśli zazwyczaj fotografujesz ruchliwe obiekty w głośnych, żywych kolorach, spróbuj dla odmiany skupić się na czarno-białym minimalizmie. Poproszenie o radę, a może nawet podzielenie się własnymi spostrzeżeniami, to świetny sposób na budowanie relacji z innymi fotografami.
Mary Ellen Mark
„Nauczenie się korzystania z różnych formatów uczyniło mnie lepszym fotografem. Kiedy zacząłem pracować w średnim formacie, stałem się lepszym fotografem 35 mm. Kiedy zacząłem pracować w 4 × 5, uczyniło mnie to lepszym średnioformatowym fotografem ”.
Poświęcenie czasu na potrząśnięcie swoją praktyką fotograficzną jest nie tylko wyzwalającym doświadczeniem, ale także edukacyjnym. W miarę jak karty pamięci stają się coraz większe, szybsze i większe, pokusa, by strzelać błyskawicznie i mieć nadzieję na najlepsze, jest silna. Jednak podczas robienia zdjęć aparatem na kliszę ogranicza Cię ograniczona liczba klatek na rolce, a także koszty rozwoju. Dzięki temu od razu zaczniesz dużo więcej myśleć o kompozycji, temacie, ruchu i technicznych szczegółach poprawnego skomponowania ujęcia pod względem ekspozycji, przysłony, ISO itp.
Nagrywaj z filmem, aby uzyskać inne wrażenia.
Poświęcenie czasu na cofnięcie się i skupienie się na swoim rzemiośle bez wątpienia poprawi twoją technikę i pomoże ci zwolnić i ponownie połączyć się z procesem robienia świetnego zdjęcia.
Imogen Cunningham
„Które z moich zdjęć jest moim ulubionym? Ten, który zabiorę jutro ”.
Chociaż czasami może to być wyczerpujące, podtrzymywanie głodu nowych i lepszych zdjęć jest tym, co motywuje nas, fotografów, do ciągłej pracy. Nigdy nie jesteśmy usatysfakcjonowani, nigdy nie przestajemy się uczyć i nigdy nie przestajemy strzelać. Jak w przypadku każdego przedsięwzięcia artystycznego, kreatywność przychodzi falami. Ale żeby unieść się na dobrych falach, musisz dalej surfować.
Nie przestawaj dążyć do tego wspaniałego ujęcia, a kiedy już go zdobędziesz, zmierz się do następnego. Nigdy nie wiesz, co nadchodzi, więc bądź przygotowany!
Ansel Adams
„Nie robisz zdjęcia; Zrobiłeś to."
Słowo wziąć jest często używane do opisania procesu przechwytywania obrazu. Ale różnica między założeniem, że zdjęcie jest po prostu do zrobienia, a przejęciem nad nim kontroli, to dwie zupełnie różne rzeczy.
Wszyscy nieświadomie podejmujemy decyzje o tym, jak zrobić zdjęcie, biorąc pod uwagę lokalizację, pogodę, porę dnia itp. Na podstawie tego, co wpadnie nam w oko. Więc już teraz sprawujemy dużą kontrolę nad naszą fotografią. Będąc bardziej świadomym szczegółów, formalna technika i wykonanie zdjęcia niezmiennie zaowocują lepiej przemyślanymi i estetycznymi obrazami, co przynajmniej oszczędza czas na późniejszą edycję.
Czy masz jakieś ulubione cytaty fotografów z przeszłości lub teraźniejszości? Co możemy z nich wyciągnąć i zastosować do własnej fotografii? Podziel się swoimi przemyśleniami w komentarzach poniżej.