Sekret wspaniałego portfolio fotograficznego

Spisie treści:

Anonim

Jeśli jesteś w świecie fotografii przez krótki czas, prawdopodobnie masz przynajmniej podstawowe pojęcie o umiejętnościach technicznych. Wiesz, jak manipulować głębią ostrości za pomocą przysłony, gdzie ustawić ostrość na portrecie i jak skompensować ekspozycję na skrajne cienie i światła. Nawet wiedząc o takich rzeczach, prawdopodobnie natknąłeś się na niesamowite portfolio lub rozkładówki czasopism i zapytałeś: „Jak oni to zrobili?” Albo nawet „Jaki jest ich sekret?”

Sekret doskonałego portfolio fotograficznego jest prosty. Nie jest to nawet żadna tajemnica, chociaż rzadko się o tym mówi w społecznościach fotograficznych. Mówiąc najprościej, sekret jest taki:

Opanuj umiejętności techniczne, aż staną się automatyczne, a następnie wyjdź i bez końca rób zdjęcia, dużo zdjęć. Każdemu można kiedykolwiek pokazać tylko garstkę .

Fotografia jest łatwa; przynajmniej od strony technicznej. Tak, to dość kontrowersyjne stwierdzenie, ale to nie ja to powiedziałem. To David Bailey udzielił wywiadu Rankinowi i odpowiadał na pytanie: „Co sprawia, że ​​dobry fotograf?” Jego odpowiedź brzmiała:

„Możesz nauczyć się robić zdjęcia w trzy miesiące. Możesz nauczyć się rysować w trzy miesiące, ale tylko technicznie. To tam się udajesz ”.

Najważniejsze jest to, że to nie umiejętności techniczne tworzą dobrą fotografię. Są to niezbędne składniki, ale najważniejszy jest sposób, w jaki są łączone z tematem, aby uzyskać efekt końcowy.

Pomyśl o tym jak o cieście. Jeśli zagłębiasz się w kawałek ciasta i rzeczywiście zauważysz poszczególne elementy jajka, mąki, masła lub cukru, w procesie pieczenia coś poszło nie tak.

Co jest po umiejętnościach technicznych?

Zastanawiając się, co robić dalej, należy wziąć pod uwagę dwa elementy:

  • Po pierwsze, stworzenie wielu obrazów i pokazanie tylko kilku.
  • Po drugie, obszerne omówienie tematu.

Stwórz wiele, pokaż niewiele

W artykule, który przeczytałem kilka lat temu, fotograf National Geographic powiedział, że przeszukują 1500 rolek kliszy, aby stworzyć pojedynczy zestaw od 10 do 20 zdjęć do artykułu.

Aby to przetłumaczyć, zakładając, że użyli 120 kliszy w aparacie średnioformatowym 6 × 9; co daje osiem klatek na rolkę folii. To 12 000 zdjęć. Załóżmy również, że ci fotografowie ujęliby jeden lub dwa stopnie w nawias po obu stronach. (Bracketing to praktyka robienia normalnie naświetlonego zdjęcia, a następnie wykonywania dwóch kolejnych - przeważnie jednego prześwietlonego, drugiego niedoświetlonego. Było to przydatne w czasach, gdy folia przezroczysta oferowała bardzo mało pod względem szerokości naświetlania.) To zwiększa liczbę do 4000 Wreszcie, powiedzmy, że 50% z nich nie było wystarczająco dobrych, aby pokazać redaktorowi.

To pozostawia 2000 zdjęć, które większość ludzi prawdopodobnie byłaby bardziej niż szczęśliwa, gdyby zrobiła. Ostateczna dystrybucja obejmowała kilkanaście bardzo, najlepszych lub 0,6% wszystkich wykonanych zdjęć.

Aby zastosować tę koncepcję do własnego portfolio, musisz nauczyć się być bezwzględnym. Jeśli nie jesteś najlepszy, wyrzuć go. Może to być ciężka praca, zwłaszcza biorąc pod uwagę emocjonalne powiązania, które my, jako fotografowie, mamy z naszą pracą, ale jeśli nauczysz się to wyłączać, Twoje portfolio będzie do tego lepsze.

Kompleksowe pokrycie

Wracając do analizy National Geographic, moim ulubionym artykułem jest ten, który porusza wspaniały temat kofeiny. Ten jest duży i składa się z 23 zdjęć.

Podsumowując: dziewięć zdjęć to portrety środowiskowe, sześć to klasyczny reportaż, sześć to martwe natury, a dwa to krajobrazy.

Zestaw zdjęć obejmuje również pięć krajów i pięć miast w USA; wszystko w zasięgu 23 zdjęć.

Aby omówić każdy możliwy aspekt związany z kofeiną, fotograf w tym artykule udokumentował kilka aspektów ludzkiego elementu tematu, od pracowników produkcji, po naukowców w laboratoriach, a także konsumentów. Zdjęcia krajobrazu w artykule pokazały wpływ kofeiny na środowisko.

Miejmy nadzieję, że zaczynasz rozumieć, co w tym kontekście oznacza pojęcie kompleksowe. Oczywiście bardzo niewiele osób dysponuje zasobami pozwalającymi na tak dokładne podejście do tematu, ale jeśli poświęcisz więcej czasu na rozważenie i przeanalizowanie innych możliwych aspektów przedmiotu, możesz być zaskoczony wynikami.

Lukier na cieście

Wracając do metafory ciasta: kiedy jesteś w piekarni, widzisz tylko halę produkcyjną z dobrze zaprezentowanymi gotowymi produktami. Nie widać, jak kucharze przedzierają się przez wiele godzin w cieście i gorących piecach. Nie widzisz logistyki polegającej na łączeniu szefów kuchni i składników we właściwym miejscu. Widzisz tylko ciasto.

Miejmy nadzieję, że teraz, gdy patrzysz na zdjęcie, które podziwiasz, masz trochę więcej wglądu w to, co mogło się wydarzyć za kulisami, choć jest to uproszczona interpretacja, i jakie kroki możesz podjąć, aby popchnąć się w tym kierunku.

Pamiętaj tylko: opanuj umiejętności techniczne i zejdź z drogi, a potem zaszalej.