Oto alternatywny pomysł na stworzenie własnego warsztatu fotograficznego dla majsterkowiczów.
Jeśli jesteś podobny do mnie, powódź e-maili o nadchodzących warsztatach fotograficznych, które pojawiają się w Twojej skrzynce odbiorczej każdego ranka, sprawia, że marzysz o tym, jak wspaniale byłoby podróżować na Islandię, Kubę, Nową Zelandię, Antarktydę czy Patagonię. Kiedy dojdziesz do poświęcenia czasu - zwykle nie mniej niż dwa tygodnie, łącznie z podróżą lotniczą - Twoje podekscytowanie prawdopodobnie nieco słabnie. Potem czytasz o kosztach tych warsztatów i twój entuzjazm prawdopodobnie osiąga dno. Niektóre z tych wycieczek kosztują w rzeczywistości ponad 10 000 USD. To jest punkt, w którym zwykle osiągam totalną frustrację i wciskam przycisk usuwania.
Dyrhólaey w południowej Islandii Canon 70D z obiektywem 18-155 mm @ 18 mm, 8,0 s, f / 13, ISO 200.
Oczekiwania
Za 10 000 USD moje oczekiwania co do warsztatu są absurdalnie wysokie. Twoje prawdopodobnie też są. Zacząłem się zastanawiać, jak trudno byłoby stworzyć własny warsztat. A raczej moje własne rekolekcje fotograficzne dla majsterkowiczów, skoro nie byłoby oficjalnego instruktora? Czy można kręcić w niesamowitych lokalizacjach, z ograniczonym budżetem, w ograniczonym czasie? Odpowiedź brzmi: tak i kiedy o tym myślałem, zdałem sobie sprawę, że tak naprawdę od lat planowałem rekolekcje fotograficzne dla siebie i moich przyjaciół. Czytaj dalej, aby dowiedzieć się, jak zaplanować własne rekolekcje fotograficzne dla majsterkowiczów.
Zalety rekolekcji fotograficznych dla majsterkowiczów
Skógafoss w południowej Islandii Canon 70D z obiektywem 18-155mm @ 18mm, 1/8, f / 18, ISO 100.
Oto zalety stworzenia własnego warsztatu fotograficznego zrób to sam, zamiast chodzenia na warsztaty fotograficzne z instruktorem. Dotrzesz do:
- Wybierz daty, w których chcesz podróżować.
- Zdecyduj, jak długo będą trwały twoje rekolekcje.
- Wybierz miejsce docelowe.
- Określ budżet.
- Zarezerwuj zakwaterowanie, które odpowiada Twojemu budżetowi.
- Zorganizuj transport odpowiadający Twojemu budżetowi.
- Wybierz towarzyszy podróży - lub wybierz się sam.
- Naucz się konkretnych umiejętności, które są dla Ciebie najważniejsze.
- Fotografuj ludzi, miejsca i rzeczy, które mają dla Ciebie największe znaczenie.
Wady rekolekcji zrób to sam
Są oczywiście wady bycia „majsterkowiczem”. Będziesz musiał:
- Zaplanuj wszystko, co wymieniono powyżej, od zakwaterowania po wygodne restauracje, transport i znajdowanie najlepszych lokalizacji o najlepszej porze dnia.
- Bądź wyjątkowo zorganizowany i miej szczegółowy, codzienny plan podróży, aby Twoja podróż zakończyła się sukcesem. Jeśli nie jesteś osobą typu A, może to być dla ciebie trudniejsze niż to jest warte.
- Miej plany zapasowe na rzeczy, nad którymi nie masz kontroli, takie jak problemy z pogodą i opóźnienia lotów.
- Zacznij samodzielnie, wyznaczając sobie cele dotyczące tego, czego chcesz się nauczyć, a następnie samodzielnie ćwicząc te nowe techniki.
Manarola nocą Canon 70D z obiektywem 24-105mm @ 24mm, 16,0 sekund, f / 16, ISO 100.
Jeśli zestawisz zalety i wady, jasne jest, że planowanie własnych rekolekcji fotograficznych jest czymś, co wszyscy powinniśmy przynajmniej wziąć pod uwagę, więc zróbmy to.
Instruktorzy
Zaplanowanie własnego warsztatu fotograficznego dla majsterkowiczów oznacza, że nie będzie instruktora. W rzeczywistości jest to zaleta, ponieważ będziesz całkowicie decydować o tym, co będziesz fotografować i jak to fotografujesz. Ty sam określisz, jakich technik chcesz się nauczyć i ćwiczyć podczas odosobnienia.
