Sony jest tutaj, aby wywrócić świat fotografii do góry nogami dzięki absolutnie niesamowitej technologii i wyposażeniu. Nazwa, która jest obecnie liderem w branży, seria obiektywów Sony G-Master stała się wielkimi konkurentami w branży fotograficznej. W związku z tym firma Sony wypuściła około 9 obiektywów G-Master do swoich pełnoklatkowych aparatów. Najnowszym dodatkiem do kolekcji jest obiektyw Sony FE 135 mm F / 1.8 GM, który jest obecnie prawdopodobnie najostrzejszym obiektywem w kolekcji! Miałem przyjemność w pełni przetestować ten obiektyw na wystawie Wedding and Portrait Photographers International (WPPI) w Las Vegas pod koniec zeszłego miesiąca, zanim obiektyw został jeszcze zaprezentowany publicznie.
Zdjęcie dzięki uprzejmości Sony
Aby odciąć się od podstaw, model Sony FE 135 mm F / 1,8 GM jest przeznaczony do aparatów pełnoklatkowych i można go zamontować tylko na aparatach z mocowaniem typu E. Ten obiektyw ma podobne specyfikacje do innych obiektywów z linii G-Master, takich jak opatentowany przez Sony silnik liniowy XD, szkło Super ED i Sony Nano AR (o których mowa później).
Moim głównym doświadczeniem z tym obiektywem było przetestowanie go na konwencie WPPI w Las Vegas pod koniec lutego i miałem przyjemność wypróbować go przed publicznością.
Budowa soczewki
Na pierwszy rzut oka od razu zachwyciła mnie estetyka tego obiektywu. Czysta, ostra i piękna czerń - ten obiektyw wygląda fenomenalnie (co zauważyło nawet kilku moich klientów fotograficznych). Ten obiektyw ma około 3,5 / 8 cala długości i 5 cali wysokości i jest bardzo przyzwoity i wygodny dla swojej ogniskowej - nawet gdy trzymany jest przez kogoś takiego jak ja (małe dłonie, yikes). Obiektyw nie jest też bardzo ciężki, waży zaledwie 33 uncje (2 funty).
Jak na mistrzowski teleobiektyw ten jest dość łatwy do zabrania w podróż! Soczewka wykonana ze stopu magnezu jest lekka, ale trwała. Konstrukcja jest niesamowicie solidna i bez wahania wprowadziłbym ją w trudne lub niewygodne sytuacje zdjęciowe, takie jak koncerty na żywo lub plaża w wietrzny dzień. Obiektyw jest dość szeroki, co dla niektórych może być wadą, jednak należy pamiętać o fizyce. Obiektyw musi być szeroki, aby pomieścić aperturę F / 1.8.
Zdjęcie dzięki uprzejmości Sony
Sony FE 135 mm F / 1.8 GM ma doskonałe uszczelnienie przed warunkami atmosferycznymi, które zapobiegają przedostawaniu się wiatru, deszczu, kurzu i brudu do ważnych elementów mechanicznych. Oprócz tego obiektyw jest reklamowany jako odporny na kurz i wilgoć. Szkło obiektywu ma również całkiem imponującą konstrukcję. Szkło jest pokryte powłoką fluorową, która jest odporna na odciski palców, kurz, wodę, olej i inne zanieczyszczenia. Jeśli dostaną się one na soczewkę, czyszczenie jest łatwe. Mimo to nadal sugeruję zakup szklanego filtra - odporność na odciski palców nie jest korzystna dla upuszczenia ani znacznego uderzenia!
Pierścień przysłony i dodatkowe funkcje obiektywu
Zdjęcie dzięki uprzejmości Sony
Wszystkie przyciski tego obiektywu sprawiły, że byłem bardzo szczęśliwym fotografem. Zaprojektowany z myślą o profesjonalistach, ten obiektyw jest wyposażony w ręczne przyciski i funkcje, takie jak pierścień przysłony, tłumik pierścienia przysłony, przełącznik ogranicznika zakresu ostrości, niestandardowe przyciski blokady ostrości i przełącznik palcowy AF do MF.
