Po sukcesie X-T2, Fujifilm ogłosił 6 września 2022-2023 r. Następcę Fuji X-T3. Wyposażony w czujnik czwartej generacji 26,1 MP X-Trans CMOS 4 BSI, procesor X-Processor 4, szybką hybrydę 425-punktową system autofokusa i bardzo imponujące funkcje nagrywania wideo, X-T3 odniósł natychmiastowy sukces wśród entuzjastów i profesjonalistów Fuji. Miałem okazję przetestować Fuji X-T3 jeszcze w 2022-2023 roku, ale do dziś nie udało mi się opublikować szczegółowej oceny tego fenomenalnego aparatu.
Od debiutu Fujifilm X-T1 jestem wielkim fanem aparatów z serii X-T. Chociaż Fuji X-T2 był bardzo atrakcyjnym aparatem, gdy został wydany, postanowiłem pominąć jedną generację i poczekać na X-T3. Jednak tuż przed ogłoszeniem o aparacie Fuji wypuścił na rynek mini-GFX X-H1 i to jest aparat, w którym ostatecznie się zakochałem i kupiłem dla siebie. Do tej pory Fuji X-H1 był moim ulubionym aparatem do codziennych i podróżniczych potrzeb i absolutnie uwielbiam jego ergonomię, a także najlepszą w swojej klasie stabilizację obrazu w korpusie (IBIS). Możesz przeczytać moją dogłębną recenzję Fuji X-H1, w której dzielę się swoimi przemyśleniami na temat tego aparatu.
Kiedy w końcu ujawniono X-T3, przyjrzałem się jego specyfikacjom i porównałem je z X-H1. Podczas gdy X-T3 z pewnością miał czujnik i procesor obrazu najnowszej generacji, brakowało mu IBIS, który okazał się nieoceniony dla moich potrzeb. Było to szczególnie zauważalne, gdy testowałem X-T3 podczas podróży po Stanach Zjednoczonych, Jordanii i Turcji, ponieważ musiałem częściej niż bym chciał używać statywu. Po zepsuciu niesamowitego IBIS na X-H1, używanie aparatu bez niego było dość trudne. Poza tym X-T3 wydawał mi się kompromisem pod względem ergonomii - brakowało mi dużego uchwytu i użytecznego górnego ekranu OLED z X-H1. Wraz z wydaniem najnowszego X-T4, Fuji w końcu dodał IBIS i zmienił akumulator na akumulator o większej pojemności - to dwa największe zarzuty, jakie mam z X-T3, jak szczegółowo opisuję w tej recenzji.
Przyjrzyjmy się dokładniej X-T3.
Specyfikacje Fujifilm X-T3
- Rozdzielczość czujnika: 26,1 MP, rozmiar piksela 3,75 µ
- Typ czujnika: BSI CMOS (X-Trans)
- Rozmiar czujnika: 23,5 x 15,6 mm
- Rozmiar obrazu: 6240 x 4160
- Procesor obrazu: X-Processor 4
- Natywny zakres czułości ISO: 160-12 800
- Zwiększ czułość ISO: 80, 100, 125, 25600, 51200
- System czyszczenia czujnika: Tak
- Mocowanie obiektywu: mocowanie FUJIFILM X.
- Uszczelnienie / ochrona przed warunkami atmosferycznymi: Tak
- Budowa ciała: stop magnezu
- Migawka: 30 s - migawka mechaniczna 1/8000, migawka elektroniczna 1/32000
- Przechowywanie: 2x gniazdo SD (SD / SDHC / SDXC, kompatybilne z UHS-II)
- Typ wizjera: kolorowy wizjer OLED o rozdzielczości 3,69 mln punktów
- Pokrycie i powiększenie wizjera: 100%, 0,75x
- System autofokusa: 425-punktowy hybrydowy system AF
- Zdjęcia seryjne: 11 kl./s, do 30 kl./s z elektroniczną migawką i kadrowaniem 1,25x
- Miernik ekspozycji: pomiar TTL 256 stref
- Wbudowana lampa błyskowa: nie
- Ekran LCD: 3,0 ″, odchylany ekran dotykowy LCD 1,04 mln punktów
- Maksymalna rozdzielczość wideo: 4K i DCI 4K @ do 60p
- Wyjście HDMI: 4: 2: 2, 10-bit
- GPS: Nie
- Wi-Fi / Bluetooth: tak / tak
- Żywotność baterii (CIPA): 390 zdjęć
- Waga: 489 g (bez baterii i karty pamięci)
- Wymiary: 133 x 93 x 59 mm
- Cena: 1499 USD sugerowana cena detaliczna (tylko korpus)
Szczegółowa lista specyfikacji aparatu jest dostępna na stronie Fujifilm.com.
