Publikowanie w magazynach fotograficznych - widok redaktora

Anonim

Gościnny post autorstwa Andrew S. Gibsona.

Wraz z wydaniem eBooka Mitchella Kanashkevicha `` Getting Published in Photography Magazines '' w ramach zestawu `` Going Pro: How to Make Money From Your Photography '' pomyślałem, że warto spojrzeć na ten proces z punktu widzenia samego magazynu fotograficznego . Czego szukają magazyny fotograficzne i co przychodzi do głowy ich pracownikom, gdy rozważają Twoje zgłoszenie? Jako redaktor techniczny magazynu EOS jestem w wyjątkowej sytuacji, aby dać Ci wgląd w te pytania.

Przesyłanie zdjęć

Pierwszym krokiem podczas rozważania zgłoszenia jest zdobycie kilku kopii czasopisma, które Cię interesuje, i przyjrzenie się używanym zdjęciom. Jaki jest cel zdjęć w magazynie? Czy ilustrują konkretne techniki fotograficzne? Czy są to samodzielne obrazy, czy też część artykułu? Czy rozpoznajesz któreś z nazwisk w autorach zdjęć - czy są to zawodowi fotografowie lub czytelnicy czasopism? Ile obróbki końcowej przeszły obrazy? Wszystkie te punkty pomogą Ci zorientować się w rodzajach zdjęć używanych w magazynie.

Dobrze jest być zwykłym czytelnikiem - jeśli przeczytałeś każdy egzemplarz czasopisma opublikowanego w ciągu ostatniego roku, prawdopodobnie całkiem dobrze rozumiesz jego wymagania. Jeśli widzisz to czasopismo po raz pierwszy, zajmie Ci to trochę więcej czasu.

Nasze wymagania dotyczące zdjęć w magazynie EOS są dość specyficzne. Na początek wszystkie zdjęcia w magazynie muszą zostać zrobione aparatem Canon EOS. Używamy zdjęć, aby zilustrować bardzo specyficzne techniki fotograficzne. Niektóre z tematów, które omówiliśmy w ostatnich wydaniach, to odległość hiperfokalna, blokowanie lustra, astrofotografia i style obrazu.

Jeśli przeczytasz nasze czasopismo, zauważysz, że używamy wielu zdjęć porównawczych. Na przykład w artykule Style obrazów pokazaliśmy to samo zdjęcie przetworzone z kilkoma stylami obrazu, aby czytelnicy mogli zobaczyć różnice między nimi.

Jaki jest najlepszy sposób publikowania w magazynie EOS? W pierwszej kolejności należy zapoznać się z naszymi wytycznymi dotyczącymi składania zdjęć, dostępnymi w Internecie pod adresem www.eos-magazine.com/photolibrary. Znajdują się tam wszystkie informacje o rodzajach zdjęć, których potrzebujemy, oraz o tym, jak je do nas przesłać.

Gdy prześlesz nam kilka zdjęć, dodamy je do naszej biblioteki i mogą zostać wykorzystane w przyszłości do zilustrowania artykułu. Trzeba przyznać, że jest to trochę chybione, ponieważ mamy tysiące obrazów w naszych plikach, a nasze wymagania zależą od artykułów, które piszemy. Możesz jednak znacznie zwiększyć swoje szanse na publikację, wysyłając wysokiej jakości obrazy, które ilustrują określone techniki fotograficzne i zawierają zdjęcia porównawcze. Jeśli Twoje zdjęcia są wystarczająco dobre, zostaną zauważone.

Drugie podejście polega na wysłaniu kilku zdjęć w niskiej rozdzielczości e-mailem do naszego edytora (jej adres e-mail znajdziesz we wskazówkach). Nie chcę w ten sposób zachęcać do ogólnych zgłoszeń - powinieneś wysyłać zdjęcia e-mailem tylko wtedy, gdy masz mocny zestaw ilustrujący określoną technikę. Na przykład, jeśli masz zestaw zdjęć ilustrujących korzystanie z lamp błyskowych Speedlite, prześlij je. Jeśli zdjęcia są wystarczająco dobre, a nie opublikowaliśmy niczego podobnego w ostatnich wydaniach (to właśnie tutaj przychodzą Twoje badania rynkowe ) możemy ich użyć - możemy nawet napisać artykuł o zastosowanych przez Ciebie technikach, jeśli zdjęcia są wystarczająco interesujące.

Poszukujemy również zdjęć wartych opublikowania - np. Zestawu zdjęć z ciekawą historią lub techniką za nimi, czy projektu (np. Projekt 365). Takie rzeczy mogą pojawić się w dziale aktualności naszego magazynu.