Chicago „The Bean” w nocy Canon T3i, obiektyw Tokina 11-16 mm @ 16 mm, f / 10, 30,0 s, ISO 100.
Naucz się
Jeśli planujesz uczyć siebie, zbadaj technikę, której chcesz się nauczyć, zanim udasz się na odosobnienie. Na przykład, jeśli chcesz ćwiczyć fotografię nocną, możesz wyszukać ten termin tutaj w dPS i zacząć uczyć się. Planując swój dzienny plan podróży, możesz wybrać miejsca, które chcesz odwiedzić, a także nadające się do fotografowania w nocy.
Podczas podróży ćwicz techniki, których się nauczyłeś. Aby ocenić, czy osiągnąłeś swoje cele, przejrzyj i porównaj swoje wyniki z podziwianymi zdjęciami wykonanymi w nocy. Powtarzaj, aż opanujesz fotografię nocną.
Chicago's Buckingham Fountain w nocy Canon T3i z obiektywem Tokina 11-16 mm @ 12 mm, 30,0 s, f10, ISO 100.
Uczyć się nawzajem
Inną opcją byłoby wykonanie wszystkich tych samych kroków opisanych powyżej, dotyczących uczenia się i wybierania lokalizacji, ale także zabrania ze sobą towarzysza z podróży, który już opanował fotografię nocną. Twoja towarzyszka podróży może nauczyć Cię fotografowania w nocy, aw zamian możesz nauczyć ją czegoś w swojej sterówce.
Opcja uczenia się nawzajem jest naprawdę fajna, jeśli zaprosisz trzech fotografów, z których każdy ma inne specjalizacje. Podczas odosobnienia możecie uczyć się nawzajem swoich specjalności. Trzydniowy weekend w Tonto National Forest w pobliżu Mesy w Arizonie można podzielić na zdjęcia dzikiej przyrody, krajobrazu, makrofotografii i astrofotografii. Każdy z was na zmianę prowadził i nauczał grupę podczas jednej z tych sesji.
Tonto National Forest o zmierzchu Canon 7DII z obiektywem 70-200 mm @ 70 mm, 1/50, f / 9, ISO 1250.
Znajdź lokalnego fotografa, który cię nauczy
Trzecią opcją byłoby skontaktowanie się z fotografem mieszkającym w odwiedzanej okolicy. Najpierw przeszukaj 500px lub Flickr, aby znaleźć obrazy miejsca docelowego. Upewnij się, że te obrazy pokazują opanowanie umiejętności, których chcesz się nauczyć. Przeczytaj profile i blogi fotografów, którzy wykonali te zdjęcia, aby znaleźć taki, który jest lokalny. Następnie skontaktuj się ze swoją społecznością fotografów i sprawdź, czy ktoś może przedstawić Ci tego fotografa.
Nie denerwuj się
Kontaktowanie się z kimś, kogo nigdy nie spotkałeś, może początkowo wydawać się zniechęcające, ale jeśli wyślesz bezpośrednie wiadomości i e-maile, wielu fotografów na Facebooku i Instagramie będzie z Tobą rozmawiać po prostu dlatego, że uwielbiają dzielić się swoją pracą. Często też chętnie dzielą się swoją wiedzą.
Piękne drzewo w Tonto National Forest o wschodzie słońca Canon 5DIII z obiektywem 100-400 mm @ 100 mm, 1/60, f / 16, ISO 500.
Zatrudniam lokalnego fotografa
Jeśli wybierasz się do Tonto National Forest, znajdź kogoś w okolicy Mesa, kto zna „miejsca” do kręcenia zdjęć i poproś o instruktaż na jeden dzień. Powiedz lokalnemu fotografowi, czego chcesz się nauczyć i jakiego rodzaju zdjęcia chcesz zrobić. Jeśli są zainteresowani, razem możecie dowiedzieć się, jak wygląda ta aranżacja.
Czy zapłacisz wynagrodzenie za ich czas? Co będzie zawierała ta opłata? Będą prowadzić? Płacisz za gaz? Zapewnić obiad? Jeśli nie płacisz im dziennej opłaty, czy zapewnisz im samochód, paliwo i żywność w zamian za ich czas i wiedzę? Dopóki oboje macie jasność co do aranżacji i czujecie, że jest to uczciwe, jest to doskonały sposób na poznanie innych fotografów i samemu stać się lepszym fotografem.
