Recenzja Olympus OM-D E-M1

Anonim

Odniosłem wrażenie, że opozycja była wystraszona wiadomością, że ten się zbliża. Nagle główni wytwórcy w całym mieście ogłosili pogawędki prasowe, by ryczeć ich towary z wysokości.

Olympus ma niepokojący zwyczaj dostarczania smacznych kąsków przypominających pełne posiłki (!) W sposób daleko wykraczający poza jego rozmiar. W przeszłości firmy takie jak Nikon i Canon słusznie obawiały się firmy O i jej ruchów na rynku. To wygląda na inne.

E-M1 w stylu retro z korpusem ze stopu magnezu jest flagowym kompaktowym aparatem systemowym Olympus i w bardzo oczywisty sposób zapowiada, że ​​Mikro Cztery Trzecie nadeszło dobrze i naprawdę. Żegnaj Cztery Trzecie!

Aparat testowy został dostarczony z obiektywem f2,8 / 12-40 mm, który ma ten sam rodzaj uszczelnienia, co korpus aparatu. E-M1 został mi wypożyczony tylko na kilka dni, więc ta recenzja będzie musiała być odrobinę pobieżna… ale wybaczcie mi, jeśli opieram się trochę na hiperboli!

Po pierwsze, jeśli chodzi o obsługę, widzimy zalety systemu Mikro Cztery Trzecie: aparat i obiektyw nie są nieporęcznym opakowaniem.

Funkcje Olympus OM-D E-M1

Pierwszym (i wciąż aktualnym) modelem z serii OM-D był E-M5… czy nie kochasz po prostu systemu numeracji!

  • 16,3-megapikselowy sensor LiveMOS ma wbudowany AF z detekcją fazy, procesor obrazu True Pic VII i nowy elektroniczny celownik. Brak filtra antyaliasingu.
  • Technologia Dual Fast AF obsługuje zarówno autofokus kontrastu, jak i AF z detekcją fazy na chipie, co pozwala użytkownikom systemów Cztery Trzecie i Mikro Cztery Trzecie na używanie ich obiektywów.
  • Dostępny jest ulepszony 5-osiowy stabilizator obrazu, który zapewnia lepszą stabilizację przy krótszych czasach otwarcia migawki.
  • Zakres ISO: 200 - 25600.
  • Ręczne ustawianie ostrości z wyostrzaniem ostrości.
  • Pola ostrości: 81-polowy AF z wielokrotną detekcją kontrastu i 37-polowy AF z wielokrotnym AF z detekcją fazy.
  • HDR w aparacie.
  • Flash: brak wbudowanej lampy błyskowej. Synchronizacja błysku (dla jednostki zewnętrznej): 1/320 sek.
  • Wbudowane Wi-Fi.
  • Uszczelnienie atmosferyczne: pył, rozpryski, mrozoodporność (-10 ° C).
  • Ekran LCD odchyla się w górę iw dół w płaszczyźnie pionowej, ale nie przechyla się do góry ani do przodu w celu wykonania autoportretów.
  • Konfigurowalne przyciski: dwa z przodu.
  • Wbudowane gniazdo mikrofonowe.
  • Interfejs: port akcesoriów AP2, AV / USB, złącze HDMI.
  • Maksymalny rozmiar obrazu to 4608 × 3456 pikseli, co daje wydruk o wymiarach 39 × 29 cm. Film jest w rozdzielczości Full HD 1920x1080 pikseli. Jeśli zrobisz nieruchomy film w połowie, wideo zostanie przerwane.
  • Ciągłe nagrywanie z prędkością do 10 kl./s.
  • Interwałometr może wykonać do 999 zdjęć z kompilacją filmów na końcu.
  • Tryb kreatora kolorów umożliwia dostosowanie reakcji kolorów aparatu, do którego można uzyskać dostęp za pomocą przycisku Funkcja 2, i umożliwia podgląd na żywo efektów za pomocą nawigacyjnego koła kolorów, które zmienia odcień i nasycenie obrazu.

Sterowanie Olympus OM-D E-M1

Na początku kamera wydaje się mieć zatłoczony układ sterowania: ale dzieje się tak tylko dlatego, że cały zestaw jest tak skromny!

Po bokach mocowania obiektywu znajduje się para przycisków, które zapewniają natychmiastowy balans bieli za jednym dotknięciem (celowanie w białą kartę) oraz przycisk podglądu, który daje wyobrażenie o scenie po zatrzymaniu. Te przyciski są diabelsko trudne do aktywacji!

Pierwszym - i jedynym - wstrząsem jest to, że dźwignia zasilania znajduje się po lewej stronie górnego pokładu aparatu, schowana pomiędzy dwoma przyciskami, które zapewniają dostęp do opcji AF i zdjęć HDR / sekwencyjnych. Potrzeba trochę przystosowania się, aby poczuć się zrelaksowanym w tej lokalizacji!

Po prawej stronie znajduje się pokrętło wyboru trybu. Ma coś, czego nigdy wcześniej nie widziałem: dwukierunkową blokadę do ustawiania lub zwalniania tarczy.

To pokrętło daje dostęp do auto, PASM, Art Filters (13), Photo story (w tym trybie można zrobić wiele ujęć, a następnie połączyć je w jeden obraz, a następnie dodać odręczny tekst), Scene Filters (24), wideo.