Budowa, obsługa i sterowanie kamerą
Podobnie jak jego poprzednicy, Fuji X-T3 ma również wysokiej jakości konstrukcję ze stopu magnezu od przodu do tyłu, dzięki czemu jest przeznaczony do (ab) użytkowania w terenie - to prawdziwy koń pociągowy. Wystarczy spojrzeć na obudowę ze stopu magnezu:
Kiedy trzymasz go w rękach, dobrze wyczuwasz wytrzymałość aparatu - aparat jest podobny do aparatu z wyższej półki, dzięki solidnej konstrukcji, aluminiowym pokrętłom i uszczelnionym przyciskom. Chwyt nie jest jednak tak duży i tak wygodny, jak w X-H1, więc jeśli chcesz mieć większy chwyt, możesz rozważyć dodanie akcesoriów do chwytania (możesz znaleźć wiele opcji chwytania od innych producentów).
Jeśli nie jesteś zaznajomiony z aparatami Fuji z serii X, wszystkie dotyczą ręcznych pokręteł i elementów sterujących w stylu retro, dlatego wielu tak bardzo lubi fotografować tymi aparatami. Dzięki pokrętłom ISO, szybkości migawki i kompensacji ekspozycji na górze aparatu, a także pierścieniowi regulacji przysłony na obiektywach, Fuji X-T3 pozwala na łatwą ręczną kontrolę ekspozycji. Do zmiany ekspozycji i innych elementów sterujących X-T3 jest również wyposażony w dwa oddzielne pokrętła: jedno z przodu i jedno z tyłu aparatu, podobnie jak w większości lustrzanek cyfrowych firmy Nikon. Pokrętło z tyłu służy zwykle do zmiany czasu otwarcia migawki, a to z przodu służy do zmiany przysłony obiektywu podczas korzystania z obiektywów XC, które nie mają pierścieni przysłony.
Sterowanie ręczne nie oznacza również, że nie można używać aparatu w trybach automatycznych - dowolne z ustawień ekspozycji można ustawić na Auto (oznaczone jako czerwone „A” na pokrętłach i pierścieniach), co pozwala na automatyczne ISO, preselekcję przysłony, preselekcję migawki, i tryby programowe - wszystko bez pokrętła PASM, do którego jesteśmy przyzwyczajeni na wielu lustrzankach cyfrowych i aparatach bezlusterkowych.
Jeśli chodzi o ogólną ergonomię i rozmieszczenie przycisków, aparat w dużej mierze pozostał ten sam w porównaniu do swojego poprzednika, co pokazuję poniżej, a zmiany są bardzo kosmetyczne. Jeśli więc znasz już sterowanie X-T2, X-T3 poczuje się jak w domu. Użytkownicy po raz pierwszy nie powinni mieć problemu z dostosowaniem się do ergonomii Fuji, która jest uważana za jedną z najłatwiejszych do nauczenia się i przyzwyczajenia.
W przeciwieństwie do niektórych najnowszych aparatów z serii X, X-T3 nie stracił swojego pada kierunkowego, co jest świetną wiadomością. Osobiście, chociaż jestem wielkim fanem joysticków i ich wygody przy szybkiej zmianie punktu ostrości, nadal wolę poruszać się po menu aparatu za pomocą pada kierunkowego. Ponadto każdy przycisk na padzie kierunkowym można dostosować, co naprawdę rozszerza funkcjonalność aparatu.
Jestem wielkim fanem ekranu LCD w wysokiej klasy aparatach Fuji z serii X, w tym X-T3. Odchylany ekran jest niezwykle przydatny do fotografowania z góry lub z dołu, ponieważ można go łatwo przechylać w dowolnym kierunku, a także jest bardzo przydatny podczas fotografowania w orientacji pionowej. Wszystko, co musisz zrobić, to pociągnąć dolną środkową część ekranu LCD (lewa strona w orientacji poziomej) i możesz ustawić ekran pod kątem, dzięki czemu łatwo zobaczyć, co robisz, bez względu na to, jak wysoko lub nisko ustawisz Aparat. Uwielbiam możliwość pochylania ekranu podczas fotografowania krajobrazów z aparatem zamontowanym na statywie, zwłaszcza gdy muszę patrzeć w dół na aparat.