Wskazówka dotycząca bezpieczeństwa: Podaj imię i nazwisko oraz dane kontaktowe lokalnej osoby, z którą spotykasz się w domu, swojej rodzinie, a także recepcjonistce w hotelu lub gospodarzowi Airbnb.
Sylwetka Tonto National Forest saguaro Canon 5DIII z 70-200 @ 200mm, 1/90, f / 8, ISO 1000
Ramy czasowe
Chociaż bardzo bym chciał spędzić miesiąc podróżując po Antarktydzie, tego rodzaju czasu z dala od mojego biurka nie ma dla mnie - ani dla większości z nas, prawdopodobnie. Amerykanie mają średnio 10 płatnych dni urlopu; Średnio Europejczycy mają nieco ponad 20. Jeśli dodasz do tego inne obowiązki, na przykład obowiązki swojej rodziny, miesięczny warsztat prawdopodobnie dobiegnie końca. Jednak trzy- lub czterodniowy weekend jest idealny na fotograficzne rekolekcje. Daje mnóstwo czasu na fotografowanie, a jednocześnie nie pochłania zbyt wielu dni urlopu.
Dziki ogier Salt River w Tonto National Forest o wschodzie słońca Canon 5DIII z obiektywem 100-400 @ 135mm, 1/350, f / 8 ISO 500
Proponowany plan podróży
Oto proponowana trasa rekolekcji, aby zmaksymalizować czas fotografowania:
Dzień 1
- Masz już spakowane ubrania, sprzęt fotograficzny i lodówkę, gdy jedziesz do biura, aby móc wyjść zaraz po zakończeniu pracy.
- Latem zaplanuj sesję zdjęciową o zachodzie słońca w drodze do hotelu. Zimą będziesz jeździć głównie po ciemku, więc zaplanuj przystanek na dobrą kolację. Jeśli jesteś z przyjaciółmi, będzie to dobry sposób na wejście w tryb fotograficznego odosobnienia. Po przybyciu do hotelu rozłóż ubranie i przygotuj sprzęt fotograficzny na następny dzień.
O świcie oświetlona słońcem biała dzika klacz w Tonto National Forest Canon 5DIII z obiektywem 70-200mm @ 124mm, 1/750, f / 5,6, ISO 500.
Dzień 2
- Chodzi o fotografię, więc nie dziwisz się, że powiem ci, żebyś wyszedł tam przed świtem, prawda? W takim razie ruszaj na poranną sesję w Lokacji # 1.
- Jeśli potrzebujesz kawy, aby się obudzić, przechowuj kilka butelek mrożonej kawy w lodówce. Na śniadanie można zamówić batoniki owocowe i musli.
- Zapamiętaj swoje cele dotyczące tego, czego chcesz się nauczyć podczas tego odosobnienia i przećwicz je. Zmuszaj się do nauki, zamiast trzymać się tego, co już wiesz, jak zrobić dobrze.
- Jeśli jeden z Twoich znajomych jest „ekspertem” w tej sesji, uszanuj jego wysiłki, by Cię uczyć. Jeśli pomaga Ci lokalny fotograf, chłoń każdą wiedzę, którą się dzieli.
- Do godziny 10:30 lub 11:00 twoje światło się zmieni. To Twoja szansa, aby zjeść obiad, przejrzeć obrazy na ekranie LCD i porozmawiać o tym, czego się nauczyłeś ze znajomymi z podróży.
- O 13:00 udaj się do lokacji # 2. Jeśli wiąże się to z jazdą samochodem i wędrówkami, upewnij się, że masz dużo przekąsek i wody. Jesienią lub zimą ta sesja będzie wczesna, ponieważ stracisz światło do 18:00. Jeśli jest wiosna lub lato, możesz zrobić zdjęcia później i zrobić dłuższą sesję przeglądową w ciągu dnia. Pamiętaj, aby mieć na uwadze swoje cele edukacyjne.
- Po zgubieniu światła (pamiętaj, aby strzelać po zmroku), zdobądź paliwo, jeśli zbiornik jest niski, zjedz obfity obiad, zrelaksuj się z przyjaciółmi, prześlij swoje zdjęcia, przygotuj ubrania i sprzęt, a następnie idź do łóżka.
Dzień 3
- Powtórz dzień 2 z lokalizacjami # 3 i # 4.
Portret białej dzikiej klaczy w Tonto National Forest o wschodzie słońca Canon 5DIII z obiektywem 70-200 mm i przedłużaczem 1,4x @ 280 mm, 1/750, f / 5,6, ISO 200.
Dzień 4
- Powtórz pierwszą połowę dnia 2 z Lokacją # 5.
