Dlaczego fotografowie powinni pokochać Twittera

Anonim

Ten artykuł jest przeznaczony dla każdego fotografa, który wciąż trzyma się Twittera. Chociaż prawie wszyscy są na Facebooku, wiele osób nadal z różnych powodów ma wątpliwości co do Twittera. W tym artykule omówię kilka powodów, dla których uwielbiam Twittera i dlaczego warto dać mu szansę. Chodźmy!

Media społecznościowe już tu pozostaną. Po prostu jest. Kanał, za pośrednictwem którego będą wykorzystywane media społecznościowe, może się zmienić po drodze, ale mimo to media społecznościowe będą z nami od teraz, więc jako fotografowie musimy / musimy to zaakceptować.

Niedawno dostałem komentarz do jednego z moich starszych postów, ponieważ oferowałem kod kuponu każdemu, kto wysłał mi tweeta. Komentarz brzmiał:

Hej (James) Brandon, wypróbowałem Twittera i stwierdziłem, że jest to największe marnotrawstwo miejsca, więc podążanie za tobą, aby uzyskać zniżkę, to więcej kłopotu niż jego wartości!

Nie włączam tego cytatu, aby w ogóle kogokolwiek wezwać. Prawda jest taka, że ​​czuję dokładnie to samo w przypadku Twittera! Aby Twoje soki opływały ideę Twittera i mediów społecznościowych w dzisiejszych czasach technologii, zachęcam do obejrzenia tego filmu z YouTube w Socialnomics:

Wideo - http://youtu.be/sIFYPQjYhv8

Twitter jest dobry. Nie zło!

Twitter to społeczność, ale Twitter to nie Facebook. Myślę, że wiele osób, które mają Facebooka (ale nie wypróbowały Twittera) uważa, że ​​są bardzo podobne, więc naprawdę nie ma potrzeby tworzenia oddzielnego konta na Twitterze. Cóż, wcale nie są zbyt podobne! Kiedy ktoś rejestruje się w celu założenia konta na Facebooku, jest prowadzony przez proces, w którym może zacząć znajdować znajomych ze szkół, do których chodził, i przeglądać listy znajomych osób, które znają. Jeśli dodam mojego kumpla jako znajomego na Facebooku, to mam jednego znajomego, a ta osoba ma o jednego znajomego więcej niż wcześniej. To jest odwrotne. Jeśli przejdę i zechcę zaprzyjaźnić się z 1000 osób, będę miał 1000 znajomych. Oznacza to, że zobaczę kanały 1000 osób, a wszyscy ci ludzie będą widzieć wzajemnie wszystko, co umieściłem na Facebooku.

Kiedy ludzie odwiedzają Twittera, wydaje mi się, że oczekują tego samego. Facebook jest łatwy. Naprawdę nie ma w tym żadnego wyzwania. Nie musisz pracować, aby zostać zauważonym. Po prostu zaprzyjaźnisz się z osobami, które znasz i to wszystko, a następnie masz dostęp do publikowania postów na ich tablicy, wysyłania im wiadomości, czatowania z nimi, gdy są online itp.

Kiedy ludzie zakładają konto na Twitterze, wybierają nazwę użytkownika i zaczynają dodawać osoby do swojej „listy obserwowanych”, od razu zauważają dużą różnicę i początkowy problem z Twitterem: są sami.

Jeśli zdecyduję się śledzić Cię na Twitterze, nie ma gwarancji, że będziesz mnie śledzić. Oznacza to, że zobaczę wszystko, co opublikujesz na Twitterze, ale nie zobaczysz niczego, co opublikuję. Jestem w zasadzie sam i niewidoczny w niewiarygodnie ogromnym i nieco onieśmielającym świecie Twittera, a to nie jest zabawne.

Widzisz, Twitter wymaga pracy. Wymaga dużo pracy. Musisz zainwestować czas w innych i znaleźć społeczność podobnie myślących ludzi, od której zaczniesz budować grono obserwujących. Ludzie muszą podjąć decyzję, że będą za Tobą podążać, a poza tym, że chcesz im się pokazać i zainteresować, niewiele możesz zrobić, aby pomóc im w podjęciu tej decyzji.

Pierwszych 100 obserwatorów na Twitterze jest bardzo trudnych do zdobycia, zwłaszcza jeśli nie jesteś bardzo znanym fotografem poza swoją (namacalną) społecznością. Po osiągnięciu tego znaku 100 obserwujących piłka zaczyna się powoli toczyć. Za każdym razem, gdy wysyłasz tweet, masz natychmiastową publiczność 100 osób. Ale to wciąż wymaga pracy i dużo inwestowania w innych ludzi.

Gdy połączysz się ze społecznością na Twitterze osób o podobnych poglądach, staje się to niesamowicie zabawne i satysfakcjonujące. Jeśli możesz stać się częścią potężnej społeczności, Twoje tweety zaczną być widoczne dla tysięcy ludzi poprzez takie rzeczy, jak retweety i wzmianki.

