Jest duża szansa, że natknąłeś się na wiele nieścisłości i dezinformacji w internetowym świecie fotografii, krajobrazu lub w inny sposób. Jednak niektóre mity przetrwały próbę czasu, trwając przez lata starannego obalania. Poniżej znajdują się cztery najczęstsze mity i nieporozumienia, które można znaleźć w dziedzinie fotografii krajobrazowej, w tym niektóre, które są powszechne nawet wśród zaawansowanych fotografów.
1) Zasada trójpodziału
Być może najbardziej upartym mitem w fotografii krajobrazowej i ogólnie w fotografii jest zasada trójpodziału. Jestem pewien, że już o tym słyszałeś. Nawet nie-fotografowie wiedzą o zasadzie trójpodziału.
Zasada trójpodziału nie jest po prostu najbardziej znaną wskazówką dotyczącą kompozycji; to jest tylko taki, który zna wiele osób. Ale czy to się opłaca? Czy powinieneś mentalnie nałożyć siatkę 1/3 na wiele, większość lub wszystkie zdjęcia przed ich zrobieniem?
Prostą odpowiedzią jest: nie; nie powinieneś domyślnie komponować według zasady trójpodziału. Być może najważniejszym powodem jest to, że zasada trójpodziału to tylko pojedyncza nieelastyczna struktura, redukująca jedno z najważniejszych pojęć w fotografii - kompozycję - do formuły, która odbiera znaczną część twojej twórczej kontroli.
Pomyśl o najlepszych zdjęciach wszechczasów. Ile z nich jest skomponowanych według zasady trójpodziału? Niektóre z pewnością pasują bardziej niż inne, ale ich kompozycje są na całej planszy.
Zasada trójpodziału jest cenna tylko w jeden sposób: wprowadza początkujących w fakt, że kompozycje poza centrum mogą odnieść sukces. Otóż to. Jeśli już rozumiesz ten fakt - potencjalną wartość umieszczenia przedmiotu z jednej lub drugiej strony - wyrosłeś z zasady trójpodziału.
Poza tym nie ma psychologicznych podstaw dla zasady trójpodziału. Nie ma różnicy między zasadą trójpodziału a, powiedzmy, „zasadą dwóch piątych”, poza tym, że jest łatwiejsza do zapamiętania. Nasze oczy z pewnością nie kierują się ku 1/3 punktów przecięcia; na ogół kierują się w stronę interesujących miejsc na zdjęciu, niezależnie od tego, gdzie się znajdują.
To samo dotyczy innych struktur kompozycyjnych. Jeśli spróbujesz skomponować dużą część swoich zdjęć w ten sam sposób, prawdopodobnie przegapisz wiele interesujących zdjęć.
Mit: Zasada trójpodziału to najprzyjemniejszy i najpotężniejszy sposób komponowania zdjęć.
Zamiast: Kompozycja jest bardzo skomplikowana, wysoce subiektywna i głęboko osobista. Idealna kompozycja zmieni się znacznie od zdjęcia do zdjęcia. Nie chodzi o to, że obowiązuje zasada trójpodziału zły w każdym razie - jest po prostu neutralny, nie bardziej wyjątkowy niż inne sposoby kadrowania zdjęcia. Lepszą metodą jest skomponowanie każdego zdjęcia krajobrazu pod kątem własnych zalet. Nie opieraj się na sztywnej, uniwersalnej zasadzie, aby zająć się tak ważnym tematem.
2) Ekspozycja w prawo (ETTR) i Blown Highlights
Naświetlanie w prawo lub ETTR ma miejsce, gdy robisz najjaśniejsze możliwe zdjęcie, które nie powoduje prześwietlenia żadnych pikseli ważnymi szczegółami. Zrobione dobrze, ETTR zapewnia najwyższą możliwą jakość obrazu, ponieważ rejestrujesz jak najwięcej informacji.