Jako zapalony użytkownik obiektywów Canon DSLR i EF, który niedawno dodał do kolekcji aparat bezlusterkowy Sony, pierścień przysłony był dla mnie czymś nieco nowym. Ma przydać się podczas pracy w kinie, zamiast regulować przysłonę na korpusie aparatu, mamy możliwość regulacji jego szerokości na obiektywie. Ten pierścień można ustawić tak, aby był cichy lub robił małe kliknięcia, aby wskazać, że się obraca - bardzo przydatne do cichego strzelania. Ci, którzy wolą regulować przysłonę na samym korpusie aparatu, mogą ustawić pierścień pokrętła w pozycji „A”, aby włączyć funkcję automatyczną.
Pierścień ostrości posiada funkcję Linear Response MF, która zapewnia natychmiastową i czułą reakcję (duża premia, jeśli jesteś na tyle odważny, aby użyć ręcznego ustawiania ostrości, aby uchwycić coś, co się rusza)!
Miłym dodatkiem do Sony GM 135 mm F / 1.8 jest przełącznik ogranicznika zakresu ostrości, który ogranicza zakres odległości, na jaką obiektyw może ustawić ostrość. Sam korzystam z tej funkcji podczas fotografowania pokazów agility dla psów, aby mieć pewność, że obiektyw nie skupia się na żadnych przeszkodach w pobliżu, ale pozostaje zablokowany na biegnącym psie, który jest daleko.
Oprócz tego obiektyw ma również konfigurowalne przyciski blokady ostrości z boku i na górze, które pozwalają kontrolować ostrość za pomocą przycisków na obiektywie, a nie tylko aparatu. Niezwykle przydatne w słabych warunkach oświetleniowych, gdy soczewki w naturalny sposób „polują” na ostrość.
Skupiać
Tam, gdzie linia Sony szczególnie wyróżnia się w grze bezlusterkowej (jeśli nie w grze z aparatem jako całością), jest jej Autofocus. W przypadku wielu bezlusterkowców zaawansowane algorytmy zapewniają wysoką precyzję AF, a technologia podczerwieni pozwala na osiągnięcie autofokusa nawet w ekstremalnie słabych lub trudnych warunkach oświetleniowych. Co więcej, różne funkcje autofokusa, takie jak „Eye Tracking”, czynią te zestawy doskonałymi maszynami. Połącz to z autofokusem obiektywu i masz arcydzieło.
Ten obiektyw jest wyposażony w dwa unikalne siłowniki zwane silnikami liniowymi Extreme Dynamic (XD). Silniki te nie tylko wyciszają autofokus, ale także pozwalają obiektywowi ustawić ostrość znacznie szybciej niż wiele innych silników.
Autofokus jest szybki i stały. Mogę to potwierdzić jako fotograf sportowy. Gdy w aparacie włączony jest ciągły autofokus, obiektyw trzyma się wybranego obiektu, tak jakby jego żywotność zależała od niego. Obiektyw nie będzie dużo polował (jeśli w ogóle) i może śledzić nawet spontanicznie i chaotycznie poruszający się obiekt.
Kiedy wyjąłem ten obiektyw na obrót w WPPI, mogę zaświadczyć, że ostrość była niewiarygodnie szybka i ostra oraz była w stanie śledzić ludzki obiekt w całym zakresie ruchu, niezależnie od przeszkód z przodu lub z tyłu. Nawet gdy obiekt wszedł w tłum ludzi, obiektyw był w stanie wykryć, kogo fotografuję.
Ostrość
Najostrzejszy obiektyw w ofercie G-Master. Ręce na dół. Odważne stwierdzenie, ale ja to podtrzymuję!
W przypadku większości obiektywów są one bardzo ostre tylko w środku. Sony GM 135mm F / 1.8 jest ostry wszędzie. Od rogów po środek, co pozwala na wszechstronność dowolnej kompozycji pod słońcem.
Ostrość jest również bardzo spójna w każdym ujęciu. Miałem wiele przypadków, w których uchwyciłem sekwencję na portrecie i tylko pierwsze lub drugie zdjęcie jest bardzo ostre, a reszta nieco odpada. Oczywiście dla większości przeglądających zdjęcia ta rozbieżność nie jest zbyt zauważalna. Jednak oko fotografa może to zobaczyć rażąco.