Podobnie jak X-T2, X-T3 posiada dwa gniazda na karty SD, które są kompatybilne zarówno z kartami pamięci UHS-I, jak i UHS-II. Podczas testowania X-T3 korzystałem z obu typów kart pamięci firmy SanDisk i nie miałem żadnych problemów. W rzeczywistości, jeśli planujesz używać X-T3 do nagrywania szybkich akcji lub filmów, możesz poważnie rozważyć użycie kart pamięci UHS-II. Do pracy zawodowej i krytycznych ujęć możesz chcieć skonfigurować drugi port jako zapasowy. Wszystko, co musisz zrobić, to przejść do menu Ustawienia, przejść do „Zapisz ustawienia danych”, wybrać „Ustawienia gniazda karty (zdjęcie)” i wybrać „Kopia zapasowa”, aby umożliwić jednoczesne zapisywanie obrazów na dwóch kartach pamięci.
Jeśli masz duże dłonie, możesz rozważyć uchwyt pionowy VG-XT3. Chwyt nie tylko wydłuża chwyt aparatu, ale także dodaje dwie dodatkowe baterie, co znacznie wydłuża żywotność baterii. Kolejną zaletą uchwytu akumulatorowego VG-XT3 jest możliwość ładowania dwóch akumulatorów w uchwycie niezależnie od aparatu za pomocą dołączonego zasilacza AC-9VS. To świetnie, ponieważ możesz ustawić ładowanie wszystkich trzech akumulatorów bez konieczności ich wymiany! Wreszcie uchwyt akumulatora jest również w pełni uszczelniony, podobnie jak aparat, dzięki czemu można go używać w prawie każdych warunkach pogodowych.
Trzymanie aparatu za rękę to pestka, zwłaszcza z uchwytem VG-XT3 lub przedłużeniem uchwytu. Skoro o tym mowa, jeśli chcesz tylko zwiększyć rozmiar chwytu, możesz kupić metalowy uchwyt MHG-XT3 firmy Fuji, który ma również wypustkę kompatybilną z Arca-Swiss na spodzie.
Jeśli chodzi o uszczelnienie pogodowe, X-T3 jest uszczelniony tak samo jak X-T2, więc nie powinieneś mieć problemów z używaniem aparatu w deszczowych, zakurzonych lub wilgotnych warunkach.
Fuji X-T3 kontra X-T2
Jeśli zastanawiasz się, co się zmieniło w stosunku do X-T2, musisz przeskoczyć przez zewnętrzną stronę i spojrzeć na wnętrzności aparatu, ponieważ tam znajdziesz wszystkie zmiany. Pod względem estetycznym i ergonomicznym oba aparaty są prawie identyczne, z niewielkimi tylko kosmetycznymi zmianami. Spójrz na górę aparatów i porównaj dwa obok siebie (po lewej: Fuji X-T3, po prawej: Fuji X-T2):
Jak widać, poza nieco mniejszym pokrętłem kompensacji ekspozycji i bardziej „ostrymi” przełącznikami, reszta układu i rozmieszczenia przycisków jest identyczna.
Patrząc na tyły tych kamer, ponownie możemy zauważyć, że są one bardzo podobne. Zmiany dotyczą głównie górnej części aparatu, przy czym X-T3 ma nieco pochylone i krótsze górne tarcze:
Zasadniczo wygląd i ergonomia aparatu pozostały w dużej mierze takie same. Jest jednak jedna wyraźna fizyczna zmiana, na którą warto zwrócić uwagę. Podczas gdy X-T2 wymagał uchwytu baterii, aby móc uzyskać gniazdo słuchawkowe do monitorowania dźwięku, X-T3 ma go z boku aparatu. Jest to świetne rozwiązanie dla tych, którzy nagrywają dużo filmów i chcą, aby aparat był mały i lekki.
Jak powiedziałem wcześniej, jeśli chcesz zobaczyć różnice między tymi dwoma kamerami, będziesz musiał spojrzeć na wnętrzności kamer. To tutaj Fuji był w stanie wprowadzić wiele ulepszeń w porównaniu do swojego poprzednika. Oprócz niewielkiego wzrostu rozdzielczości i rozszerzonego natywnego zakresu ISO, znacznie mocniejszy czterordzeniowy procesor obrazu zapewnia doskonałe możliwości autofokusa, doskonałe 10-bitowe funkcje nagrywania wideo 4K @ 60p, a także wydłużoną żywotność baterii. Szybkość zdjęć seryjnych została podniesiona do 11 FPS bez konieczności trzymania baterii, co jest świetne.
