Ten artykuł z pewnością będzie przejściem od mojego zwykłego wkładu w dPS, ale jest to temat, który szybko staje się istotny w dzisiejszym społeczeństwie. Ponieważ coraz więcej osób podróżuje i robi zdjęcia, coraz popularniejsze staje się robienie zdjęć różnych rdzennych kultur. Rzeczywiście, wiele różnych grup tubylczych oferuje pakiety podróżne, w których można poznać ich kulturę i styl życia.
Fotografowanie rdzennych kultur jest ważne
Kiedy myślisz o zdjęciach rdzennych mieszkańców, ten obraz prawdopodobnie nie przychodzi na myśl, ale to też jest „my”.
Dodatkowa uwaga z pewnością nie jest złą rzeczą. Przez zbyt długi czas różne grupy tubylcze na całym świecie cierpiały z powodu rasizmu i po prostu źle traktowano. Jako członek grupy rdzennej dostrzegam wiele pozytywów w przebudzeniu i rosnącej świadomości trudnej sytuacji tych grup ludzi.
Rodzina ze strony mojej matki to Algonquin. Moi przodkowie i inni członkowie narodu Algonquin zamieszkiwali duże terytorium, które rozciągało się przez obszar Ottawy w Ontario w Kanadzie do prowincji Quebec. Algonquin Provincial Park (największy kanadyjski park prowincjonalny) został założony na początku XX wieku i zasadniczo zaanektował tradycyjne tereny łowieckie mojej rodziny.
To piękny park i wielu moich krewnych urodziło się na liniach pułapek naszej rodziny. Po utworzeniu parku członkowie mojej rodziny byli uważani za kłusowników. (Wspominam o tych faktach tylko w celu ustalenia perspektywy). Tak więc, chociaż przebudzenie świadomości społecznej na piękno rodzimej kultury jest zdecydowanie pozytywnym zjawiskiem, z pewnością jest kilka rzeczy, które należy wziąć pod uwagę.
Oryginalnie uszyta przez moją wspaniałą ciocię Helen. To jest detal z frędzlami na damskiej sukience.
Jesteśmy przyjaźni i gościnni
Po pierwsze, stulecia złego traktowania nie mogą zostać wymazane w mgnieniu oka. Nadal istnieją urazy. Kanadyjskie grupy tubylcze powoli zmierzają w kierunku odzyskania swojego dziedzictwa i poznania tradycji, które rządy próbowały wymazać. Dotyczy to wielu innych rdzennych grup na całym świecie. Rdzenne grupy Australii zmagały się z podobnymi walkami, jak ich odpowiedniki tutaj, w Kanadzie.
Próbując nawiązać kontakty z różnymi grupami fotograficznymi, możesz spotkać się z pewnym sceptycyzmem. Czasami ludzie są podejrzliwi. Jesteśmy serdecznymi i kochającymi ludzi, ale kiedy zostałeś pobity tyle razy, co większość rdzennych grup, możesz doświadczyć cichej powściągliwości wobec próśb o sfotografowanie różnych grup.
Zdjęcie: Michelle Glassford Mackenzie
Zdobądź wiedzę o kulturze
Moją drugą rekomendacją byłoby poznanie osób, które chcesz sfotografować przed wizytą. Zapoznaj się z niektórymi językami. Na przykład w języku Algonquin można powiedzieć „Kwey”, co oznacza „Cześć”.
Znajomość niektórych słów i okazywanie szacunku dla kultury może pozwolić ci na nawiązanie bardziej osobistych i przyjaznych relacji z ludźmi, których chcesz sfotografować. Więc spójrz na słowa. Zadawaj pytania tym, którzy mówią w danym języku i staraj się witać ludzi z szacunkiem. Nigdy nie wskakuj i nie wypowiadaj słów bez pewności, że wiesz, jak ich prawidłowo używać. Ogólnie wystarczy „Cześć” i „Dziękuję”.
Używana do różnych ceremonii i podczas zjazdów narodowych, moja ciotka również robiła ten bęben.
Uzyskać pozwolenie
Po trzecie, i mówię to bardzo ogólnie, niektóre ceremonie są bardzo szczególne i zawsze musisz upewnić się, że masz pozwolenie przed sfotografowaniem wydarzenia. W niektórych kulturach fotografowanie jest zabronione. Zdarzały się incydenty, w których fotografowie wtargnęli do bardzo świętych wydarzeń i rozgniewali zaangażowane osoby.
Całkiem szczerze, bycie ignorantem i brakiem szacunku nadal wywołuje uczucia wrogości i podejrzliwości między rdzennymi grupami a opinią publiczną. Dlatego proszę, zadawaj pytania, bądź uprzejmy i okaż szacunek. Chodzi o to, aby przejść dalej i naprawić podziały stworzone przez lata taktyki asymilacji kolonialnej.
Perspektywa tubylcza
Na koniec chciałbym poruszyć jeszcze jedną kwestię. Mam nadzieję, że nie zrujnuje to waszej chęci poznania i doświadczenia rdzennej kultury, ale nienawidzę rozbijać waszej bańki. My (wszyscy rdzenni mieszkańcy) jesteśmy zwykłymi ludźmi. Nie jesteśmy romantycznymi „dzikusami” z minionej epoki. Wstajemy rano i myjemy zęby tak jak Ty. Inna rdzenna fotografka Nadya Kwandibens najlepiej podsumowuje to w swojej misji.