Każdy magazyn fotograficzny jest inny i powinieneś uważnie przestudiować wybrany magazyn, aby zobaczyć, w jaki sposób możesz wykorzystać swoje zdjęcia. Niektóre czasopisma mają sekcję, w której zapraszają czytelników i może to być dobre miejsce na rozpoczęcie. W ten sposób opublikowałem swoje pierwsze zdjęcia. Słowo ostrzeżenia - nie wszystkie magazyny fotograficzne płacą za zdjęcia publikowane w tych działach. Zwykle w wytycznych do składania zgłoszeń (czytałeś te, prawda?) - czasopismo może wybrać zdjęcie, aby otrzymać nagrodę, lub możesz po prostu zdobyć chwałę. To od Ciebie zależy, czy uważasz, że to się opłaca.

Czego szukają pracownicy magazynu fotograficznego

W magazynie EOS przeglądam szereg zgłoszeń przesłanych do magazynu. Więc czego szukam? Są dwie ważne rzeczy. Po pierwsze, jakość zdjęć musi być doskonała. Naprawdę musisz zadać sobie pytanie, czy Twoje zdjęcia odpowiadają jakości zdjęć już opublikowanych w magazynie. Obiektywne podejście do własnych zdjęć zawsze jest trudne, więc nie bój się prosić o opinię kogoś innego. Jeśli Twoje zdjęcia nie spełniają wymaganego standardu, poświęć trochę czasu na pracę nad techniką i kreatywną wizją, dopóki nie będą.

Niedawno otrzymaliśmy zgłoszenie od fotografa, który miał świetne zdjęcia, ale były pokryte drobinkami kurzu. To nie fajne. Wygląda to nieprofesjonalnie i musieliśmy poprosić go o ich naprawienie.

Po drugie, zdjęcia muszą odpowiadać zawartości magazynu. Muszą zilustrować pewną technikę i zrobić to dobrze.

Kupowanie zdjęć

Oprócz zajmowania się zdjęciami przesyłanymi do magazynu czasami muszę szukać takich, których potrzebujemy. Na przykład w bieżącym numerze magazynu napisałem artykuł o makrofotografii z odwróconym obiektywem. Zaskakująco trudno było znaleźć dobre obrazy, które by to zilustrowały. Zwykle wyszukuję w Google lub w witrynach do udostępniania zdjęć, takich jak Flickr, 500px lub 1x.com.

Jak możesz zwiększyć szanse, że ja lub inna osoba kupująca zdjęcia znajdzie Twoje zdjęcia? Blog bardzo pomaga. Zawsze przeszukuję Google, aby zobaczyć, co mogę znaleźć, szukając artykułów. Jeśli masz dobre zdjęcia, napisz o nich artykuł na swoim blogu. To znacznie zwiększa twoje szanse na znalezienie. Na przykład, jeśli masz świetne zdjęcia makro z odwróconym obiektywem, umieść je na swoim blogu i wyjaśnij, jak je wykonałeś. Następnym razem, gdy magazyn fotograficzny napisze artykuł na ten temat, może znaleźć Twojego bloga.

Możesz także zamieścić je w wyżej wymienionych witrynach do udostępniania zdjęć. Wraz ze zdjęciami warto zamieścić szczegółowy opis. Jeśli szukam zdjęć, zwykle mam bardzo specyficzne wymagania. Jeśli w Twoim podpisie jest mowa o aparacie, obiektywie, odpowiednich ustawieniach aparatu i wyjaśniasz zastosowaną technikę, mogę od razu sprawdzić, czy odpowiada ona naszym potrzebom.

Nie przeszkadza mi, czy byłeś wcześniej publikowany, czy nie. Nie obchodzi mnie, czy jesteś zawodowym fotografem. Muszę tylko wiedzieć, czy Twoje zdjęcia są wystarczająco dobre dla magazynu. Mimo to, jeśli działasz profesjonalnie, robi to dobre wrażenie i daje mi do zrozumienia, że ​​możesz być dobrą osobą do pracy także w przyszłości.

Jak być profesjonalistą

Jeśli mówisz, że zamierzasz coś zrobić - zrób to (i zrób to dobrze). Dodaj podpis do swojego konta e-mail z linkiem do swojej witryny. Nie masz witryny internetowej? Powinieneś - każdy może wejść na wordpress.com i założyć własną bezpłatną stronę internetową. Nie myśl, że musisz mieć profesjonalnie zaprojektowaną stronę internetową, chociaż byłoby miło, gdybyś miał profesjonalnie wyglądającą prezentację swoich zdjęć i historii, co jest łatwe do zrobienia na wordpress.com (wystarczy Steve McCurry) .

Edytuj swoje zdjęcia. W swojej witrynie powinieneś mieć tylko te najlepsze. To samo dotyczy witryn do udostępniania zdjęć, zwłaszcza Flickr. Robi o wiele lepsze wrażenie, jeśli wszystkie przesłane przez Ciebie zdjęcia są wysokiej jakości - i kiepskiej, jeśli muszę przedzierać się przez wszystkie śmieci, aby dostać się do dobrych rzeczy.