Jednak czasami można usłyszeć, jak fotografowie krajobrazu mówią, że nie eksponują w prawo, ponieważ nie chcą wydmuchiwać żadnych świateł. Albo wspomną o kilku sytuacjach, w których ETTR nie jest pomocne, takich jak sceny o wysokim kontraście. Czy to trafna perspektywa czy kolejny mit?
Najpierw spójrzmy na prosty przykład. Poniższe zdjęcie jest tak jasne, jak to tylko możliwe, ale żadne szczegóły podświetlenia nie są całkowicie zdmuchnięte. Taki obraz z aparatu jest wyświetlany po prawej stronie:
Nikt tak naprawdę nie kłóci się z tym przykładem. Jest to wyraźny przypadek ETTR, z bardzo jasnym zdjęciem, które mimo to zachowuje wszystkie ważne szczegóły. Praktycznie wszyscy fotografowie zgadzają się, że ETTR w takich przypadkach da najlepszą możliwą jakość obrazu (po przyciemnieniu zdjęcia RAW w postprodukcji).
Wiele osób jest zdezorientowanych, ponieważ ten przykład również jest odpowiednio wyeksponowany po prawej stronie (nieedytowany):
I tak jest ten (również nieedytowany):
To dlatego, że eksponowanie na prawo tak nic zależy od tego, czy zdjęcie jest zbyt ciemne, czy zbyt jasne. To ma wszystko z zachowaniem szczegółów podświetlenia.
W rzeczywistości częste naświetlenie w prawo oznacza wykonanie ciemniejszej ekspozycji niż jest to zalecane przez miernik aparatu. Z trzech powyższych zdjęć, gdybym podążał za miernikiem, dwa dolne straciłyby znaczące szczegóły podświetlenia. Odsłonięcie po prawej stronie zapisało zdjęcie.
Tak więc, jeśli ktoś kiedykolwiek powie ci, abyś nie narażał się na prawo, ponieważ może to skutkować prześwietleniem, jest źle poinformowany. Zgodnie z definicją, ETTR nie może zdmuchnąć Twoich najciekawszych miejsc.
Nie oznacza to jednak, że zawsze należy wystawiać się na prawo. Uzyskanie dokładności może zająć trochę więcej czasu w terenie i możesz chcieć zaakceptować mniej niż optymalną ekspozycję, aby zagwarantować, że uzyskasz coś, zanim scena wyblaknie. A przy wyższych czułościach ISO (nie tak powszechnych w fotografii krajobrazowej) korzyści są znacznie subtelniejsze.
Ale nie daj się zwieść mitowi, że odsłonięcie prawej strony może zdmuchnąć Twoje najciekawsze miejsca. Zamiast tego obliczany jest współczynnik niedoświetlenia ETTR - obliczany w najjaśniejszym możliwym punkcie, dzięki czemu można uchwycić największą ilość informacji na jednym zdjęciu.
Mit: Ekspozycja po prawej stronie może zdmuchnąć Twoje najciekawsze miejsca.
Zamiast: Ekspozycja po prawej stronie to optymalna ekspozycja na zdjęciu. Właściwy ETTR po prostu nie może wydmuchać żadnych ważnych świateł, ponieważ podstawową definicją eksponowania po prawej jest to, że zachowujesz swoje najciekawsze nienaruszone. Zamiast dokładnie podążać za miernikiem aparatu, eksponuj w prawo, jeśli masz na to czas. (Jeśli potrzebujesz wskazówek, zapoznaj się z tym artykułem).
3) Gdzie się skupić w krajobrazie
Jeśli próbujesz uchwycić krajobraz i chcesz, aby cały obraz był jak najostrzejszy od przodu do tyłu, na czym byś się skupił? Horyzont? Twój główny temat? W trzeciej części sceny? Żadne z powyższych. Wygląda na to, że przy każdej możliwej odległości ogniskowania znajdziesz kogoś, kto poleci ją jako optymalną! Ale większość z tych sugestii mija się z celem.