W pobliżu znajduje się przycisk migawki, przednie i tylne pokrętło sterujące, przycisk funkcyjny 2 i znany przycisk nagrywania wideo. W skrajnym prawym rogu znajduje się niezgrabnie przycisk Funkcji 1.

Na czole górnego pokładu i tylnego panelu znajduje się przycisk górnego / LCD wizjera i dźwignia dwupozycyjna, która przełącza się z opcji AE na AF.

Tylny: przyciski informacji (opcje wyświetlania ekranu) i menu oraz powtórki i kosza.
Czterokierunkowe pokrętło jog ma centralny przycisk OK, który zapewnia szybki dostęp do czułości ISO, AF / MF, wyboru lampy błyskowej, rozmiarów obrazu, zdjęć pojedynczych / seryjnych, balansu bieli itp.

Jak widać, istnieje cały las wyborów, z których często można dotrzeć do celu na więcej niż jeden sposób.

Warto wspomnieć, że istnieją trzy opcje ekranu dotykowego: wyłącz, dotknij i zrób zdjęcie, dotknij, aby wyświetlić zmienną wielkość pola AF - a następnie dotknij, aby zrobić zdjęcie!

Testy Olympus OM-D E-M1 ISO

Tylko przy ISO 6400 szum jest lekko zauważalny. Przy ISO 12800 szum jest trochę większy, ale nadal można go używać. Co zaskakujące, ISO 25600 byłby przydatny w przypadku niektórych obiektów, tj. Tych, w których nie ma dużych obszarów ciągłego tonu.

Kilka uwag

Konfiguracja oglądania jest nie do przebicia: podczas gdy tylny ekran jest doskonały, górny szukacz jest znakomity, ostry i jasny, a jednocześnie wydaje się być tak blisko rzeczywistego szukacza optycznego. Pamiętaj, że to bezlusterkowiec!

I uwaga: istnieje obudowa podwodna na aparat Olympus OM-D E-M1, umożliwiająca strzelanie do 45 metrów. Jest wyposażony w funkcję bezprzewodowego sterowania lampą błyskową i można zamocować wodoodporny port obiektywu.

Werdykt przeglądowy Olympus OM-D E-M1

Jakość: naprawdę doskonała jakość z mnóstwem dostępu do zarządzania obrazami.

Dlaczego miałbyś kupić Olympus OM-D E-M1: doskonały stabilizator do nagrywania filmów; prawdopodobnie najlepszy aparat Mikro Cztery Trzecie na rynku.

Dlaczego tego nie zrobiłeś: nie masz doświadczenia, aby go prowadzić!

A teraz spowiedź: w pośpiechu robienia zdjęć znalazłem obiektyw, który był zdecydowanie ręczny w obsłudze. W żaden sposób nie mogłem go przenieść na AF. Potem w pudełku z soczewkami znalazłem małą ulotkę, która zdradziła mi sekret: przesuń pierścień ostrości do przodu i włączysz autofokus; odwróć to i jesteś w instrukcji.

Więc uruchomiłem E-M1 przez chwilę z ręcznym ustawianiem ostrości i nie mogę się wystarczająco zachwycać podejściem do wyostrzania ostrości, które daje doskonałe potwierdzenie w wizjerze, że jesteś we właściwym miejscu.

Naprawdę niezwykły aparat. Chcieć jedno!

Dane techniczne Olympus OM-D E-M1

Czujnik obrazu: 16,28 mln efektywnych pikseli.
Dozowanie: Wielopostaciowy, centralnie ważony uśrednianie, punktowy.
Tryby ekspozycji: Auto, programowa AE, preselekcja migawki i przysłony, ręczna.
Efektywny rozmiar czujnika: 17,3 × 13,0 mm (przekątna 22,5 mm) Live MOS.
Mocowanie obiektywu: Mikro Cztery Trzecie.
35 Współczynnik soczewki SLR: 2x.
Czas otwarcia migawki: Od 60 s do 1/8000 s, czas, żarówka. Synchronizacja wewnętrznej / zewnętrznej lampy błyskowej: 1/320/250 sek.
Ciągłe strzelanie: do 10 fps.
Pamięć: Karty SD / SDHC / SDXC i Eye-Fi.
Rozmiary obrazu (piksele): Od 4608 × 3456 do 640 × 480. Filmy: 1920 × 1080, 1280 × 720, 640 × 480.
Wyświetlacz LCD: Wizjer (2360 000 pikseli), 7,6 cm ekran LCD (1 040 000 pikseli).
Formaty plików: JPEG.webp, RAW, JPEG.webp + RAW, MPEG4.
Przestrzeń kolorów: sRGB, Adobe RGB.
Czułość ISO: Auto, 200 do 25600.
Berło: USB 2.0, HDMI mini, AV, flash, mikrofon, WiFi.
Moc: Akumulator litowo-jonowy, wejście DC.
Wymiary: 130,4 × 93,5 × 63,1 WHD mm.
Waga: 497 g (z baterią i kartą).
Ceny: Kup aparat Olympus OM-D E-M1 (sam korpus) lub Olympus Om-d E-m1 z obiektywem 12-40 mm F2,8.

streszczenieRecenzentBarrie SmithData recenzji2013-10-16Przedmiot recenzowanyOlympus OM-D E-M1Ocena autora5