Czarno-białe w plenerze: nauka widzenia w trybie monochromatycznym

Spisie treści:

Anonim

Aby określić, kiedy czarno-biały jest najlepszą opcją w fotografii przyrodniczej, musisz nauczyć się widzieć swoją scenę w czerni i bieli. Większość początkujących fotografów uzyskuje monochromatyczne obrazy, eksperymentując z obróbką końcową. Chociaż czasami to działa, fotografowanie z myślą o czerni i bieli daje znacznie lepsze obrazy.

Innymi słowy, musisz WIDZIEĆ w czerni i bieli.

Poszukaj kontrastu

Najważniejsze

W fotografii kolorowej istnieje prawie nieograniczona liczba możliwości zestawienia kontrastujących i uzupełniających się kolorów lub nadania przyciągającego uwagę obiektu w krzykliwym tonie. Ale w czerni i bieli tracisz zdolność używania koloru w tradycyjny sposób i zamiast tego pozostają odcienie szarości. Naszym narzędziem kompozycyjnym jest kontrast, a nie kolor.

Większość z nas widzi świat w bogatych kolorach i nie ma w naszych oczach lub mózgach suwaka nasycenia, za pomocą którego moglibyśmy włączać i wyłączać kolory. Ale możemy ćwiczyć się w dostrzeganiu kontrastów.

Kiedy to piszę, patrzę przez okno na świerki na moim podwórku. Słońce świeci na warstwie świeżego śniegu, który spadł w ciągu ostatnich kilku dni. Kończyny świerków są udrapowane na biało. Patrząc na południe, w stronę niskiego słońca, widzę błyski doskonałej bieli, w miejscach, gdzie światło słoneczne oświetla świeży śnieg. Te jasne refleksy ostro kontrastują z ciemnymi, zacienionymi pniami i odsłoniętymi gałęziami drzew. W rzeczywistości nawet w zacienionych obszarach różnica między śniegiem a ciemnymi igłami jest niezwykła. Ponieważ scena jest mało kolorowa, nie trzeba wiele, aby „zobaczyć” tę scenę w czerni i bieli.

Ponieważ wyraźnie „widzę” tę scenę w czerni i bieli, mogę rozpoznać, że takie obrazy będą dobrze przekładać się na kolory. Pozwólcie, że wyjdę na kilka minut i zrobię kilka zdjęć, aby pokazać, o co mi chodzi.

(Kilka minut później… )

Wróciłem. Pobrałem kilka obrazów i wykonałem szybką konwersję czarno-białą w Lightroomie. Oto kilka ujęć; najpierw kolor, a potem czarno-biały.

To jest prosty przykład. Jak większość ludzi widzi, pozbawione wielu kolorów, ośnieżone drzewa były prawdopodobnie tematem czerni i bieli. Jednak następny krok jest trudniejszy.

Kontrast kolorów

Kilka miesięcy temu miałem kolejną sesję zdjęciową czarno-białą, kiedy „widzenie” w czerni i bieli było znacznie trudniejsze.

Każdej jesieni pielgrzymuję z mojego domu w głębi Alaski na Półwysep Kenai. W tym roku spędziłem dzień na zwiedzaniu lasów i gór Kachemak Bay State Wilderness Park, po drugiej stronie zatoki od miasta Homer. Wędrowałem przez kilka mil przez mokry las, wyobrażając sobie rosnące jesienne kolory i pokryte mgłą góry. Było to morze zieleni i żółci, czerwonych pasemek, szarości i brązów. Niektóre obrazy były idealne do koloru, inne nie tak bardzo. Mówienie o różnicy na boisku było grą, w którą grałem, gdy szedłem.

Niektóre czarno-białe obrazy były wyraźne w ponurym lesie. Matowe, żółte, postrzępione liście Devil’s Club na tle przytłumionej zieleni i brązu leśnego poszycia stanowiły oczywisty kontrast, który, jak wiedziałem, dobrze przełożyłby się na czerń i biel.

Inne, jak blada zieleń liści paproci, były mniej kontrastowe na polu, a mimo to pięknie przekładały się na odcienie szarości.

Te paprocie umierały pod koniec sezonu i były w większości matowo brązowe. Naprawdę brzydkie. Jednak kolor nie ma znaczenia w czerni i bieli, a kontrast między bladobrązowymi liśćmi i głęboko zacienionym tłem zadziałał.

