Przezwyciężanie strachu - tworzenie lepszych portretów w fotografii podróżniczej

Spisie treści:

Anonim

Kup nowy przewodnik Snapn Guide Odeda (siostrzana firma dPS) Snapn Travel tutaj za jedyne 9,95 USD. Całe życie wspomnień z podróży w mgnieniu oka.

Podróżowanie jest przyjemne i satysfakcjonujące, ale dzielenie się wspomnieniami z podróży z przyjaciółmi, rodziną i światem za pomocą własnych pięknych zdjęć może być jeszcze lepsze. Szczególnie cenne są zdjęcia ciekawych ludzi, których spotykasz po drodze, ponieważ tworzenie portretów z fotografii podróżniczej może być niesamowitym dodatkiem do Twojego portfolio.

Ale jeśli robienie zdjęć nieznajomym podczas interakcji z nimi sprawia, że ​​czujesz się nieswojo, a może nawet czujesz odrobinę strachu? DOBRZE! To ten artykuł jest dla ciebie.

Świat fotografii podzielony jest na dwie grupy ludzi: tych, którzy lubią robić zdjęcia portretowe, i tych, którzy tego nie robią. Podczas dyskusji z moimi studentami zdałem sobie sprawę, że tylko około dziesięciu procent tych, którzy unikają fotografii portretowej, w rzeczywistości jej nie lubi.

Pozostałe dziewięćdziesiąt procent, jak odkryłem, ukrywa się głęboko w środku, fotografa, który naprawdę pragnie robić portrety, zwłaszcza gdy podróżuje w ciekawe i odległe miejsca, spotykając ludzi z innych kultur. Ale to nie jest takie proste. Bądźmy szczerzy, czasami jest to bardzo trudne. Więc to, co robimy, to owijamy się wymówkami w rodzaju: „Nie czuję się z tym dobrze”, „Nie chcę naruszać czyjejś prywatności” i jako „złotą wymówkę” wykorzystaliśmy tę jedną historię o kimś, kto krzyczał nas na jakimś targu w Maroku.

Po pierwsze, z mojego doświadczenia wynika, że ​​wrzeszczenie (i wszystkie inne problemy) zaczyna się tylko wtedy, gdy robisz komuś zdjęcia z daleka, a oni złapią cię na gorącym uczynku. Ale tu jest jeszcze jeden fakt: nie ma to jak fotografowanie kogoś z bliskiej odległości.

Oczy, uczucia i ogromny wizualny potencjał opowieści. Poza tym, gdy pracujemy z bliskiej odległości podczas interakcji z osobą, jako fotografowie przejmujemy kontrolę nad naszymi narzędziami: kompozycją, tłem, „decydującym momentem”, a także mamy tę niesamowitą umiejętność powiedzenia fotografowanej osobie: „wiesz co , zróbmy jeszcze jeden strzał ”.

W 99% mojej fotografii podróżniczej pracuję z czasopismami, fotografuję portrety z bliskiej odległości, nie chowając się ani nie ukrywając faktu, że robię zdjęcie. Niektórzy powiedzą, że kiedy ktoś widzi kamerę, wpływa to na autentyczność chwili. Zajmę się tą kwestią później.

Pierwsza zasada: mów, a nie tylko pokazuj

To jest błąd nr 1 złej fotografii podróżniczej: próba pokazania historii, zamiast jej opowiadania. Tworzenie pamiętnika zamiast wywoływania uczuć. Oto nieprzyjemna prawda; poza naszą rodziną i bliskimi przyjaciółmi nikogo nie obchodzi, dokąd podróżujemy i kogo spotykamy po drodze. Jeśli chcesz odnieść sukces w podnieceniu widzów, musisz zastosować inne podejście.

Przed erą cyfrową wystarczyło, że udałeś się na drugą stronę świata i wróciłeś z wizerunkami ludzi z jakiegoś egzotycznego plemienia. Wiesz, te „kolorowe” obrazy ludzi z kością w nosie. Dziś, gdy sfotografowano prawie każdy zakątek naszej planety, to już nie wystarcza i musimy wrócić do podstaw; do tego jednego elementu, który nie zmienił się od początku czasu - historii. Mamy obsesję na punkcie historii.