W szczególności funkcje wideo sprawiły, że X-T3 stał się bardzo atrakcyjnym wyborem dla potrzeb profesjonalnej wideografii. Kamera jest w stanie nagrywać materiał wideo do 4K przy 60p w formacie 4: 2: 0 w 10-bitowym formacie wewnętrznie na kartę SD (przy 200 Mb / s) i wyprowadzać 4: 2: 2 10-bitowe przez HDMI (oba H.264 obsługiwane są formaty wideo H.265). Ponadto zwiększono szybkość odczytu czujnika, co skutkowało zmniejszeniem efektu rolety. Podczas nagrywania treści 4K dodano wyostrzanie ostrości i paski zebry, czego aparat X-T2 nie był w stanie. I wreszcie, Fuji był w stanie dodać nowy algorytm redukcji szumów do nagrywania wideo 4K, zmniejszając minimalną czułość nagrywania materiału F-Log do ISO 640. Wszystko to stanowiło interesujący trend dla Fuji, aby dążyć do kamery wideo-centrycznej - a bardzo niezwykłe posunięcie, biorąc pod uwagę, że kamery Fuji poprzedniej generacji były znane z jednych z najgorszych funkcji nagrywania wideo na rynku.
Inne znaczące zmiany obejmują port USB typu C do szybkiego przesyłania danych i zewnętrznego ładowania, zdejmowane drzwiczki portów wejściowych, blokowaną dioptrię, konfigurowalne funkcje ekranu dotykowego, ulepszony AF z funkcją wykrywania oczu, który działa w trybie AF-C, nowy „tryb Sports Finder ”, Aby móc nagrywać z prędkością do 30 kl./s (migawka elektroniczna) ze współczynnikiem przycięcia 1,25x, efektem Color Chrome Effect i większą liczbą dostosowań przycisków.
To wszystko są ważne zmiany dla tych, którzy ich potrzebują, ale czy uzasadniają one ścieżkę modernizacji z X-T2? O ile naprawdę nie potrzebujesz zaawansowanych funkcji wideo, powiedziałbym, że odpowiedź brzmi „nie”. X-T2 jest fenomenalnym aparatem do robienia zdjęć i nadal nim jest, więc gdybym był właścicielem X-T2, pominąłbym X-T3 i zamiast tego rozważał zakup X-T4. Jeśli jednak posiadasz oryginalny X-T1, zdecydowanie warto przyjrzeć się X-T3 (szczególnie w przypadku wszystkich oferowanych dziś rabatów), ponieważ od tego czasu wiele rzeczy zmieniło się zarówno wewnętrznie, jak i zewnętrznie. Dodanie joysticka, dwóch gniazd na karty i drastyczne zmiany w działaniu autofokusa są na tyle ważne, że moim zdaniem uzasadniają ulepszenie.
Fuji X-T3 przeciwko X-H1
Porównanie X-T3 z X-H1 pokazuje zupełnie inny obraz pod względem ergonomii zewnętrznej i układu przycisków, ponieważ X-H1 jest bardziej mini-GFX-50S. Podczas gdy Fuji X-T3 ma raczej mały uchwyt, X-H1 ma pełnowymiarowy uchwyt podobny do tego, który można znaleźć w lustrzance cyfrowej i innych wysokiej klasy bezlusterkowcach dostępnych na rynku. Jest nie tylko zauważalnie większy, ale także znacznie wygodniejszy w trzymaniu go w ręce, zwłaszcza podczas fotografowania przez dłuższy czas. Wystający uchwyt pozwolił również Fuji na przesunięcie małego włącznika / wyłącznika, a także przycisku kompensacji ekspozycji na przednią część uchwytu, co pozostawiło trochę miejsca na konfigurowalny górny ekran OLED, który wyświetla ważne informacje o ekspozycji i inne ustawienia aparatu. Oto widok z góry obu aparatów (po lewej: Fuji X-T3, po prawej: Fuji X-H1):
Osobiście jestem wielkim fanem układu X-H1, ponieważ sprawia, że aparat jest bardzo podobny pod względem ergonomii do mojego GFX 50S, do którego jestem bardzo przyzwyczajony.