Wykorzystaj swoje mocne strony. Jeśli jesteś ekspertem od Photoshopa, upewnij się, że rozumiem to, kiedy patrzę na twoją witrynę. Jeśli z drugiej strony Twoją specjalnością są zdjęcia w słabym świetle, upewnij się, że odwiedzający Twoją witrynę nie mogą przegapić tego faktu (Brent Pearson jest dobry w obu).

Długotrwałe relacje

Nigdy nie bój się pytać o pieniądze. Można zapytać czasopismo, jakie są jego stawki za publikacje, i zawsze najlepiej jest dokładnie sprawdzić, czy nie zamierzają Ci płacić. Jestem pewien, że to rzadkie, ale zdarza się. Kiedyś wydawca brytyjskiego magazynu fotograficznego powiedział mi, że „nie mają budżetu na fotografię”.

Czasopisma fotograficzne zwykle mają stałe stawki za zdjęcia i nie wykraczają poza to. Mogą stanowić wyjątek dla „nazwiska” lub zawodowego fotografa, ale ogólnie rzecz biorąc, musisz zaakceptować to, co ci powiedzą. To nie uczyni Cię bogatym, ale może być początkiem długoterminowych relacji biznesowych.

Magazyny fotograficzne, takie jak EOS, mają nienasycone zapotrzebowanie na trafne, wysokiej jakości zdjęcia. Mamy problem do rozwiązania każdego problemu - jak wypełnić go inspirującymi obrazkami ilustrującymi techniki, o których piszemy. Czy możesz nam pomóc rozwiązać ten problem? Jeśli Twoje zdjęcia pomogą czasopismu zapełnić jego strony, jesteś na najlepszej drodze do publikacji i zbudowania długoterminowych, wzajemnie korzystnych relacji.

Na przykład mamy fotografa, który spełnia większość naszych wymagań dotyczących zdjęć wykonanych przenośnymi lampami błyskowymi Speedlite. Pracuje dla nas od lat. Jest świetny w tym, co robi, jego zdjęcia są kreatywne, jakość jest doskonała, a jeśli go o coś poprosimy, zawsze robi to na czas i zachwyca jakością swoich zdjęć. Jeśli chcesz zbudować długoterminową relację z wydawcą, właśnie to musisz zrobić.

Jedna rzecz prowadzi do drugiej, a długotrwałe relacje przynoszą długofalowe korzyści. Na przykład jedno z moich pierwszych opublikowanych zdjęć pojawiło się w magazynie Practical Photography. Poprosili mnie o napisanie artykułu o historii stojącej za zdjęciem, co doprowadziło do opublikowania kilku kolejnych zdjęć i artykułów. Gdybym nie skończył pracy w magazynie EOS, ta relacja prawdopodobnie rozwinęłaby się dalej.

Twoje zdjęcia, nasze potrzeby

Jeśli Twoje zdjęcia są wystarczająco dobre, zostaną opublikowane. Może to zająć trochę czasu - Twoje zdjęcia nie tylko muszą być na najwyższym poziomie, ale muszą też odpowiadać potrzebom czasopisma, do którego je wysłałeś. Jeśli w przyszłym tygodniu wyślesz mi kilka makrofotografii z odwróconym obiektywem, nie ma znaczenia, jakie są dobre, nie zostaną wykorzystane, ponieważ właśnie napisaliśmy artykuł na ten temat i nie będziemy go ponownie odwiedzać przez kolejne dwa lata pod adresem najmniej.

Jeśli jednak wysłałeś je miesiąc lub dwa temu, mogły zostać opublikowane. Czas i szczęście to wszystko. Możesz zwiększyć swoje szanse, pytając, czy czasopismo ma jakieś aktualne wymagania dotyczące zdjęć. Jeśli masz wytrwałość i rozumiesz, że jest to gra długofalowa, połączona z dźwiękową techniką fotograficzną i zbiorem wysokiej jakości obrazów, prędzej czy później zostaniesz opublikowany.

Publikowanie czyjegoś dzieła po raz pierwszy to zawsze przyjemność. Podczas badania wspomnianego wcześniej artykułu makro z odwróconą soczewką natknąłem się na prace Roni Delmonico i wykorzystaliśmy niektóre z jej zdjęć do zilustrowania tego artykułu. Była zachwycona i napisała o tym na swoim blogu. Jeśli postąpisz zgodnie z radą zawartą w tym artykule, następnym razem możesz to być Ty.

Andrew S Gibson jest niezależnym pisarzem mieszkającym w Auckland w Nowej Zelandii. Jest redaktorem technicznym magazynu EOS i pisze eBooki fotograficzne dla Craft And Vision. w tym The Evocative Image. Śledź Andrew na Facebooku tutaj.