- Spakuj się i ruszaj do domu.
Jeśli lecisz do celu, zamiast jechać samochodem, loty wczesnym rankiem i loty z efektem czerwonych oczu pomogą Ci zmaksymalizować czas spędzony na strzelaniu, trzymając się trzy- lub czterodniowego planu podróży. Możesz rozważyć loty bezpośrednie zamiast lotów łączonych, nawet jeśli mogą być one droższe, co prowadzi nas do ustalenia budżetu na Twój wyjazd.
Budżet
Jeśli szukałeś informacji na temat warsztatów fotograficznych, prawdopodobnie widziałeś, że cena początkowa 8-dniowej wycieczki all inclusive (zakwaterowanie, transport, większość posiłków i instruktor w pełnym wymiarze godzin) wynosi około 3000 USD, nie licząc lotów . Jak na rekolekcje dla majsterkowiczów, które są o połowę krótsze, 1500 USD to bardzo hojny budżet. Prawdę mówiąc, myślę, że można to zaplanować znacznie mniej. Oto podsumowanie mojej ostatniej 5-dniowej wycieczki do Tonto National Forest w Mesa w Arizonie, aby sfotografować dzikie konie z Salt River:
Szary ogier w Tonto National Forest o zachodzie słońca Canon 5DIII z obiektywem 100-400mm @ 4000mm, 1/180, f / 5,6, ISO 12800.
- Loty: 150 USD
- Zakwaterowanie na cztery noce: 450 USD
- Wypożyczony samochód: 0 USD (wykorzystałem punkty)
- Gaz: 75 USD
- Jedzenie: 125 USD
- RAZEM: 800 USD
Dlaczego to było takie tanie
W przypadku tej podróży bezpośrednie loty kosztują o 400 USD więcej, więc warto było zarezerwować tańszy bilet, mimo że zwykle nie lubię tracić czasu na przesiadki. Wykorzystanie punktów na karcie kredytowej do wypożyczenia samochodu zmniejszyło budżet o około 250 USD. To był bardzo mały samochód - na tym obszarze nie potrzeba 4WD - więc benzyna też była tania. Ranczo, na którym się zatrzymałem, serwowało obfite śniadanie (a nawet trzymało talerz, dopóki nie wróciłem z porannej sesji), więc to była kolejna oszczędność pieniędzy. Udałem się na lokalny rynek po zapasy obiadowe (i przekąski) i jadłem tylko podczas kolacji. Z restauracjami serwującymi obecnie tak duże porcje, zjadłem nawet resztki jednej nocy na patio mojej „kajuty” na ranczo.
Moja kabina na ranczu Canon 5DIII z 24-105 @ 24mm, 1/250, f / 11, ISO 400
Mógłbym jeszcze bardziej obniżyć budżet tej podróży, dzieląc kabinę z moim towarzyszem podróży, zamiast rezerwować każdy własny. Mogłem też zrezygnować ze wszystkich posiłków w restauracji, zamiast zjeść obiad poza domem. Te małe luksusy uprzyjemniają moje fotograficzne wyjazdy, więc dla mnie są one warte swojej ceny. Twoje priorytety dotyczące tego, gdzie wydać i gdzie skąpić, mogą być różne, w zależności od twoich priorytetów.
Zastrzeżenia dotyczące budżetu
Oczywiście nie wszystkie wycieczki można zaplanować tak tanio, jak 800 USD. Moja ostatnia podróż do Nevady wymagała pojazdu 4WD (z napędem na cztery koła), a nawet dzieląc go z moim towarzyszem z podróży, każdy z nas zapłacił ponad 400 USD za wynajem samochodu. To byłaby połowa mojego budżetu na Arizonę! Mówiąc o Nevadzie i Arizonie, porozmawiajmy o tym, gdzie powinieneś się udać na rekolekcje fotograficzne dla majsterkowiczów.
Warunki drogowe w Nevadzie były trudne. Canon 7DII ze 100-400 @ 140 mm, 1/3200, f / 8, ISO 1000
Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja
Częścią atrakcyjności warsztatów fotograficznych jest to, że większość warsztatów znajduje się w egzotycznych miejscach, do których możesz nie chcieć podróżować bez przewodnika lub biura podróży pod klucz. Na przykład wycieczka na Antarktydę wymaga dużego personelu i usług, aby była bezpieczna. Zorganizowanie tego na własną rękę może być zniechęcające, a wyruszenie na warsztaty byłoby prawdopodobnie najlepszym sposobem.