Nawet hiperfokalne kalkulatory odległości i wykresy nie są idealne, jeśli chcesz uzyskać najostrzejsze zdjęcie od przodu do tyłu. Mają tendencję do zapewniania dokładnie tej samej (stosunkowo niskiej) ostrości tła na każdym zdjęciu, niezależnie od tego, czy możliwy jest ostrzejszy rezultat, i niezależnie od tego, jak blisko lub daleko znajduje się Twój pierwszy plan. Co więcej, nie uwzględniają nawet dyfrakcji. Jeśli Twoim celem jest maksymalna ostrość od przodu do tyłu, nie warto się z nimi konsultować.
Zamiast tego, aby znaleźć odległość, na której należy się skupić, aby uchwycić zarówno maksymalnie ostry pierwszy plan, jak i tło, nie potrzebujesz wykresu; potrzebujesz tylko trochę matematyki w szkole podstawowej. Jest to metoda „podwójnej odległości”, o czym wspominaliśmy już kilka razy na Photography-Secret.com: znajdź najbliższy obiekt w scenie, który chcesz, aby był ostry. Oszacuj odległość od aparatu. Podwój tę odległość. Skup się tam.
Możesz przejść bardziej szczegółowo, czytając nasz pełny artykuł o odległości hiperfokalnej, ale masz już podstawowe informacje, których potrzebujesz. Jeśli najbliższy obiekt na zdjęciu znajduje się w odległości około dwóch stóp, ustaw ostrość w odległości czterech stóp. Jeśli najbliższy obiekt na zdjęciu znajduje się w odległości jednego metra, ustaw ostrość w odległości dwóch metrów.
Jedynym kontrprzykładem jest to, że ty nie chcą maksymalnej ostrości od przodu do tyłu - na przykład, jeśli priorytetowo traktujesz ostrość obiektu niż cokolwiek innego. W takim przypadku po prostu skup się na obiekcie (takim jak Droga Mleczna w nocy).
Mit: W fotografii krajobrazowej należy ustawić ostrość „1/3 na ujęcie”. Albo powinieneś skupić się na horyzoncie. Lub powinieneś użyć tradycyjnego wykresu odległości hiperfokalnej. Itp.
Zamiast: Jest tylko jeden punkt ostrości, który wyrównuje ostrość pierwszego planu i tła, zapewniając możliwie najostrzejsze zdjęcie od przodu do tyłu. Chociaż istnieje kilka metod, aby go znaleźć, najłatwiejszą jest po prostu metoda podwójnej odległości. (Po prawidłowym ustawieniu ostrości zapoznaj się również z naszym innym artykułem na temat wybierania optymalnej przysłony).
4) Profesjonaliści i tryb ręczny
W jakiś sposób do początkujących fotografów dotarła wieść, że profesjonaliści robią wszystko ręcznie. Chociaż w teorii ma to sens - fotografowie-eksperci nie chcieliby, aby aparat podejmował jakiekolwiek kluczowe decyzje, prawda? - nie oddaje dużej części prawdy.
Faktem jest, że profesjonalni fotografowie cały czas używają różnych automatycznych funkcji. Autofokus, automatyczny pomiar, półautomatyczne tryby ekspozycji, automatyczne śledzenie obiektu, błysk TTL i tak dalej. Jest to prawie nieuniknione i to dobrze.
Tryby automatyczne to nie tylko sposób na uzupełnienie wiedzy. Służą również ważnemu celowi przyspieszyć proces przechwytywania.
Załóżmy na przykład, że rejestrujesz wschód słońca, gdy niebo staje się coraz jaśniejsze. Czy chcesz obserwować miernik aparatu i ręcznie zmieniać ekspozycję, gdy się przesuwa, czy wolisz, aby aparat robił to dokładnie to samo sam w sobie, dzięki czemu masz o jedno zmartwienie mniej?
