Dlaczego warto używać osłony obiektywu

Anonim

Osoby zaczynające fotografię raz za razem pytają mnie: „Co to za rzecz, która została dostarczona z moim obiektywem?” Mają na myśli osłonę przeciwsłoneczną dołączoną do większości nowych obiektywów. Dla tych, którzy są nowicjuszami w aparatach i obiektywach, wygląda to dziwnie, ponieważ często jest wycięty w falisty wzór.

Głównym celem osłony obiektywu jest blokowanie światła. Jeśli obiektyw jest obiektywem stałoogniskowym (stała ogniskowa, bez zoomu), osłona będzie przypominać tubus, często większy na jednym końcu niż na drugim. W przypadku obiektywów zmiennoogniskowych kaptur będzie miał zakrzywiony otwór na jednym końcu. Ta krzywa jest przycięta do zakresu zoomu obiektywu i pozwala na szersze pole widzenia przy mniejszych ogniskowych, jednocześnie próbując blokować większość światła przy dłuższej ogniskowej. To kompromis, który dorównuje kompromisowi obiektywu zmiennoogniskowego.

Czy kaptur faktycznie pomaga?

Tak i nie.

Osłona pomaga blokować światło wpadające do obiektywu i powodujące odblaski, uderzając w zewnętrzne elementy obiektywu (kawałki szkła tworzące całą soczewkę) pod kątem mniejszym niż optymalny. To jest światło, które nigdy by nie dotarło do czujnika i nie jest potrzebne. Zamiast tego powoduje te odbarwione plamy, które mogłeś zobaczyć, w kształcie otworu soczewki (zwykle sześciokąt lub ośmiokąt). Podczas gdy flara obiektywu występuje również w przypadku światła wpadającego bezpośrednio do obiektywu, można zapobiec flarom pochodzącym od światła pod kątem.

Odpowiedź „nie” dotyczy osłon z obiektywem zmiennoogniskowym. W przypadku obiektywu o stałej ogniskowej osłona jest solidna i często pokryta od wewnątrz filcem, który blokuje maksymalną możliwą ilość światła (filc pomaga zredukować światło odbite od plastikowej osłony). Jednak w przypadku osłony z obiektywem zmiennoogniskowym krzywa wpuszcza światło wcześniej, niż gdyby obiektyw był nieruchomy, chociaż nie jest to szczególnie widoczne, chyba że fotografowanie w orientacji pionowej i obiektywem skierowanym blisko słońca

Szybka, prosta demonstracja ujęć z maską i bez. Najpierw z:

A potem bez:

W tym przypadku słońce znajdowało się blisko swojej maksymalnej wysokości na niebie i te zdjęcia zostały wykonane obiektywem Canon 7D i Canon EF 10-22mm. Możesz zobaczyć flarę na dole, a także zobaczyć, jak został podświetlony pył na moim obiektywie.

Czy zawsze należy używać osłony obiektywu?

Nie, ale z wyjaśnieniem.

Osłona obiektywu nie pomoże, gdy słońce (lub źródło światła) jest faktycznie na zdjęciu. Chociaż może pomóc zredukować dodatkowe światło z odbitych obiektów w pobliżu (okna, białe ściany itp.), Efekt jest minimalny.

Ale w rzeczywistości powinieneś używać kaptura, kiedy tylko możesz. Powodem, dla którego tak sformułowałem odpowiedź, jest to, abyś nie zwariował, jeśli zapomnisz maski lub trudno ją spakować (wiele szerokokątnych osłon obiektywów nie zawsze mieści się w otworach w torbie na aparat). Jeśli zdarzy ci się brakować maski na cały dzień, po prostu użyj dłoni, książki lub innego prawdopodobnego przedmiotu, aby zablokować flarę z głównego źródła światła, jednocześnie upewniając się, że nie dostaniesz urządzenia zacieniającego na obraz. Nie blokuje to odbitego światła, które może delikatnie zmiękczyć zdjęcie (nie do tego stopnia, że ​​większość z nas kiedykolwiek zdaje sobie sprawę, że), ale pomoże rozwiązać główny problem z rozbłyskami.

Jakie masz doświadczenia z używaniem okapów w terenie? Jak zawsze, szanuj innych, pomagając podnieść poziom wiedzy wszystkich naszych wspaniałych czytelników w sekcji komentarzy poniżej.