Tył aparatu różni się mniej w porównaniu z X-H1. Chociaż liczba przycisków jest taka sama, X-H1 ma większe okrągłe przyciski, które sprawiają, że są one nieco wygodniejsze w użyciu.Przycisk AE-L nadal znajduje się po lewej stronie tylnego pokrętła, ale przycisk AF-L włączony X-H1 został usunięty na rzecz przycisku AF-ON dla tych, którzy lubią używać przycisku wstecznego ogniskowania.
Pozostałe przyciski aparatu, porty i przełączniki, w tym te z przodu, są prawie identyczne jak w X-T3. Dodatkowy rozmiar uchwytu i solidniejsza konstrukcja zwiększają jednak całkowitą wagę. W porównaniu z X-T3, X-H1 jest o około 135 gramów cięższy, co czyni go najcięższym spośród aparatów z serii X - ma 623 gramów (bez baterii i karty pamięci). Dla porównania Nikon D7500 waży łącznie 640 gramów bez baterii i karty pamięci.
Wewnętrznie oba aparaty mają różne specyfikacje, głównie na korzyść X-T3. Niestety, Fuji zdecydował się na starszą matrycę 24,3 MP X-Trans III i X-Processor III w X-H1, podczas gdy X-T3 ma czujnik BSI czwartej generacji i znacznie szybszy czterordzeniowy procesor. Ze względu na te różnice, X-T3 ma 1,5-krotnie szybszy odczyt i 3-krotnie większą wydajność w porównaniu z X-H1, co znacznie ogranicza efekt rolety i zapewnia zauważalnie lepsze rezultaty przy korzystaniu z migawki elektronicznej.
System autofokusa w X-T3 jest również lepszy. X-T3 ma 425-punktowy hybrydowy system AF, podczas gdy X-H1 ma starszy, 325-punktowy hybrydowy system AF, z większością punktów AF z detekcją fazy skupioną na środku kadru. Autofokus z wykrywaniem twarzy i oczu został również znacznie ulepszony w X-T3, który jest w stanie ustawić ostrość szybciej i bardziej niezawodnie w porównaniu z X-H1. Szybkość zdjęć seryjnych X-T3 jest również większa przy 11 FPS - X-H1 osiąga takie prędkości tylko z uchwytem na baterie. X-T3 jest w stanie fotografować bez zaciemnienia za pomocą elektronicznej migawki, podczas gdy X-H1 nie może tego zrobić.
Kolejna istotna różnica na korzyść X-T3 ma związek ze specyfikacjami wideo. Podczas gdy X-H1 jest ograniczony do nagrywania 4K z prędkością do 30 kl./s przy maks. 200 Mb / s, X-T3 podwaja liczbę klatek na sekundę do 60 kl./s przy 400 Mb / s. Ponadto X-T3 obsługuje zarówno kodeki H.264, jak i H.265 i może nagrywać 10-bitowe wideo zarówno wewnętrznie (4: 2: 0), jak i zewnętrznie (4: 2: 2). Dla porównania X-H1 jest ograniczony do kodeka H.264 i 8-bitowego wideo i nie ma niektórych nowszych funkcji wideo, takich jak wzory zebry.
Jak dotąd wszystko, o czym wewnętrznie wspomniałem, przemawia na korzyść X-T3. Jest jednak jedna główna cecha, która wyróżnia się w X-H1, a to ma związek z IBIS. Niestety, Fuji X-T3 nie ma IBIS, tak jak X-H1, co jest bumem, biorąc pod uwagę, jak pomocny może być IBIS podczas robienia zdjęć lub wideo. Osobiście jestem wielkim fanem IBIS Fuji na X-H1 i uważam, że jest to jeden z najlepszych na rynku. IBIS jest jednym z głównych powodów, które skłoniły mnie do zakupu X-H1 zamiast X-T3. I szczerze mówiąc, nie żałuję tej decyzji, ponieważ wszystkie dodatkowe funkcje AF i wideo z X-T3 nie są dla mnie tak krytyczne.
Niestety, wygląda na to, że Fuji wycofał linię X-H1 i włączył ją teraz do linii X-T. Chociaż będę tęsknić za niesamowitą ergonomią i rozmieszczeniem przycisków X-H1, najnowszy Fujifilm X-T4 rozwiązał dwa główne problemy linii X-T - brak IBIS i słabą żywotność baterii. Więcej na ten temat, gdy zdobędę X-T4 jeszcze w tym roku…