Kolejną dużą zaletą jest to, że ten obiektyw nie ma winiety, co może być częstym problemem przy szerokich przysłonach.
Nie ma absolutnie żadnego powodu, aby dodawać wyostrzanie w obróbce końcowej.
Wyrazistość i kolory, jakie daje ta soczewka, są imponujące. Zauważyłem, że obrazy wymagały znacznie mniejszego retuszu.
Głębia pola
Zdjęcie dzięki uprzejmości Sony
„Szeroka apertura” to moja ulubiona fraza. Naprawdę. Moja fotograficzna estetyka mocno tkwi w płytkiej głębi ostrości. W mojej pracy jako fotograf koncertowy, możliwość słabego oświetlenia, jaką daje szeroka przysłona, jest koniecznością. Przysłona F / 1.8 tego obiektywu jest niesamowita (chociaż moja obsesja na punkcie mojego obiektywu Canon 50mm F / 1.2 L sprawia, że żałuję, że ten obiektyw nie był F / 1.2). Nawet jeśli nie jesteś zwolennikiem fotografowania płytkiego, moją zasadą jest inwestowanie w obiektywy o niższej liczbie przysłony, dzięki czemu masz możliwość fotografowania we wszystkich zakresach.
Efekt bokeh wyprodukowany przez ten model jest równy wyjątkowemu wyglądowi Sony w nieostrych obszarach. Dzieje się tak dzięki unikalnej budowie soczewki. Po pierwsze, element XA w szkle został opracowany przy użyciu ekskluzywnego procesu formowania szkła, dzięki czemu jest gładszy niż konwencjonalne soczewki asferyczne. Konwencjonalne soczewki są bardziej szorstkie, co może powodować pojawienie się pierścieni na małej głębi ostrości (uciążliwe dla Photoshopa, chociaż rozmycie gaussowskie może załatwić sprawę, jeśli dobrze je zamaskujesz). Po drugie, system aparatów Sony pomaga w łatwym odizolowaniu obiektu. Po trzecie i ostatnie, 11 okrągłych listków przysłony wewnątrz obiektywu tworzy okrągły efekt bokeh, który zachowuje swój kształt bez względu na wszystko.
Zdjęcie dzięki uprzejmości Sony
Uważam, że głębia ostrości (DOF) wygląda bardziej sennie i trochę sztucznie w porównaniu z innymi podobnymi obiektywami, ale ma w sobie autentyczność i żywotność. Płytka głębia ostrości ma subtelny, spokojniejszy obrót, który tworzy bardzo naturalny wygląd obrazów (lub przynajmniej tak naturalny, jak może być to płytkie pole).
Połącz to z faktem, że ten obiektyw ma ogniskową 135 mm i masz świetną separację obiektów. Teleobiektywy używane do portretów mają zwykle niewspomnianą zaletę. Ze względu na długość tego obiektywu istnieje ładne oddzielenie obiektu od tła i pierwszego planu. Dzieje się tak z powodu kompresji wewnątrz soczewki.
Odporność na flary
Jako osoba, która często fotografuje koncerty na żywo, uważam, że odporność na flary jest ważnym czynnikiem decydującym o zakupie obiektywu. Chociaż niektórzy wolą stylistyczny wygląd, wielu moich klientów muzycznych nie chce, aby obraz był mocno rozmyty przez kolorowe światło i pozbawiony kontrastu. Odporność na flary zwykle wynika z powłoki szklanej soczewek, a niektóre są bardziej odporne niż inne.
Na szczęście dla nas wszystkich zastosowano opatentowaną przez firmę Sony powłokę Nano AR w celu zmniejszenia efektu flary. W większości przypadków możesz po prostu strzelać bezpośrednio w słońce i nie będziesz mieć problemów z ogromną utratą kontrastu lub zjawy. Jest to doskonałe rozwiązanie dla fotografów przy naturalnym świetle, zwłaszcza podczas ukochanej złotej godziny.
