Wraz z początkiem nowego roku wielu ludzi na całym świecie zastanawia się nad minionym rokiem i wyznacza cele lub postanowienia na nadchodzący rok.
To dobry czas, aby zadać sobie pytanie; „Czego chcę od mojej fotografii w tym roku?” Dla większości z nas odpowiedzią może być doskonalenie umiejętności, bycie inspiracją oraz znajdowanie więcej czasu i energii na realizowanie naszych pasji. Bez względu na to, czego chcesz od fotografii, Twoja droga do osiągnięcia celów będzie wymagała poświęcenia czasu i wysiłku.
Jeśli szukasz sposobu, aby radykalnie ulepszyć swoje zdjęcia w tym roku, teraz jest doskonały czas, aby rozważyć rozpoczęcie projektu 365.
Co to jest projekt 365?
Istnieje wiele różnych projektów 365, ale wszystkie mają jeden wspólny cel: zrobienie co najmniej jednego zdjęcia każdego dnia przez cały rok. Wielu fotografów idzie o krok dalej i obejmuje robienie i publikowanie przynajmniej jednego zdjęcia dziennie przez cały rok. Niektórzy ludzie rozpoczynają 365 projektów 1 stycznia, ale możesz rozpocząć jeden w dowolnym momencie.
Projekt 365 to ważne zobowiązanie, które wywrze natychmiastowy i trwały wpływ na Twoją fotografię. Chociaż idea codziennej fotografii wydaje się zwodniczo prosta, taki projekt pchnie i rozciągnie Ciebie i Twoją fotografię.
Istnieje wiele różnych społeczności internetowych, które obsługują projekty 365, w tym 365 Project, Capture Your 365 i wiele, wiele grup tematycznych 365 w serwisach Flickr i Google+. Dołączenie do społeczności pomoże ci w podróży 365, zapewniając zachętę i odpowiedzialność. Znajdziesz również wiele pomysłów, wyzwań, tematów i przykładów inspiracji i motywacji.
Dlaczego projekt 365?
Najważniejszą częścią projektu 365 jest zaangażowanie w codzienną fotografię. Jeśli naprawdę chcesz poprawić swoje fotografowanie i popchnąć się, musisz często używać aparatu! Podjęcie wyzwania codziennego korzystania z aparatu sprawi, że fotografia stanie się dla Ciebie zobowiązaniem, a nawet nawykiem.
Codzienne korzystanie z aparatu otworzy również oczy na możliwości fotograficzne, które obfitują w codzienne życie. Zauważam teraz o wiele więcej, że wcześniej przeszedłbym obok bez komentarza: sposób, w jaki cienie na ścianie zmieniają się wraz z godzinami lub drobne szczegóły opadłego pyłku we wnętrzu kwiatu. Codzienna fotografia bardzo dobrze uświadomiła mi przemijanie pór roku i drobne różnice występujące w każdym dniu.
Codzienna fotografia wypchnie Cię ze strefy komfortu i zmusi do zaangażowania się w inne rodzaje i style fotografii. Możesz uwielbiać fotografowanie owadów w trybie makro (z bliska), ale teraz będziesz musiał radzić sobie z deszczowymi dniami i zmieniającymi się porami roku. Możesz uwielbiać robić portrety ludzi, ale będziesz musiał znaleźć nowe sposoby i miejsca na znalezienie chętnych do fotografowania obiektów. Cokolwiek fotografujesz teraz, znajdziesz się w sytuacjach lub późnych nocach, kiedy po prostu musisz znaleźć coś do sfotografowania. Może się okazać, że te bardziej desperackie czasy doprowadziły do powstania najbardziej produktywnych pomysłów i obrazów fotograficznych.
Codzienna fotografia pomoże Ci również lepiej zaplanować dzień lub czas. Odkryłem, że budzenie się piętnaście minut wcześniej pozwala mi wyjść z domu wcześniej rano i spędzić te piętnaście minut na robieniu zdjęć w drodze do pracy. Obserwowanie wschodu słońca nad jednym z wielu jezior w mieście to niesamowita radość i przywilej, ale jest to zobowiązanie, którego nigdy bym nie podjął samodzielnie, bez 365.
Radzenie sobie z projektem 365
Gorąco zachęcam do wypróbowania projektu 365, ponieważ nie ma lepszego sposobu na robienie zdjęć i robienie postępów w fotografii. Chociaż projekt 365 to ogromne zobowiązanie, istnieje kilka kroków, które możesz podjąć, aby utrzymać siebie (oraz swoich przyjaciół i rodzinę) przy zdrowych zmysłach i zmotywować się po drodze.
- Zaplanuj fotografię. Zobowiązuj się do planowania czasu na codzienne fotografowanie. Pomyśl o tematach i sytuacjach, które Cię pociągają, i zaplanuj, jak uwzględnić je w swoim dniu. Może jest to budzenie się 15 minut wcześniej, podnoszenie aparatu, gdy tylko wrócisz wieczorem do domu lub spacer w przerwie na lunch. Albo może to być coś bardziej wyszukanego, na przykład zaplanowanie wycieczki fotograficznej do miejsc znajdujących się na liście rzeczy do zrobienia w pobliżu lub daleko.
- Zaplanuj publikowanie, przeglądanie i komentowanie. Jeśli chcesz jak najlepiej wykorzystać swój projekt 365, zechcesz zaangażować się w społeczność fotograficzną. Oglądanie zdjęć i pozostawianie komentarzy zainspiruje Cię, a otrzymywanie komentarzy i opinii od innych pomoże Ci ulepszyć i zmotywować Cię do dalszej pracy. Wcześnie zauważyłem, że jest mi o wiele łatwiej, gdy codziennie robię zdjęcie, ale każdego dnia publikowałem i udostępniałem wczorajsze zdjęcie. Dało mi to dzień pomiędzy spojrzeniem wstecz i wybraniem zdjęcia z poprzedniego dnia, a także możliwość edycji lub obróbki końcowej.
- Wybierz motyw lub wypróbuj wyzwanie. W pewnym momencie (lub, co bardziej prawdopodobne, w wielu punktach) w trakcie realizacji projektu, znajdziesz się w załamaniu. Pokonanie najgorszych punktów nauczy Cię wiele o zaangażowaniu i motywacji. Pomyśl o wybraniu tematu na tydzień lub miesiąc, a może spróbujesz wyzwania oferowanego przez innych 365ers. W lutym zeszłego roku brałem udział w wyzwaniu „Błysk Czerwonego Lutego”, które obejmowało robienie czarno-białych zdjęć przez cały miesiąc, z wyjątkiem czerwonego zdjęcia 14 dnia na Walentynki. To był twórczy zwrot akcji, a czerń i biel były doskonałym wyborem na potencjalnie nudny zimowy miesiąc.
- Szukaj równowagi. Projekt 365 to duże zobowiązanie, które czasami może wyczerpać twoich przyjaciół i rodzinę. Pamiętaj, że robienie zdjęcia dziennie nie oznacza, że musisz robić zdjęcie o każdej porze dnia. Twoje dzieci, zwierzęta domowe, małżonkowie i przyjaciele będą Ci wdzięczni.
Jesteś zainteresowany rozpoczęciem własnego projektu 365?
Wszystko, co musisz zrobić, to wziąć aparat i zacząć. Pomyśl także o dołączeniu do społeczności 365 fotografii, ponieważ motywacja i wsparcie po drodze będą bezcenne. Możesz znaleźć mój projekt na Archaeofrog.