Większość ludzi wolałaby to drugie. To jeden z powodów, dla których używam trybu priorytetu przysłony (najbardziej użytecznego z trybów półautomatycznych w ogóle) przez cały czas do fotografii krajobrazowej i przełączam się na ręczny tylko wtedy, gdy potrzebuję kilku zdjęć z rzędu, aby uzyskać dokładnie taką samą ekspozycję. ustawienia.
W innym przypadku załóżmy, że próbujesz skupić się idealnie na płocie na pierwszym planie, podczas gdy tęcza szybko blaknie w tle. Czy powinieneś poświęcić trochę czasu na maksymalne powiększenie podglądu na żywo, a następnie ręcznie obrócić pierścień ostrości, aż obraz będzie ostry? A może wolisz użyć autofokusa, aby ustawić ostrość na dokładnie w tym samym miejscu znacznie szybciej i ogólnie z równą dokładnością? Oto, co zrobiłem poniżej:
Profesjonaliści cały czas strzelają z różnymi automatycznymi ustawieniami. Nie mam na myśli wszystko profesjonaliści - z pewnością niektórzy fotografowie wolą robić zdjęcia całkowicie ręcznie przez cały czas, z przyzwyczajenia lub po prostu dlatego, że czują się z tym najwygodniej - ale zdecydowana większość będzie stale używać określonych funkcji automatycznych bez zastanowienia. Jeśli jest to łatwiejszy sposób na uzyskanie tego samego obrazu, dlaczego nie?
Mit: Zaawansowani fotografowie unikają „automatycznych” ustawień oferowanych przez aparat.
Zamiast: To zależy od osoby, ale większość zaawansowanych fotografów dość często robi zdjęcia z niektórymi ustawieniami automatycznymi. Nie oznacza to, że powinieneś używać w aparacie trybu pełnej automatyki, który naprawdę odbiera Ci niezbędną kontrolę. Nie oznacza to również, że tryb ręczny jest bezużyteczny; jest to niezbędne w przypadku niektórych obrazów. Ale kiedy już opanujesz takie rzeczy, jak ekspozycja i ostrość, zdasz sobie sprawę, że kilka razy możesz użyć funkcji automatycznej, aby przyspieszyć proces bez utraty kontroli.
Wniosek
Od kreatywnej strony fotografii krajobrazowej po techniczną - istnieje wiele popularnych mitów, które mogą zaszkodzić Twoim zdjęciom, jeśli zbyt głęboko w nie uwierzysz.
To tylko zarysowanie powierzchni, ale miejmy nadzieję, że powyższe informacje stanowią podstawę do przeanalizowania rzeczywistości typowych sugestii dotyczących fotografii krajobrazu. Po prostu kwestionuj wszystko, czego się uczysz, i testuj to samodzielnie, zanim zaakceptujesz to jako ważne. Wypróbuj różne kompozycje inne niż zasada trójpodziału i zobacz, jak podobają Ci się efekty. Ćwicz eksponowanie w prawo - we właściwy sposób - jeśli wcześniej się tego obawiałeś. Porównaj dla siebie metodę podwójnej odległości z tradycyjnymi wykresami odległości hiperfokalnej, aby zobaczyć, która z nich daje ostrzejsze obrazy od przodu do tyłu. A jeśli robisz wszystko ręcznie, użyj jakiegoś trybu półautomatycznego i zobacz, czy poprawi on twoją prędkość w terenie.
Dobra wiadomość jest taka, że wielu fotografów zna już powyższe informacje i nieustannie koryguje mity, które mogą się pojawić. Mimo to, niektóre błędy zawsze znajdą drogę do pasma i dobrze jest być przygotowanym na nie od samego początku. Mam nadzieję, że powyższa lista przedstawia kilka z nich z perspektywy.
Jeśli są jakieś inne mity, na które natknąłeś się, a które chcesz, aby inni fotografowie wiedzieli, możesz je dodać w komentarzach poniżej!