Jak wcześniej wspomniałem, moje pierwsze doświadczenie z tym obiektywem miało miejsce na konwencji WPPI. Pomimo bardzo trudnych warunków oświetleniowych w centrum kongresowym, obiektyw ten przewyższał wiele innych obiektywów, które testowałem w tym samym tygodniu - zwłaszcza odporność na odblaski i ogólną jakość. Nie było prawdziwego problemu z rażącymi tylnymi światłami na żadnym fotografowanym przeze mnie obiekcie.
Aberracja chromatyczna
Aberracja chromatyczna, znana również jako `` kolorowe obwódki '' lub `` fioletowe obwódki '', jest powszechnym problemem optycznym, który występuje, gdy soczewka nie jest w stanie sprowadzić wszystkich długości fal koloru do tej samej płaszczyzny ogniskowej lub gdy długości fal koloru są skupione na różnych pozycje w płaszczyźnie ogniskowej. Ten problem najbardziej nęka szybkie soczewki, ponieważ płytka głębia ostrości ma tendencję do wywoływania problemu optycznego. Ponieważ ten obiektyw ma F / 1,8, wiele osób martwi się problemami z frędzlami na portretach oświetlonych od tyłu (gdy źródło światła znajduje się za fotografowanym obiektem).
Element Sony Super ED redukuje aberrację chromatyczną. Istnieje pewna aberracja - nie jest niezawodna - ale na szczęście problem ten dotyczy tylko niecentralnych części ramy. Są bardzo niewielkie w porównaniu z podobnymi obiektywami i można je łatwo usunąć w programach do przetwarzania końcowego, takich jak Lightroom lub Photoshop.
W porównaniu z moimi innymi obiektywami Sony, ten ma najmniejszą aberrację chromatyczną (ponieważ stwierdziłem, że mój 85mm był nią niestety). Jednak obiektywy Canon L, które mam, wydają się mieć znacznie mniejszą aberrację chromatyczną dookoła.
Plusy i minusy obiektywu Sony FE 135mm F / 1.8 GM
Plusy:
- Szeroki otwór przysłony przy F / 1,8.
- Profesjonalna konstrukcja obiektywu.
- Lżejszy niż większość alternatyw.
- Bardzo dokładny autofokus, szczególnie w połączeniu z bezlusterkowcem.
- Ostry w całym kadrze, a nie tylko w środku.
- Cichy autofokus dzięki silnikowi liniowemu XD.
- Wygodne funkcje fizycznie wbudowane w obiektyw, takie jak pierścień przysłony, tłumik pierścienia przysłony, przełącznik ogranicznika zakresu ostrości, niestandardowe przyciski blokady ostrości i przełącznik palcowy AF do MF.
- Uszczelnienie pogodowe i odporność na kurz.
- Odporność na rozbłyski i zjawy Powłoka Sony Nano AR na szkle.
- Zredukowana aberracja chromatyczna dzięki elementowi Super ED.
Cons:
- Kosztowna inwestycja.
- Obiektyw jest dość szeroki w budowie fizycznej. Zrozumiałe dla szerokiej apertury.
Wniosek
Ten obiektyw to trochę spora inwestycja finansowa, wynosząca około 1900 dolarów. Jednak biorąc pod uwagę jakość wykonania, funkcje i niesamowitą wydajność końcową, uważam, że wartość tego obiektywu jest warta ceny wywoławczej. Przewiduję też, że obiektyw z czasem nie będzie tracił na wartości.
Podsumowując, ten obiektyw sam w sobie jest oszałamiający. Dla tych, którzy znajdą zastosowanie dla 135 mm (jak ja), posunąłbym się nawet do stwierdzenia, że może to być pozycja obowiązkowa na liście bezlusterkowców.
Bawiliśmy się dobrze na pokazie WPPI, stwierdzając, że możesz po prostu kupić 24 mm G-Master, 85 mm G-Master i ten 135 mm G-Master i to wszystko, czego potrzebujesz do swojego zestawu! Prawdopodobnie absolutnie najostrzejszy obiektyw w ofercie, 135 mm jest wart każdego grosza ze względu na ogromną liczbę funkcji zawartych w tym wspaniałym obiektywie.
streszczenieRecenzentAnabel DFluxData recenzji2019-03-29Przedmiot recenzowanyObiektyw Sony FE 135mm F / 1.8 GMOcena autora4.5