Wydawało mi się, że jestem całkowicie zadowolony, używając standardowego zabezpieczenia ekranu firmy Nikon z twardego plastiku, który był dołączony do mojego aparatu D800. Robi to, co powinien, prawda? Chroni ekran przed zarysowaniem, nie utrudniając faktycznego oglądania ekranu. Po co zadzierać z dobrą rzeczą? Tak właśnie myślałem, dopóki nie miałem okazji wypróbować osłony ekranu Expert Shield.
Ochraniacz ekranu Expert Shield to elastyczna ochrona ekranu, która jest nakładana bezpośrednio na ekran urządzenia. W przeszłości stosowałem takie zabezpieczenia ekranu w aparatach i telefonach i zawsze miałem problemy z bąbelkami, zadrapaniami i łuszczeniem się. Czy to będzie to samo, czy w końcu pokocham to i wyrzucę twardy plastikowy ochraniacz ekranu, który był dostarczony z moim aparatem? Tylko jeden sposób, żeby się dowiedzieć.
Tarcza eksperta jest dostarczana z bardzo prostym opakowaniem i instrukcją. W zestawie znajduje się pokrowiec na tylny ekran główny i górny ekran informacyjny, a także ściereczka do czyszczenia, aby usunąć kurz i odciski palców przed nałożeniem. Instrukcje znajdują się z tyłu opakowania, a także na każdym ochraniaczu ekranu, co znacznie ułatwia aplikację.
Postępowałem zgodnie ze wskazówkami, usunąłem wszystkie odciski palców i kurz z ekranu, zdjąłem pierwszą warstwę ochronną i założyłem ochraniacz ekranu na aparat. Expert Shield przycina osłony ekranu do prawie dokładnego rozmiaru ekranu urządzenia, więc w aplikacji jest mało miejsca na błędy. Okazało się, że moja pierwsza próba nie była idealnie dopasowana, więc zdjąłem ją i spróbowałem ponownie. Na szczęście nie ma pozostałości ani utraty przyczepności, jeśli konieczna jest zmiana pozycji. Po jednej lub dwóch próbach moja ochrona ekranu była włączona! Jednak nie wszystko było idealne. W jakiś sposób, zmieniając położenie osłony ekranu, dostałem pod nią kawałek kurzu, który spowodował małą bańkę.
Nie miałam już ochoty się z tym bawić i ryzykować zrujnowanie, więc po prostu to zostawiłam. Pomyślałem, że to coś, co może się przytrafić wielu ludziom, więc dlaczego nie uczynić mojej recenzji bardziej realistyczną? Następnie nałożyłem mniejszą Tarczę Eksperta na górny ekran mojego aparatu. To było znacznie łatwiejsze do nałożenia i udało mi się to za pierwszym razem.
W połowie czerwca założyłem Tarczę Eksperta na mój D800. To właśnie w środku najbardziej ruchliwej części mojego sezonu. W ciągu ostatnich 6 miesięcy sfotografowałem 19 wesel i sporo uczniów w szkole średniej, imprezy i wakacje prywatne. Jedno z moich ślubów odbyło się na zewnątrz w czasie potężnej burzy, która wszystkich przemoczyła. To nawet pojawiło się w wiadomościach! Nie tylko mój aparat przetrwał (uff!), Ale nie sądzę, by osłona ekranu w ogóle zauważyła, że się zamoczył. Ani jedna kropla wody nie przedostała się między ekranem a osłoną ekranu.
W ciągu kilku minut od mojego pierwszego zdjęcia z Tarczą Eksperta w aparacie zupełnie zapomniałem, że tam jest. Jest doskonale przejrzysty i praktycznie znika po nałożeniu. Pod spodem była mała drobinka kurzu, ale myślę, że przyzwyczaiłem się do tego i przestałem to zauważać. Nigdy nie powodował łuszczenia się krawędzi osłony ekranu. Teraz, po ponad 200 godzinach użytkowania, praktycznie wygląda tak dobrze, jak w dniu, w którym został nałożony. Nie ma zadrapań i łuszczących się krawędzi. Jestem pewien, że będzie na korpusie mojego aparatu tak długo, jak będę go posiadał.
Wypróbowałem również wersję przeciwodblaskową na innym korpusie aparatu. Szczerze mówiąc, nie podobało mi się to. Czułem, że przez to ekran był trudniejszy do zobaczenia, szczególnie w jasnym świetle słonecznym. Pomyślałem też, że to sprawia, że obrazy mają mniejszy kontrast, co bardzo utrudnia mi szympansowanie i upewnienie się, że moje ustawienia są dobre. Niektórym może bardzo spodobać się wersja przeciwodblaskowa, ale ja osobiście preferuję wersję czystą.
Z ciekawości wypróbowałem też jeden na swoim iPhonie 5. Nigdy nie lubiłem ochraniaczy ekranu w moich telefonach, ale chciałem wypróbować ten. To było trochę trudniejsze do nałożenia, ponieważ jest wiele dziur, które muszą się dopasować, ale po jednej lub dwóch próbach udało mi się to. Znowu zupełnie zapomniałem, że to mój telefon. Ekran dotykowy działał idealnie, a ochraniacz ma teksturę przypominającą szkło, podobnie jak ekran telefonu. Niestety, w ciągu kilku tygodni od włożenia go do telefonu, upuściłem telefon twarzą w dół na parkingu.
Byłem pewien, że po zdjęciu osłony ekranu znajdę wyszczerbiony lub uszkodzony ekran, więc możesz sobie wyobrazić moje zdziwienie, gdy stwierdziłem, że mój ekran w ogóle nie uległ uszkodzeniu! Nie mogę udowodnić, że zabezpieczenie ekranu zapobiegło pęknięciu ekranu, ale bez tego w moim telefonie nie widzę, jak mój ekran wypadłby bez zadrapania.
Jest tak wiele powodów, dla których jestem sprzedawany na tym produkcie. Łatwo się aplikuje. Wygląda świetnie. Nie pokazuje zużycia. To niedrogie. Przetrwa ulewne ulewy. Może nawet uratował mój ekran telefonu! Jeśli szukasz alternatywy dla twardego plastikowego zabezpieczenia ekranu dostarczonego z aparatem, zdecydowanie polecam rozważyć tarczę eksperta.
Cena osłony eksperta jest różna, ale większość wersji dla profesjonalnych korpusów lustrzanek cyfrowych wydaje się kosztować tylko 6,95 USD. Aby sprawdzić, ile będzie kosztować nowa ochrona ekranu dla Twojego urządzenia, odwiedź witrynę Expert Shield (jeśli jesteś w Wielkiej Brytanii, tutaj znajdziesz link).
Ochraniacz ekranu Expert Shield
- funkcje- 80% / 100
- Jakość wykonania- 100% / 100
- Obsługa- 80% / 100
- Wartość- 100% / 100
- Rozmiar i waga- 100% / 100
- Opakowanie i instrukcja- 100% / 100
Photography-Secret.com Ogólna ocena
4.7- 94% / 100