Dlaczego powinieneś pokochać Twittera

Twitter to maszyna marketingowa dla Twojej firmy i Twojej marki. Dzięki ciężkiej pracy, badaniom i poświęceniu możesz zbudować publiczność składającą się z setek (ewentualnie tysięcy) ludzi, którzy będą sprzedawać ją w dowolnym momencie. Jeśli połączysz się z właściwymi ludźmi, liczby zaczną się dramatycznie mnożyć.

Powiedzmy, że mam 100 obserwujących. Wysyłam tweeta z linkiem do mojego posta na blogu i od razu trafia on do tych 100 osób. Jasne, nie wszyscy to zobaczą, ponieważ nie wszyscy są na Twitterze przez cały czas, ale 100 to maksymalny potencjał w tamtym czasie. Powiedzmy, że mój post na blogu jest naprawdę aktualny i chwytliwy, więc 2 z moich obserwujących decyduje, że chce udostępnić te informacje i przesyłają je dalej swoim obserwatorom. Jedna z tych osób ma tylko 75 obserwujących, a druga ma 500 obserwujących. Cóż, z powodu tych dwóch retweetów Twój post na blogu jest teraz potencjalnie narażony na 675 osób, a masz tylko 100 obserwujących! Teraz, gdy osiągnąłeś prawie 7-krotność liczby obserwujących, powiedzmy, że jeszcze jedna osoba z tej grupy zdecyduje się przesłać dalej Twój link, a ta osoba ma 2000 obserwujących. Widzisz tutaj potencjał? Jeśli tak się stanie, a Twój oryginalny tweet jest teraz przed 2675 osobami, możesz mieć pewność, że kilka z tych osób (oprócz retweetowania Twoich treści) zdecyduje się na śledzenie Cię ze względu na jakość Twojego obrazu lub posta na blogu, który opublikowałeś na Twitterze. Jeśli Twój tweet został ujawniony 2675 osobom, prawdopodobnie uzyskałbyś z niego co najmniej 2 lub 3 nowych obserwujących. W dobry dzień możesz dostać 10 lub więcej.

Miałem dobre dni, w których mój post był przesyłany dalej na Twitterze tak wiele razy, że ponad setki tysięcy osób ma mój link, który pojawia się na ich twitterowej osi czasu. Kiedy piłka zacznie się toczyć w ten sposób, mogę otrzymać od 50 do 100 obserwujących tylko w ciągu tego jednego dnia. Nie zawsze masz takie dni, ale kiedy to robisz, to wszystko jest tego warte!

Wskazówki, które pomogą fotografom w tworzeniu obserwatorów

Teraz wyjaśnijmy jedną rzecz: nie jestem wielką peruką na Twitterze. Nie mam setek tysięcy obserwujących i prawdopodobnie nie ma ludzi czekających na szpilki i igły na to, co mam do powiedzenia. W chwili pisania tego artykułu mam 1482 obserwujących, a ponieważ przeciętny użytkownik Twittera ma tylko 126 obserwujących, myślę, że czuję się na tyle komfortowo, aby udzielić kilku wskazówek każdemu, kto chce rozważyć korzystanie z Twittera. Nie ma łatwego sposobu na zdobycie grona fanów, chyba że jesteś celebrytą lub bardzo znaną osobą w swojej branży. Nie mogę ci dać żadnej magicznej wskazówki, która wyśle ​​ci setki obserwujących. Ale wiem jedno: wszystko zależy od treści i sieci. Jeśli chcesz, aby ludzie śledzili Twoje tweety, lepiej publikuj na Twitterze rzeczy, które są warte uwagi ludzi. Nikogo nie obchodzi, że jesteś „W kolejce do Starbuck”. To bezwartościowe informacje, które w niektórych przypadkach mogą spowodować, że ludzie „przestaną Cię obserwować”.

Zdecyduj, do czego chcesz używać Twittera

To jest całkiem proste. Do wyboru są: Biznes. Osobisty. Lub obydwa.

Wybrałem oba, ale ważne jest, aby wiedzieć, dlaczego. Moja firma to „James Brandon Photography”. Jestem osobą i firmą. Gdyby moja firma to „Studio ABC Photography”, a moja pseudonim na Twitterze to „@StudioABCPhotography”, wysyłanie osobistych tweetów prawdopodobnie nie byłoby najlepszym pomysłem.

Używam Twittera do nawiązywania kontaktów z innymi fotografami. To do kogo sprzedaję ze względu na artykuły, które piszę dla DPS, codzienne posty, które umieszczam na moim blogu oraz cele i aspiracje, które mam na przyszłość. Kiedy naprawdę zacząłem budować przyzwoite obserwacje na Twitterze, to dlatego, że zacząłem kontaktować się z ludźmi ze społeczności fotograficznej. Robię dużo fotografii HDR i na Twitterze jest niesamowita społeczność fotografów HDR, z którymi codziennie tweetuję. Wszyscy są niesamowitymi fotografami i dobrze jest być otoczonym przez tak solidną grupę ludzi, która popycha mnie do doskonalenia swoich umiejętności.

