Pamiętam, jak kiedyś zostałem zaproszony do sfotografowania przyjaciela na weselu przyjaciela. Odmówiłem.
Dlaczego? W tamtym czasie przeprowadziłem niedawno wywiady z wieloma profesjonalistami, którzy specjalizowali się w uchwyceniu tej magii w procesie tworzenia magazynu o tym zawodzie. Uff! Nie dla mnie zdecydowałem. Daleko poza moim zestawem umiejętności, cierpliwości, zaradności i poziomu energii.
Tak więc z ulgą przejrzałem tę książkę, mając pewność, że nikt, a ja mam na myśli nikt, nie mógł i nigdy nie wystawiłby mnie na traumę, jaką przedstawia fotografia ślubna.
Ze swojej strony autorka Lorna Yabsley wspomina, że kiedy zaczynała jako fotograf ślubny w czasach filmu, życie było o wiele prostsze i składało się z formalnie zainscenizowanych ujęć wykonanych w godzinnej sesji, z których najlepsze `` zostałyby ostatecznie pokazane klientowi, aby wybrał zestaw obrazów, które zostaną wklejone do gotowego albumu ”.
Dzisiejsze pokolenie fotografów ślubnych pracuje głównie w technologii cyfrowej, z nieskończoną liczbą ujęć, które są natychmiast sprawdzane… „Teraz musimy wykonać pracę laboratorium w postprodukcji… zupełnie nowe umiejętności, które fotografowie muszą zrozumieć i w które muszą się wyposażyć. '
Książka rozpoczyna się rozdziałem zatytułowanym „Zrozumieć śluby” i radą, że fotograf nie powinien dominować w postępowaniu, być nieformalnym, rozwijać oko do kompozycji, zdobywać podstawową wiedzę o fotografii i rozumieć swój aparat.
Następnie przechodzimy do wypisywania niezbędnych umiejętności, radzenia sobie z ludźmi, planowania wstępnego, rozumienia planu wydarzeń dnia, dowiadywania się, kto jest najważniejszy, itp.
I jeszcze nie zrobiliśmy zdjęcia!
Więcej wynika z otrzymywania prowizji, ustalania stawek, jak się promować, planować reklamy i radzić sobie z parą.
Możesz być zaskoczony, gdy dowiesz się, że dopiero po dotarciu do końca książki 12 stron poświęconych jest wyborowi aparatu, obiektywów, akcesoriów, takich jak lampa błyskowa itp., A także podano porady, który komputer i drukarka najlepiej pasują do Twojego starania.
Chociaż istnieje pomoc w takich kwestiach, jak postprodukcja, edycja itp., Które pomagają uporać się z cyfrowym charakterem tych zdjęć … ale nie ma wskazówek, jak poprawić obrazy, usunąć wrzód z kości panny młodej lub łysinę na twarzy pana młodego. łeb.
Oprócz tego istnieje wiele przydatnych porad dotyczących zabezpieczenia ostatecznej sprzedaży odbitek, projektu albumu itp. Brakuje jakichkolwiek porad, jak połączyć kręcenie filmów z fotografiami. Te odważne dusze, które łączą obowiązki, prawdopodobnie mają to wszystko dla siebie!
Dla tych, którzy widzą okazję biznesową w fotografii ślubnej, książka jest głównym pomocnikiem, ale nie szukają mnóstwa pomocy technicznej.
Imponujące, duże fotografie czynią książkę atrakcyjną lekturą.
Autor: L Yabsley.
Wydawca: David i Charles.
Długość: 160 stron.
ISBN 978 1 4463 0258 3.
Cena £: Uzyskaj cenę na wprowadzenie do fotografii ślubnej w Amazon.