Podróżuj, ale trzymaj się blisko domu
Ale jeśli nie masz wolnego czasu, aby spędzić miesiąc na Antarktydzie, nie oznacza to, że wszystko jest stracone. Najważniejsze jest, aby wybrać miejsce, które da ci część tego, co możesz dostać na Antarktydzie bez konieczności wydawania prawie takiej samej kwoty lub wykupywania wszystkich dni wakacji za jednym razem. Islandia zimą to jedna z możliwości. Łatwiej jest dotrzeć bezpośrednio do wielu międzynarodowych lotnisk. Można też wynająć samochód i podróżować tam samodzielnie, chociaż w niektórych przypadkach, takich jak jaskinie lodowe i wędrówki po lodowcu, trzeba zatrudnić przewodnika. Ogólnie rzecz biorąc, jest to zdecydowanie tańsza i krótsza podróż niż Antarktyda, ale co jeśli w ogóle chcesz pominąć lot międzynarodowy?
Islandzkie kryształowe jaskinie wewnątrz lodowca Vatnajökull Canon 70D z obiektywem Tokina 11-16 mm @ 16 mm, 0,5 s, f / 6, ISO 800, HDR.
Amerykański środkowy zachód
Jedno miejsce, w którym można uzyskać niesamowite, lodowe zdjęcia zimowe, znajduje się tutaj, na amerykańskim Środkowym Zachodzie. W północno-zachodnim Wisconsin możesz udać się do małego miasteczka o nazwie Bayfield, które znajduje się tuż nad jeziorem Superior. To około 6 godzin jazdy od Chicago. Bayfield Inn jest otwarty przez cały rok. Jest niedrogi i czysty. Możesz zjeść w Maggie's, która jest właściwie jedyną restauracją w mieście, która jest otwarta w miesiącach zimowych. To dobrze, więc nie martw się, pokochasz to.
Apostle Islands National Lakeshore
Bayfield słynie z Apostle Islands National Lakeshore. To przepiękna seria jaskiń, do których latem można dostać się tylko łodzią lub kajakiem. Zimą, jeśli masz szczęście, jaskinie czasami zamarzają. Możesz wędrować po jeziorze Superior, aby dotrzeć do jaskiń, fotografując po drodze. Czasami jezioro zamarza na tyle solidnie, że można po nim jeździć. Lodowa droga biegnie z Bayfield na Madeline Island, kolejne cudownie lodowate miejsce do fotografowania.
Apostle Islands National Lakeshore sople Canon 70D z obiektywem 24-105mm @ 24mm, f / 16, ISO 100.
Więcej opcji lokalizacji
Chociaż Bayfield w stanie Wisconsin to nie Antarktyda, jest dostępne, fotogeniczne i niedrogie. Innymi słowy, jest to absolutnie idealne miejsce na rekolekcje fotograficzne dla majsterkowiczów. Niektóre części Florydy mogą być dobrą wymianą na Kubę. Meksyk może być dobrą wymianą dla Patagonii. Park Narodowy Yellowstone w Montanie / Wyoming czy Antelope Island w Utah to z pewnością doskonała zamiana na drogie safari dzikiej przyrody.
Apostle Islands National Lakeshore
Po lewej: Canon 70D z 24-105 @ 50 mm, 1/125, f / 16 ISO 100.
Po prawej: Canon 70D z 24-105 @ 24 mm, 1/100, f / 16 ISO 100.
Oczywiście istnieje wiele alternatywnych miejsc, które mogą stać się rekolekcjami dla majsterkowiczów zamiast drogich warsztatów. Musisz tylko trochę rozejrzeć się, aby je znaleźć. Gdy to zrobisz, prawdopodobnie będziesz zaskoczony, jak wiele jest okazji do robienia zdjęć w swoim własnym stanie, a może nawet w stanie odległym.
Bawół biegający po śniegu w Antelope Island State Park w Utah Canon 7DII z obiektywem 100-400 mm @ 348 mm, 1 / 2000th, f / 8, ISO 640.
Do Ciebie
Co myślisz? Czy rekolekcje fotograficzne dla majsterkowiczów są dla Ciebie odpowiednie? Czy możesz nauczyć się nowych technik? Albo uczyć się od przyjaciela? Czy czujesz się komfortowo, kontaktując się z lokalnym fotografem, który cię nauczy?
Jakie masz wskazówki, jak zaplanować ekonomiczne i satysfakcjonujące rekolekcje fotograficzne dla majsterkowiczów? Społeczność dPS bardzo chciałaby poznać Twoją opinię. Udostępnij w komentarzach poniżej.