Człowiek to nie tylko ubranie, kubańskie cygaro czy kolorowe sari; osoba to cała historia. Tworzenie opowieści jest skomplikowane, dlatego w pierwszym kroku poproszę, aby Twoje obrazy były w stanie odpowiedzieć na pytanie: jak czuje się osoba na obrazie? Czy to komedia czy tragedia? Właśnie skończył dzień ciężkiej pracy, czy cieszy go urlop? Przyjrzyj się mowie ciała tej osoby i posłuchaj jej głosu. Postaraj się przekazać, jakie uczucie miałeś podczas spotkania z tą osobą.

Wybierz odpowiedni sprzęt

Zapamiętaj poniższe równanie - jeśli masz teleobiektyw, będziesz go używać, bo to najłatwiejszy sposób na fotografowanie ludzi z dużej odległości. Zamiast tego wybierz szeroki obiektyw (do 50 mm dla pełnej klatki, 35 mm dla przyciętego czujnika). Staraj się także unikać skomplikowanego i wyrafinowanego sprzętu, takiego jak lampa błyskowa i statywy. Przyciągnie to niechcianą uwagę na ulicach i będziesz zajęty obsługą sprzętu, zamiast skupiać się na historii przed tobą.

Przeczytaj o kulturze

Tak, w Indiach noszą sari, a na Kubie palą cygara. Aby uzyskać bardziej dogłębną historię kultury, musisz najpierw się o niej dowiedzieć. Przed podróżą zrób krótkie przestudiowanie miejsca, które zamierzasz odwiedzić. Oglądaj zdjęcia, czytaj materiały, a przede wszystkim odpowiadaj na ważne pytania, takie jak:

  • Jak ludzie zareagują na kamerę?
  • Czy zrobienie zdjęcia jest płatne?
  • Czy są rzeczy, których nie powinienem fotografować?

Aby odpowiedzieć na te pytania, możesz zapytać kogoś, kto odwiedził miejsce docelowe lub poszukać informacji w sieci. Jeśli nie wiesz nic o kulturze, wpadniesz w stereotyp fotogenicznych pułapek turystycznych. Ale jeśli przyjdziesz z wiedzą, wpłynie to na twoją fotografię.

Mój redaktor z magazynu National Geographic Traveler nazywa to „inteligencją fotograficzną”. Idź o krok dalej i przeczytaj o historii tego miejsca, systemie religijnym, jedzeniu i lokalnej muzyce, co prowadzi mnie do następnej wskazówki.

Wykorzystaj lokalną muzykę na swoją korzyść

Niedawno sfotografowałem historię o Dominikanie. To był pierwszy raz, kiedy pracowałem po tej stronie świata i nagle poczułem się, jakbym prawie zapomniał, jak robić zdjęcia. Do nikogo nie podszedłem i na początku moja fotografia nie wyszła najlepiej. Więc po prostu słuchałem lokalnej muzyki na słuchawkach.

Nie polecam ciągłego przebywania ze słuchawkami, ponieważ odcina to od otoczenia. Ale na pierwszy dzień to świetna wskazówka; stawia cię w groove i sprawia, że ​​czujesz się dobrze. Podsumowując, już pierwszego dnia wyjazdu nie kłopocz się zbliżaniem się do obcych. Zrelaksuj się, posłuchaj lokalnej muzyki, wczuj się w rytm i rozgrzej się dzięki łatwiejszemu tworzeniu obrazów: budynkom, krajobrazowi, jedzeniu itp.

Wyjdź na zewnątrz, gdy oświetlenie jest odpowiednie

Znaczenie „fotografii” to rysowanie światłem. Nawet najbardziej fotogeniczna osoba nie będzie dobrze wyglądać w nieodpowiednim świetle. Nie ma reguł dotyczących oświetlenia, nie ma „dobrego” ani „złego”. Oświetlenie jest odpowiednie i nieodpowiednie, ponieważ światło ma różne cechy: kolor, kierunek, siłę, miękkość itp.

