Tak, możesz zmienić pogodę!
Właśnie przyniosłeś do domu bukiet pięknych kwiatów i chciałbyś zrobić ich ciekawe zdjęcie. Wyprowadzasz je na zewnątrz, ale jest ciemny, pochmurny dzień. Światło jest nudne, a prognoza na kilka dni pochmurna. Zanim w końcu wyjdzie słońce, Twoje kwiaty mogą zwiędnąć.
Co powinieneś zrobić? Cóż, możesz zmienić pogodę. Naprawdę możesz, używając zewnętrznej lampy błyskowej i prostego węża ogrodowego, aby stworzyć słoneczny prysznic. Dzięki bezprzewodowemu systemowi lampy błyskowej firmy Canon możesz, mówiąc słowami The Temptations, cieszyć się słońcem w pochmurny dzień.
Oto jak utworzyć zdjęcie deszczu słonecznego w pochmurny dzień:
Używany ekwipunek:
- Canon EOS 70D
- Obiektyw Canon 85mm f / 1.8 USM
- Lampa błyskowa Canon 430 EX II
- Lekka podstawka Flashpoint Heavy Duty
- Uniwersalny uchwyt obrotowy Adorama
- Statyw z włókna węglowego Velbon GEO E535D
- Expoimaging Rogue Gel Universal Lighting Filter Kit
Chodzi o to, aby użyć bezprzewodowej lampy błyskowej, aby odtworzyć efekt bezpośredniego światła słonecznego i dostosować światło, aby wyglądało naturalnie. Następnie, aby zasymulować deszcz, po prostu dodaj wodę. Lampa błyskowa stworzy dynamiczne zwierciadlane refleksy, gdy woda spryskuje obraz. Celem jest wyjście poza zwykłe „rejestracyjne” ujęcie kwiatów (lub czegokolwiek, co fotografujesz) i załadowanie do zdjęcia ciekawych wizualnie elementów.
Krok 1: Wodociągi
Aby tak się stało, będziesz potrzebować węża ogrodowego i zraszacza z dyszą na końcu węża lub zraszacza wahadłowego. Jeśli mieszkasz w domu z podwórkiem, najprawdopodobniej już je masz. W tym przykładzie dostępny był wąż z wbudowaną, sterowaną dyszą, więc to właśnie zostało użyte. Upewnij się, że dysza lub głowica zraszacza są umieszczone w stałej pozycji, z boku lub za kwiatami, a woda uderza w kwiaty, ale nie spada tam, gdzie zostanie umieszczona lampa błyskowa lub aparat.
Uwaga: Nie wyjmuj jeszcze sprzętu z aparatu, ponieważ w tej fazie może się zamoczyć.
Przygotuj się na improwizację. W tym przypadku do użytku wciśnięto krzesło ogrodowe, aby utrzymać końcówkę węża na miejscu.
Po dostosowaniu „deszczu” zakręć wodę i wyjmij sprzęt fotograficzny.
Wybierz obiektyw z dłuższą ogniskową (średni teleobiektyw) i fotografuj z szeroką przysłoną. Pomoże to rozmyć tło i stworzyć separację między tłem a pierwszym planem. Dodatkowa korzyść: większa odległość robocza między aparatem a obiektem, miejmy nadzieję, pozwoli ci ustawić aparat w bezpiecznej odległości od toru wody.
Krok 2: Kompozycja
Ustaw aparat (zdecydowanie zalecamy statyw), skup się na kwiatach i komponuj. Znajdź ciemne tło, aby zmaksymalizować kontrast z „deszczu” i zostaw trochę miejsca u góry obrazu, aby pokazać krople wody. Dla zabawy zrób kilka zdjęć „przed” do wykorzystania w przyszłości.
Przed - oto kompozycja bez dodatkowego światła. W porządku, ale niezbyt ekscytujące. Ekspozycja: 1/1000 przy f / 1.8, ISO 400.