Ta plama paproci była bladozielona i wyskoczyła na ciemnozielonym tle. To moje ulubione zdjęcie z serialu. To było ujęcie, w którym chwilę „zobaczyłem” w czerni i bieli.

Kolejne ujęcie jesiennej łodygi jaskrawoczerwonej jeżówki, pomyślałem, że będzie dobrze wyglądać w czerni i bieli, kiedy po raz pierwszy wykonałem zdjęcie, ale po obejrzeniu tylnej części aparatu w terenie. W rzeczywistości kontrast w jasności między zielenią a czerwienią był niewielki. Ten obraz nie działał tak dobrze.

Kontrast oświetlenia

Później tego samego popołudnia jasne światło słoneczne zaczęło przenikać przez coraz cieńsze chmury. Nie było to jeszcze mocne światło, ale wystarczająco jasne, by nadawać kierunek. Słońce wpadało przez koronę lasu w plamach, oświetlając i zacieniając różne obszary.

I to przyniosło trzecią opcję dla czerni i bieli: kontrast oświetlenia. W różnym świetle nawet podobne kolory będą kontrastować w czerni i bieli.

Więcej niż szczegóły

Następnym krokiem jest zobaczenie dużej sceny w czerni i bieli. Tej jesieni fotografowałem nad jeziorem. Był wczesny dzień, słońce nie było jeszcze wysoko nad horyzontem, ale kolor utrzymującego się wschodu słońca wyblakł. Większość jeziora, trochę unoszącej się mgły i otaczające góry były w cieniu. Poza niebem nie było dużego kontrastu. Już miałem go spakować na poranek, kiedy słońce wzeszło wystarczająco wysoko, by oświetlić plamę mgły, która rozbłysła bielą w tej scenie przygaszonego błękitu. Niewiele do koloru, pomyślałem, ale w czerni i bieli? Zdałem sobie sprawę, że to zadziała.

Straszne światło

Czasami, podczas fotografowania w ostrym świetle, czerń i biel mogą również uratować sytuację, która w przeciwnym razie byłaby niemożliwa. Kilka lat temu kręciłem w altiplano w Boliwii. Dotarłem w południe do spektakularnej i dziwnej Laguna Colorado. Było strasznie jasno; bezchmurne niebo, duże wzniesienie, środek dnia, kilka stopni od równika. Warunki oświetleniowe nie mogły być gorsze.

Podczas gdy krajobraz był jednolicie zalany ostrym, brzydkim światłem, kolory pustyni kontrastowały. Polaryzator przyciemnił niebo i usunął najgorszy blask. Wynikająca z tego czarno-biała konwersja była, jeśli nie idealna, to przynajmniej najlepsza z bardzo złej sytuacji.

Fotografowie często podróżujący w trudnych momentach znajdują się w pięknych miejscach i nie zawsze mamy swobodę powrotu, gdy światło jest lepsze. W takich sytuacjach rozważ czerń i biel. W żadnym wypadku nie jest to lekarstwo na wszystko, ale paskudne światło często lepiej przekłada się na monochromatyczne niż na pełny kolor.

Sytuacja, którą opisałem powyżej, nie była wyjątkowa podczas mojej podróży po Boliwii. Słodkie światło poranka i wieczoru trwało zaledwie kilka minut na wysokiej pustyni, szybko zastępowane jaskrawym światłem. A jednak kontrasty w krajobrazie uratowały dla mnie niejedną scenę.

Wniosek

Jeśli rozpoznasz czarno-biały obiekt w terenie, otworzy to oczy na nowe kompozycje, które wcześniej mogłeś zignorować. Fotografia czarno-biała to nie tylko usuwanie koloru, to sposób widzenia.

Kiedy następnym razem wybierzesz się z aparatem na zewnątrz, spójrz, jak kolory, a nawet odcienie kontrastują ze sobą. Poszukaj warunków oświetleniowych, które powodują pojawienie się kontrastu i obejmij te sytuacje w formie czarno-białej fotografii. Nawet w te dni, w których jest zgniłe, jasne światło, zastanów się, jak usunięcie tych wyblakłych kolorów może pomóc w uzyskaniu ostatecznego obrazu, czasami czerń i biel mogą uratować inny desperacki moment.

Spróbuj, a następnie udostępnij swoje wyniki w komentarzach poniżej.