Amator lub zawodowiec, część II

Anonim

W niedawnym poście na temat fotografii amatorskiej lub profesjonalnej zadałem otwarte pytanie, które wymagało odpowiedzi. Chociaż nie byłem zaskoczony polaryzacją, byłem rozczarowany tym, jak osobiste stały się komentarze.

Stwierdzę kategorycznie, że każdy profesjonalista, który nie chce dzielić się informacjami, musi być dość niepewny co do swoich umiejętności. Jak każda firma, pewne aspekty muszą pozostać poufne, aby pozostać konkurencyjnym w przedsiębiorstwie wolnorynkowym. Poza tym uważam, że zawdzięczamy naszej branży uczciwość wobec siebie nawzajem - nikt, niezależnie od pozycji, nie jest większy niż sama branża - dotyczy to również uczciwości amatorów wobec profesjonalistów.

Czy jesteś gotowy, aby otworzyć sklep?

Wielu czytelników całkowicie przegapiło mój punkt widzenia w poście otwierającym, że jeśli zamierzasz zagłębić się w medium jako źródło dochodu, to należy postępować zgodnie z zasadami. Jedyną zasadą, z którą zawodowi fotografowie nie mogą konkurować, są różne podatki, które muszą płacić w związku z ich zawodem i działalnością. Każdy kraj i miasto ma własne przepisy podatkowe, aw Kanadzie zasadniczo cały dochód musi być zadeklarowany jako dochód podlegający opodatkowaniu. Jeżeli sąsiad zawodowy fotografa, który fotografuje wesela w sobotę za jedyne 300 $, nie zadeklaruje swoich dochodów, kilka rzeczy wydarzy się domyślnie: 1. Automatycznie uzyskuje 30% (średni podatek dochodowy w Kanadzie) niższą cenę z powodu uchylania się od opodatkowania, Potencjalnie złamali przepisy podatkowe, co wpływa na ekonomię społeczności; oraz 3. Zdewaluowali branżę jako całość. To są przykłady etyki, do których odwoływałem się w oryginalnym poście.

Uwierz mi, Twój czas, sprzęt i doświadczenie mają wartość, a wraz ze wzrostem każdego z nich powinna również wzrosnąć wartość Twojej usługi. To podstawowe założenie biznesowe i nie ma nic wspólnego z poczuciem zagrożenia fotografów. Jeśli naprawdę jesteś zainteresowany nauką zawodu i nie miałeś okazji uczęszczać do szkoły, znajdź lokalnego fotografa, którego pracę szanujesz i zapytaj, czy możesz pomagać lub praktykować u nich bezpłatnie przez sześć miesięcy (nie zgadzam się z takim podejściem osobiście, ale jeśli zamierzasz robić zdjęcia za darmo, będziesz świadczył usługi dla branży i swoich ewentualnych klientów, ucząc się od szanowanego i uznanego biznesmena).

Poza tym jest to bardzo dziki zachód, jeśli chodzi o fotografię jako przemysł. Nie ma ochrony związkowej, która byłaby korzystna dla fotografa, nie ma też minimalnych standardów dostawy, które chroniłyby klienta. Czy powinna odbyć się inna debata, której najlepiej nie omawiać na forum DPS. To bardzo klimat klienta i strzeżcie się dostawców.

Idąc dalej, całkowicie pomińmy fotografa ślubnego i pomyślmy w szerszej perspektywie.

Wyjaśnijmy też jasno: NIE, aby zostać fotografem, nie trzeba iść na uniwersytet ani do college'u. NIE, aby zostać fotografem, nie trzeba odbywać praktyki w uznanej firmie. NIE, nie trzeba zostać studentem administracji biznesowej, aby zostać fotografem. Jeśli jednak miałbyś szczęście zajmować się fotografią jako zawód, podróżując tymi ścieżkami, z natury będziesz mieć ogromną przewagę nad amatorem, który aspiruje do przekształcenia miłości do rzemiosła w udane przedsięwzięcie biznesowe.

Krótko mówiąc, możesz być najlepszym fotografem na świecie, ale jeśli nie wiesz, jak zarządzać i promować swoją firmę, szanse na sukces są znacznie zmniejszone. Początkujący profesjonalista nie powinien mieć złudzeń - fotografia to ciężki biznes i im więcej dowiesz się o branży i odpowiednich praktykach biznesowych, tym większa szansa na sukces. Klient zdecyduje, czy Twoje umiejętności związane z aparatem są współmierne do Twojej struktury opłat.

Niezależnie od tego, w jaki sposób rozpocząłeś karierę zawodową, możesz zarabiać na życie z aparatem, jednocześnie spełniając wewnętrzne pragnienie bycia fotografem, przestrzegając kilku dobrze określonych zasad. Pierwszą złotą zasadą, którą należy ugruntować w swoim biznesplanie, jest posiadanie biznesplanu. Drugą złotą zasadą jest nauczenie się najpierw płacić sobie; w końcu zaczynasz działalność gospodarczą, aby zarobić.

