VisionMongerers (recenzja książki)

Anonim

Kiedy zacząłem fotografować, miałem szczęście, że miałem żywiołową grupę fotografów. Razem stanowiliśmy niezłą grupę pasjonatów i marzycieli. Chcieliśmy stworzyć inną drogę z fotografią. Chcieliśmy zarabiać na życie z robienia zdjęć. Chcieliśmy coś zmienić, tworząc sztukę.

Wyobrażam sobie, że tak jest dla większości ludzi. Na początku jednak poruszanie się po świecie fotografii może być dość zniechęcające. Łatwo jest czuć się samotnym i niepewnym, w którym kierunku iść. Jeśli jesteś tylko początkującym, próbującym ogarnąć umysł techniką, amatorem, który chce wkroczyć w świat profesjonalnego świata, czy wskoczysz do fotografii w pełnym wymiarze godzin, czasami po prostu chcesz, aby ktoś trzymał Cię za rękę i przeprowadzał Cię przez ten proces. Mentor może zaspokoić tę potrzebę. Może też grupa kumpli fotografów.

Czasami posiadanie kogoś, kogo znasz, kto tam był - który szedł tą drogą i przeżył ten proces - jest najbardziej nieocenionym zasobem. Chociaż historia każdego w fotografii jest inna, czasami wystarczy kilka słów mądrości, aby odróżnić wytrwałość od poddania się.

David duChemin napisał książkę, która zawiera te rady i wyciąga tę rękę po pomoc. Mogę powiedzieć z głębokim szacunkiem, że jest to książka, którą chciałbym przeczytać, zanim zagłębiłem się w świat profesjonalnej fotografii.

Książka Davida duChemina Vision Mongerers nie jest książką o teorii fotografii ani technikach kreatywnych, a on nie wypowiada się na temat filozoficznych pomysłów biznesowych. To, co pisze, pisze z doświadczenia.

Wyrazistym głosem pokory duChemin mówi o swojej podróży jak troskliwy mentor. Pisze o dobrych i złych, pokazując czytelnikowi lekcje wyuczone na własnej skórze. Nie próbuje złagodzić faktów: tylko najbardziej odporni zrobią karierę w swoim rzemiośle.

duChemin nie twierdzi, że każdy wchodzący w tę dziedzinę będzie musiał wykonywać te same zadania lub mieć tę samą wizję - w rzeczywistości całe założenie książki jest wręcz przeciwne. duChemin opowiada swoją historię za pośrednictwem VisionMongerers, ale daje również niesamowitą wartość, przedstawiając historie dziewięciu innych profesjonalnych fotografów z różnych nisz, w tym tych, którzy opanowali portrety, zdobyli szczyty fotografii sportowej, a nawet trafili na arenę komercyjną.

Historia każdego fotografa jest niezwykle osobista i emanuje autentycznością osób, które były oddane swojej wizji bez względu na konsekwencje. Każdy miał inny cel. Każdy osiągnął te cele na różne sposoby. Ich szczerość utrzymuje VisionMongerers w świeżości i oferuje rozmowę, która angażuje czytelnika i odpowiada na pytania, których można się nauczyć tylko z doświadczenia.

VisionMongerers obejmuje różnorodne tematy, których nawet nie nauczyłbyś się w tradycyjnej szkole fotografii. Daje jasny obraz tego, jak naprawdę wygląda praca i daje podstawę pytań, na które należy odpowiedzieć przed wyruszeniem w podróż. Inne praktyczne wskazówki obejmują porady biznesowe i finansowe, opis obsługi klienta, marketing, branding.

Nie każdego stać na mentora fotograficznego za 150 - 1000 $ miesięcznie. Ale każdy, kto jest zaangażowany w wytyczanie ścieżki na drodze fotografii, może sobie pozwolić na 30 dolarów za książkę, która daje doświadczoną perspektywę podróży. Możesz dowiedzieć się, że profesjonalna fotografia nie jest dla Ciebie, lub możesz zainspirować się szczerością duChemin. Niezależnie od tego, ta książka jest dla każdego, kto chciałby spojrzeć na ścieżki, których jeszcze nie przeszli.

Kup swoją kopię Vision Mongerers w Amazon (gdzie jest obecnie 36% taniej).