Najnowszy aparat firmy Canon zostanie sfinansowany przez ... Indiegogo?

W tym tygodniu firma Canon zaczęła promować swój najnowszy produkt, IVY REC: mały aparat, który można przypiąć do pęku kluczy, naszyjnika i praktycznie wszystkiego, o czym tylko przyjdzie Ci do głowy.

IVY REC jest opisywany jako „wstrząsoodporny” i „wodoodporny”, co czyni go wygodnym zestawem do robienia zdjęć przygodowych. Posiada 13-megapikselowy aparat, który robi zarówno zdjęcia, jak i wideo z prędkością do 60 klatek na sekundę przy 1080p. Obejmuje łączność bezprzewodową i Bluetooth, dzięki czemu można łatwo przesyłać multimedia z aparatu do komputera.

To nietypowy zestaw dla firmy takiej jak Canon, która specjalizuje się w sprzęcie do przetwarzania obrazu z wyższej półki, a nie w tego typu aparatach, które można wszędzie zabrać.

Ale najbardziej niezwykłym aspektem tego nowego aparatu jest metoda finansowania:

IVY REC ma wystartować na Indiegogo.

Indiegogo jest jedną z najpopularniejszych witryn finansowania społecznościowego i generalnie ma na celu umożliwienie start-upom tworzenia dużych produktów bez wydawania dużej ilości gotówki z góry.

Na stronie internetowej z „indie” w nazwie gigant taki jak Canon wydaje się raczej nie na miejscu.

Co nasuwa pytanie:

Jaki jest sens tej nowej metody finansowania? Canon niewątpliwie ma pieniądze, aby przepchnąć IVY REC do produkcji.

Jedną z możliwości jest to, że Canon testuje wody z tym aparatem i chce to zrobić, wydając jak najmniej pieniędzy. Jeśli Canon nie wie, w jaki sposób zostanie odebrany IVY REC, być może jest finansowany w ramach pewnego rodzaju referendum: jeśli kamera zostanie sfinansowana, to jest to dobry pomysł, który warto realizować. A jeśli kamera zawiedzie w finansowaniu, to przede wszystkim nie powinna była być produkowana.

Oczywiście ta strategia wykracza poza badania marketingowe. Jeśli IVY REC zostanie pomyślnie sfinansowane, Canon otrzyma bonus: niezłą pulę gotówki, za pomocą której można zbudować i promować produkt.

Inna możliwość jest nieco bardziej niepokojąca: Canon używa Indiegogo do bezpłatnej reklamy, próbując wypromować aparat, na który w innym przypadku Canon byłby skłonny wydać własne dolary.

Tak czy inaczej, nie do końca podoba mi się to posunięcie firmy Canon. Witryny takie jak Indiegogo pomagają przedsiębiorcom indywidualnym i małym startupom urzeczywistniać ich marzenia. Obecność firmy Canon w witrynie prawdopodobnie zabierze pieniądze tym, którzy naprawdę potrzebują gotówki.

Ale chciałbym usłyszeć Twoje myśli:

Jak myślisz, dlaczego Canon zdecydował się na finansowanie społecznościowe w przypadku tego aparatu? Co myślisz o tej strategii?

Czy sfinansowałbyś (lub kupiłbyś) IVY REC?

Dajcie znać w komentarzach!

Interesujące artykuły...