Jeśli nie możesz zaakceptować faktu, że potrzebujesz biznesplanu, bez wątpienia będziesz błąkać się bez celu i bez kierunku. Dzisiejszy biznesplan musi odzwierciedlać obecny rynek, a jak wszyscy wiemy, przemysł fotograficzny szybko dostosowuje się bez kontroli i równowagi. Dlatego Twój biznesplan będzie musiał być płynny; nie możemy już pracować nad planem pięcioletnim. Niektórzy sugerują, że plan trzyletni jest ryzykowny, a właściciel powinien poważnie rozważyć plan dwuletni.

Wkraczasz do branży usługowej iw większości przypadków poziom umiejętności, lokalizacja i baza klientów decydują o tym, ile możesz pobierać jako opłatę. Istnieje kilka internetowych punktów sprzedaży, które oferują świetne porady i warto je przejrzeć. Jako udostępniony wcześniej plakat Mark Wallace (Adorama TV) ma świetny film na You Tube:

W tym filmie Mark oferuje ogromne wiadro pełne mądrych rad; jednakże ostrzegałbym, aby nie uwzględniać jego „dni pracy” w obliczeniach dziennych kosztów, ponieważ jest mało prawdopodobne, że po uruchomieniu pracujesz 250 dni. Aby wyjaśnić, prawdopodobnie będziesz pracować dłużej niż 250 dni, ale jakie są Twoje rozliczeniowe dni? Innym źródłem ułatwiającym obliczanie dziennych kosztów prowadzenia działalności jest kalkulator NPPA, który można znaleźć tutaj: https://www.nppa.org/calculator.

Z obu tych zasobów w obliczeniach nie wyszczególniono kilku tematów. Możesz zdecydować się na pracę w domu i może to wiązać się z korzyściami podatkowymi. Jednak pojawią się również zwiększone koszty budżetu domowego, które wymagają rozważenia. Czy w ogóle możesz legalnie prowadzić działalność gospodarczą w domu w swojej społeczności? Kalkulatory i wideo Marka - można by było poprawić - nie zidentyfikowały wymogów dotyczących rezerw kapitałowych. Masz drogi sprzęt, który najprawdopodobniej będzie wymagał wymiany co trzy lata ze względu na postęp technologiczny. Czy powinieneś kierować fundusze do rezerwy kapitałowej, aby złagodzić cios, gdy nadejdzie ten dzień? Czy wypożyczanie sprzętu wiąże się z korzyściami podatkowymi?

Poruszanie się po labiryncie dróg związanych z jakimkolwiek biznesem będzie koszmarem na początku. Będziesz dobrze obsługiwany, zdobywając wiedzę na temat solidnych praktyk biznesowych.

Wydaj trochę pieniędzy na prawnika i księgowego. Niezależnie od tego, czy pracujesz jako profesjonalista, półprofesjonalista, czy nawet amator, będziesz narażać siebie i sprzęt na ryzyko odpowiedzialności, które prawdopodobnie nie będzie objęte żadnym rodzajem posiadanej obecnie polisy ubezpieczenia domu. Twój prawnik doradzi również, czy najlepiej będzie dla Ciebie zatrudnienie lub praca jako jednoosobowa firma. Nie zapomnij o zapoznaniu się z prawami własności intelektualnej i dowiedz się, kto jest właścicielem wyników Twojego trudu i w jakich okolicznościach. Konieczne jest posiadanie solidnych kontraktów, aby zarówno Ty, jak i Twój klient, całkowicie zrozumieliście stanowisko innych, zanim jeszcze przyjmiecie prowizję.

Dobrzy księgowi są na wagę złota; lepsi udzielą ci mądrej rady i nie będą specjalnie dbać o zranienie twoich uczuć. Jeśli naprawdę chcesz wiedzieć, jak dobrze został przygotowany Twój biznesplan, odwiedź lokalny bank i poproś o pożyczkę na rozpoczęcie działalności. Ci ludzie nie będą pożyczać pieniędzy, jeśli zobaczą jakiekolwiek ryzyko w twoim planie, a ich ocena powinna i może mówić głośno.

Jeśli chcesz przekształcić to zajęcie w zawód, zacznij najpierw pracować nad biznesplanem. Nie popełnij błędu, ciężko będzie odnieść sukces z długimi, ciężkimi godzinami niepłatnych szkoleń administracyjnych i biznesowych, które pochłoną twój przepływ gotówki szybciej niż kropla wody parująca na gorącym asfalcie w pustynnym słońcu.

Jeśli jesteś wystarczająco wykwalifikowany i bystry, zawsze znajdzie się miejsce dla dobrych fotografów i prawdopodobnie zawsze będzie. Przynajmniej mam taką nadzieję - wszyscy zasługujemy na realizację naszych marzeń, pod warunkiem, że szanujemy naszych sąsiadów w uczciwy i etyczny sposób.

Postscriptum: Mam nadzieję, że do tej pory czytelnicy śledzący moje posty zorientują się, że kieruję do dwóch odbiorców. Pierwszy to amator, który dopiero zaczyna swoją przygodę, a drugi to zaawansowany amator, który wierzy, że jest gotowy, aby przejść do zawodu. Prosiłbym, żebyście krytykowali mnie, a nie siebie nawzajem. Z góry dziękuję za śledzenie postów. -Dale Wilson