„My, jako rdzenni mieszkańcy, często jesteśmy przedstawiani w podręcznikach historii jako niegdyś wielkie narody; w muzeach, gdy Narody zamarły ze stoickiem; w mediach, gdy narody zawsze były zmartwione. Te obrazy mogą wywoływać rozpacz; jednak moim celem jest nadanie pozytywnego kursu. Jeśli nasza historia jest cieniem, niech ta chwila posłuży za światło. Jesteśmy muzykami, prawnikami, lekarzami, matkami i synami. Jesteśmy aktywistami, uczonymi, marzycielami, ojcami i córkami. Zabierzmy się teraz i zobaczmy, że jesteśmy i zawsze będziemy wspaniałymi, dobrze prosperującymi, zrównoważonymi cywilizacjami, zdolnymi do wprowadzenia się w ten jasny nowy dzień.
Jeśli masz zamiar sfotografować naszą kulturę, to zdecydowanie nie ruszaj się, ale proszę, uchwycić nas takimi, jakimi jesteśmy. Żyjemy oddychającymi istotami ludzkimi, takimi jak ty. Nie szukaj przeszłości i romantycznych wyobrażeń o postaciach takich jak „Pocahontas” Disneya. (Nawiasem mówiąc, cała ta historia jest tak pokręcona, że prawda jest pogrzebana w mitach, podobnie jak historie o królu Arturze)
Nigdy nie traktuj tego jako prawdy o życiu rdzennych mieszkańców. Spotkaj się z nami, poznaj nas jako ludzi i zdobądź nasze serce i duszę w taki sam sposób, jak każdą inną osobę, którą spotkasz. Skorzystaj z rady mojej przyjaciółki Michelle, koleżanki z miejscowego fotografa.
Zdjęcie: Michelle Glassford Mackenzie
„Fotografując te publiczne, ale święte wydarzenia, trzeba okazywać szacunek i łaskawość. Pomimo tego, że jest to wydarzenie publiczne, najlepiej jest poprosić o pozwolenie na sfotografowanie osób w ich strojach, ale często osoba się na to zgodzi. W przypadku mojego zdjęcia dżentelmena (powyżej) zapytałem, czy pozwoli mi go sfotografować. Odpowiedział, tylko jeśli mógłby odwdzięczyć się i sfotografować mnie. Więc po zrobieniu tego zdjęcia wziął mój aparat i sfotografował mnie. Czasami jest oczywiste, że dana osoba nie chce, aby jej zdjęcie zostało zrobione, a ja uszanuję jej życzenia. Innym razem widzisz radość na ich twarzy, jak u tancerki. Nie musisz koniecznie fotografować twarzy, aby opowiedzieć historię, jak widać na zdjęciu dżingerskiej sukienki. Podczas tych uroczystości są też pieśni honorowe i inne święte chwile, kiedy fotografowanie jest zabronione… .słuchaj MC. Ostatnie słowa… Proszę okazywać szacunek ”.
Kolejne ujęcie sukienki. To jest autoportret.
Zasoby, które Ci pomogą
Dla tych z Was, którzy chcą dowiedzieć się więcej i zgłębić fotografowanie rdzennych kultur, zostawiam Wam listę zasobów. Te, które, mam nadzieję, pomogą Ci w dążeniu do uchwycenia niesamowitych obrazów, a także pomogą uchwycić prawdziwą potężną naturę rdzennych kultur i grup na całym świecie.
Mam nadzieję, że ten artykuł pomoże kontynuować naszą podróż. Rdzenni mieszkańcy zmierzają w kierunku jaśniejszej przyszłości, podążając ścieżką w kierunku ożywienia naszej dumy i naszej kultury. Nie wahaj się i zadawaj mi jakieś pytania. Jeśli nie znam odpowiedzi, znajdę tych, którzy to robią i podzielą się z Tobą. Nie chodzi tylko o historię mojej rodziny, ale o życie milionów ludzi, którzy posuwają się naprzód w nowoczesnym społeczeństwie. Nadal tu jesteśmy i jesteśmy niesamowici.
Tubylcza matka i jej dzieci.
- Kontrowersyjna książka Jimmy'ego Nelsona - pozwolę Ci zdecydować, co myślisz o zdjęciach.
- Diego Huerto - To samo z tymi obrazami? Co myślisz?
- Ted Talk Aarona Hueya - Amerykańscy jeńcy wojenni, rozdzierający serce opis historii rdzennych Amerykanów z ich perspektywy. Należy pamiętać, że Aaron Huey nie jest osobą tubylczą.
- Matika Wilbur - Porównaj jej zdjęcia rdzennych kobiet z fotografiami Jimmy'ego Nelsona i Diego Huerto. Myślę, że ta różnica mówi wiele, zwłaszcza jej Projekt 562.
- Przykład przebudzenia i ciągłych wysiłków na rzecz promowania i ponownego łączenia się z naszą kulturą z Windspeaker.
Zdjęcie: Michelle Glassford Mackenzie
Uwaga od redakcji
Sfotografowałem kilka Round Dances, które są ceremonią mającą na celu uczczenie życia tych, którzy odeszli. Jest nakładany przez lokalną organizację charytatywną; zapewniają miejsce, jedzenie i bezpieczne miejsce. Było kilka zasad robienia zdjęć, na przykład zakaz używania lampy błyskowej, a czasami nie można było robić zdjęć. Byłem zaszczycony, mogąc uchwycić to wydarzenie i łatwo i szczęśliwie przestrzegałem tych zasad. Wysokie ISO (12800 w niektórych przypadkach) i jasny obiektyw (f / 1.8) załatwiły sprawę. Szacunek jest tak ważny. Szanujcie się nawzajem i zdobywajcie zrozumienie. Czuję się bogatszy, że miałem te doświadczenia i pozwolono mi sfotografować tak święte wydarzenie. Oto kilka wykonanych przeze mnie zdjęć - Darlene, redaktor naczelny dPS.