Nie bądź samolubny

Jeśli jesteś w tym tylko dla siebie, ludzie to zauważą. Twitter nie jest o tobie, to o społeczności i nawiązywaniu kontaktów. Jeśli tweetujesz tylko linki do swojej pracy, nie spodziewaj się, że te linki będą często przesyłane dalej przez innych. Musisz wykorzystać swoich zwolenników, aby rozpowszechniać pracę innych. Jeśli zobaczę świetny obraz na czyimś blogu, który śledzę, zawsze będę go tweetować. To nie tylko kieruje ruch na ich stronę, ale także daje im do zrozumienia, że ​​jestem zwolennikiem ich pracy i przez większość czasu będą chcieli tweetować również moje linki.

Trey Ratcliff ma świetny przepis na swoje tweety. Oczywiście nie jest to nauka ścisła, choćby on zauważył, że najlepiej jest robić 33% tweetów osobistych, 33% tweetów własnych, 33% tweetów innych osób i 1% dzikiej karty. Jeśli zachowasz ten sposób myślenia, z pewnością zostaniesz uznany za interesującego na Twitterze, a obserwatorzy w końcu pojawią się.

Kieruj na swoje tweety

Dla tych, którzy są zupełnie nowicjuszami na Twitterze, istnieje kilka sposobów, aby upewnić się, że Twoje tweety zostaną wyświetlone przez odpowiednie osoby. Powiedzmy, że właśnie zredagowałem naprawdę fajny obraz za pomocą Topaz Labs Adjust, produktu, którego często używam. Wysłanie takiego tweeta nie przyniesie wiele dobrego: „Właśnie skończyłem edytować ten obraz z Hawajów za pomocą narzędzia Adjust z Topaz Labs, sprawdź to! http: //… ”

Jasne, że tweet trafi do moich obserwujących, co jest świetne, ale jest na to lepszy sposób. Zamiast tego (ponieważ wiem, że Topaz ma konto na Twitterze) wyślę tweet, który będzie brzmiał mniej więcej tak: „Właśnie skończyłem edytować ten obraz z Hawajów za pomocą Adjust z @TopazLabs, Sprawdź to! http: //… ”

Widzisz, co tam zrobiłem? Zamiast po prostu mówić Topaz Labs, zamiast tego użyłem ich konta na Twitterze. Oznacza to, że mój tweet pojawi się teraz w kanale Topaz Labs i prawie na pewno go zobaczą. Ponieważ każda firma lubi słyszeć, jak klienci przechwalają się swoim oprogramowaniem, są szanse, że prześlą dalej mój tweet do swoich obserwujących (to znaczy, jeśli obraz jest dobry!).

Inną rzeczą, którą możesz zrobić, jest dodanie tagów hash do swoich tweetów. To potencjalnie sprawi, że Twój tweet dotrze do jeszcze większej liczby osób. Znaczniki z krzyżykiem to po prostu słowa kluczowe, których można używać do wyszukiwania tweetów. Niektóre z bardziej popularnych tagów hash w świecie fotografii to #togs i #photog. Jest to po prostu sposób na skategoryzowanie twojego tweeta. Niektóre osoby korzystające z usługi takiej jak TweetDeck mają kolumny w swoich kanałach specjalnie dla tych tagów hash. Inni ludzie po prostu wyszukują losowo w czasie, aby zobaczyć, co dzieje się w świecie tych znaczników hashujących. Aby dalej promować mój tweet, powiedziałbym po prostu: „Właśnie skończyłem edytować ten obraz z Hawajów za pomocą Adjust z @TopazLabs, sprawdź to! http: //… #togs #photog ”

Tagi nie muszą być częścią zdania lub historii, są po prostu tagami, które pozwalają wrzucić Twój tweet do puli podobnie myślących tweetów. Każdego dnia jeden z tych tweetów można było zobaczyć moich 10 osób lub 10 000, po prostu nigdy nie wiadomo.

Wniosek

Twitter jest niesamowity! Jasne, wymaga to poświęcenia i ciężkiej pracy, ale to dobrze dla nas! W dzisiejszych czasach natychmiastowej satysfakcji łatwo jest zrozumieć, dlaczego niektórzy ludzie nie lubią Twittera, ale brakuje im potężnego narzędzia do nawiązywania kontaktów z innymi oraz marketingu swojej marki i firmy.

Aby założyć konto na Twitterze, po prostu odwiedź ich witrynę internetową i wypełnij sekcję „Nowy na Twitterze” po prawej stronie. Jeśli chcesz mieć przyzwoitą szansę, że ludzie będą Cię śledzić, utwórz biografię i prześlij zdjęcie profilowe. Nigdy nie będę obserwować osoby, która nie ma zdjęcia profilowego ani biografii, ponieważ zwykle oznacza to, że konto jest spamem lub jest nieistotne. Ludzie muszą za tobą podążać!

Po skonfigurowaniu konta zacznij znajdować osoby do obserwowania. Oczywiście jest kilka osób, które gorąco polecam! A oto one:

Mnie! - @jamesdbrandon
DPS - @digitalps
Darren Rowse - @problogger
Świetna lista fotografów HDR - zdjęcia, które obserwuję

Baw się dobrze!