Zdaniem większości fotografów najlepsze światło w większości sytuacji to „złote godziny”: około wschodu i zachodu słońca. Jeśli po raz pierwszy podchodzisz do ludzi, aby je sfotografować, niech światło będzie po twojej stronie. Spróbuj ustawić właściwy czas na wyjście na zewnątrz. Jeśli nie możesz kontrolować czasu (na przykład podczas zorganizowanej wycieczki), spróbuj sfotografować ludzi w cieniu.

Na siłę - wyjdź ze swojej strefy komfortu

Po całym dniu słuchania lokalnej muzyki, wpadania w rytm i rozgrzewki łatwymi ujęciami, czas zacząć pracę. Nie zwlekaj, nawet jeśli jest to dla ciebie bardzo trudne. Po prostu udawaj, aż to zrobisz:

  1. Wybierz: wybierz osobę, którą chcesz sfotografować. Nie używaj wymówek typu: „Nie mogę znaleźć nikogo specjalnego”. Po prostu zrób zdjęcie, nawet jeśli jest to tylko ćwiczenie. Bardzo ważne jest, aby wybrać osobę, która nie jest w ruchu, bo trzeba się przygotować PRZED zbliżeniem się do niej, więc będzie to łatwiejsze w sytuacji statycznej (sprzedawca na straganie, czy ktoś odpoczywający w parku)
  2. Przygotuj się: poznaj swój obiektyw i ekspozycję. Pomyśl o kompozycji i tle.
  3. Podejście: zapytaj osobę, czy możesz zrobić jej zdjęcie. Możesz zapytać ustnie lub po prostu podnosząc aparat i uśmiechając się, czekając na odwzajemniony uśmiech.
  4. Wyjaśnij: nie ma znaczenia, czy jesteś w Nowym Jorku czy Tybecie; ludzie chcą wiedzieć, dlaczego robisz im zdjęcie. Możesz im powiedzieć, jak bardzo podobał Ci się ich sklep, zwierzak, włosy itp. Lub po prostu wspomnieć, że lubisz fotografię portretową i chciałbyś zrobić im zdjęcie. Zwykle tego rodzaju dobre opinie będą wystarczające.

Teraz możesz otrzymać odpowiedź NIE. W porządku! Powiedz „dziękuję”, a potem po prostu „wracaj na konia” i przejdź do następnej osoby. Możesz otrzymać TAK. Wspaniale! Zrelaksuj się, pomyśl o kadrowaniu i zrób obraz.

A co z autentycznością chwili?

To prawda. Zwykle, gdy ktoś jest proszony o fotografowanie, zakłada „maskę”. Możesz to nazwać ich pozą. Czasami ta pozycja może być tym, czego szukasz. Podczas fotografowania dwóch mężczyzn do historii, którą zrobiłem w Indiach dla magazynu National Geographic Traveler, ta pozycja (zdjęcie poniżej), która jest tak typowa dla mężczyzn z plemienia Rabari, była idealna do historii, którą chciałem opowiedzieć.

Jeśli nie chcesz tej pozy, moje rozwiązanie - daj swojemu tematowi czas i przestrzeń. Nie powstrzymuj go przed zrobieniem tej pozy. Daj im pozytywną opinię i pokaż, jak fajnie wyszło pierwsze zdjęcie. Z mojego doświadczenia wynika, że ​​po minucie lub dwóch maski opadają. Dzieje się tak, ponieważ ktoś w końcu wejdzie do sklepu przedmiotu lub otrzyma telefon lub cokolwiek, co może sprawić, że pacjent zapomni, że nadal tam jesteś. To jest chwila magii. To wtedy powstają najlepsze zdjęcia.

Kup nowy przewodnik Snapn Guide Odeda (siostrzana firma dPS) Snapn Travel tutaj za jedyne 7 USD. Całe życie wspomnień z podróży w mgnieniu oka

  • Dowiedz się, jak przenieść emocje z podróży do domu, a nie tylko kartę pamięci.
  • Zostań fotografem podróżniczym zamiast fotografem podróżnika.