Ta sama kompozycja, z włączoną wbudowaną lampą błyskową 70D. Widać więcej szczegółów, ale oświetlenie jest płaskie i nadal nieciekawe. 1/250 przy f / 13, ISO 400
Wszystko w jednym rzędzie - z wężem wycelowanym w kwiaty po lewej stronie przyniesiono aparat (w tym przypadku Canon EOS 70D z obiektywem Canon 85 mm f / 1.8), a lampę błyskową na statywie umieszczono za i lekko do aparatu na prawo od kwiatów. Ciemne krzewy za kwiatami zapewniają dobry kontrast.
Krok 3: Wskaż „słońce”
Włącz lampę błyskową. Nie wiesz, jak obsługiwać lustrzankę cyfrową Canon lub kompakt z serii G? Przewiń do końca mojego artykułu na temat używania zewnętrznej lampy błyskowej do rozwiązywania problemów z oświetleniem podczas portretów w plenerze, aby uzyskać instrukcje krok po kroku dotyczące bezprzewodowego uruchamiania zewnętrznej lampy błyskowej firmy Canon. Możesz kontrolować intensywność błysku i metodą prób i błędów znaleźć najlepszą ekspozycję do oświetlania kwiatów.
Teraz mamy włączoną lampę błyskową podświetlenia, ale stosunek światła otoczenia do światła błyskowego jest zły, a kwiaty są prześwietlone, a efekt podświetlenia jest ledwo widoczny. Możesz potrzebować prób i błędów, dostosowując ustawienia EV i intensywności błysku, aż uzyskasz odpowiednią kombinację. Ekspozycja: 1/250 przy f / 11, ISO 400
Wskazówka: Podczas regulacji ekspozycji i intensywności błysku sprawdź wyniki na monitorze LCD, ale włącz także histogram, aby upewnić się, że światło nie spada z wykresu.
Krok 4: Rozgrzej światło
Podczas gdy górne światło słoneczne jest dość neutralne, światło słoneczne we wczesnej i późniejszej części dnia nabiera przyjemnego, ciepłego odcienia. Dlatego nazywają tę porę dnia Złotą Godziną. Możesz emulować to światło, używając pełnego żelu CTO Orange, dostępnego w zestawie Expoimaging Rogue Gel Universal Lighting Filter Kit. Teraz wygląda na to, że kręcisz późnym popołudniem lub wieczorem.
Zachód słońca? Nie, jest środek dnia. Ale dzięki zachmurzeniu i żelowi Full CTO Orange nad podświetleniem wygląda jak zachód słońca. Ekspozycja: 1/250 przy f / 11, ISO 400 (pamiętaj, aby ustawić czas otwarcia migawki nie wyższy niż czas synchronizacji aparatu)
Umieszcza się kwiaty, żeluje się flesz i włącza się „deszcz”. Jesteś gotowy na ostatnie ujęcie.
Krok 5: Niech pada deszcz
Teraz, gdy kompozycja i ekspozycja są ustawione, a światło jest zżelowane i na miejscu, czas włączyć wodę.
Jest późny popołudniowy deszcz. Tak może wyglądać Twój wynik końcowy. Ale poczekaj, krople wydają się rosnąć. Dlaczego? Zobacz poniżej. Ekspozycja: 1/250 przy f / 11, ISO 400.
Na tym ostatnim ujęciu kwiaty skąpane w słonecznej ulewie w środku ciemnego, ponurego dnia. Jest jedna rzecz, która poprawiłaby to ujęcie, a mianowicie przejście na synchronizację błysku na tylną kurtynkę migawki. W ostatnim przykładzie tutaj spadki wydają się rosnąć, ponieważ błysk jest wyzwalany na początku ekspozycji. Zmień ustawienia lampy błyskowej na synchronizację tylnej kurtyny, a krople będą iść we właściwym kierunku. (Nie było czasu na dokonanie zmiany, ponieważ naprawdę zaczęło padać, kończąc sesję).
Baw się, przekształcając swoje podwórko w zestaw na zewnątrz i tworząc każdą pogodę.
Podziękowania dla Adoramy za sponsorowanie tej serii artykułów autorstwa Masona Resnicka.