Recenzja monitora ASUS ProArt PA278QV

Anonim

ASUS jest znany z produkcji wysokiej jakości komponentów do komputerów PC, ale niewiele osób wie, że firma produkuje również monitory średniej i wysokiej klasy dla profesjonalnych fotografów, grafików i twórców treści. W szczególności linia „ProArt” została zaprojektowana dla tych, którzy chcą wysokiej klasy wyświetlaczy IPS zapewniających dokładne odwzorowanie kolorów. ASUS ProArt PA278QV reprezentuje dolny koniec linii. Dzięki cenie poniżej 300 USD jest to jeden z najtańszych monitorów budżetowych 27 ″ IPS na rynku. Niedawno miałem okazję przetestować ten monitor, aby sprawdzić, czy jest to coś, co mogę polecić naszym czytelnikom. W tej recenzji przyjrzymy się bliżej PA278QV i sprawdzimy, czy należy go wziąć pod uwagę pod kątem potrzeb edycji zdjęć.

ASUS oferuje dwa warianty swoich ekonomicznych wyświetlaczy ProArt: wersję 24 ″ (PA248QV) i wersję 27 ″ (PA278QV). Chociaż monitory nieznacznie różnią się rozdzielczością (1920 × 1200 w modelu 24 ″ i 2560 × 1440 w przypadku modelu 27 ″), większość podstawowych funkcji, a także typy paneli są takie same. Oba mają 8-bitowe panele zdolne do odtwarzania do 100% przestrzeni kolorów sRGB i Rec.709 oraz posiadają fabryczną kalibrację „Calman Verified” z dokładnością kolorów poniżej ΔE ASUS ProArt PA278QV Specyfikacje

Opis Specyfikacja
Rozmiar ekranu 27″
Rozkład 2560 × 1440 (WQHD)
Pixel Pitch 0,2331 mm
PPI 108
Współczynnik proporcji 16:9
Typ panelu IPS
Głębia koloru 8 bitowy
FRC Nie
Kąt widzenia (w pionie / poziomie) 178° / 178°
Czas odpowiedzi 5 ms
Częstotliwość odświeżania 75 Hz
Gama kolorów sRGB 100%, Rec.709 100%
Delta E ≦ 2 (średnio)
Tryby koloru Tryb sRGB / Rec. 709 / Sceneria / Standardowy / Szybkie renderowanie / Tryb użytkownika 1 / Tryb użytkownika 2 / Tryb czytania / Tryb ciemni
Rekompensata za jednolitość Nie
HDR Nie
Gamma 1.8 - 2.6
HDCP 1.4
Uchwyt ścienny VESA 100x100mm
Powłoka ekranu wyświetlacza Matowy / przeciwodblaskowy
Obsługa zewnętrznego kolorymetru tak
Oprogramowanie do kalibracji kolorów Strona trzecia
Raport z kalibracji fabrycznej tak
Porty wejściowe HDMI (v1.4), Mini DisplayPort 1.2, DisplayPort 1.2, Dual-link DVI-D
Inne porty Wejście PC audio (3,5 mm), gniazdo słuchawkowe (3,5 mm), 4 porty USB 3.0
Wbudowane głośniki Tak (2x2 W)
Pobór mocy (włączony / uśpiony) 18,6 W / 0,5 W.
Wymiary (ze stojakiem) Wys .: 382 mm ~ 532 mm, szer .: 615 mm, gł .: 226 mm
Waga netto (tylko panel) 4,96 kg
Waga netto (z podstawą) 7,72 kg
Przechylenie -5° / +35°
Obracać -90° / +90°
Sworzeń -90° / +90°
Regulacja wysokości 0-150 mm
Gwarancja producenta 3 lata
Cena (sugerowana cena detaliczna) $299

Specyfikacje tego monitora są dość podstawowe. Dzięki 8-bitowemu panelowi bez FRC nie jest bezpośrednio porównywalny z żadnym z monitorów o szerokiej gamie kolorów dostępnych na rynku. Jest to oczywiście opcja budżetowa i o krok wyżej niż najbardziej podstawowe monitory z panelami TN. Jego największą zaletą jest potencjał przyzwoitej dokładności kolorów, czego nie znajdziesz na typowym monitorze do gier. Byłoby więc głupotą próbować go porównywać z jakimikolwiek high-endowymi monitorami Dell, HP, NEC czy EIZO. Monitor nie jest nawet dostarczany z oprogramowaniem - musisz użyć narzędzi kalibracyjnych innych firm.

Najważniejsze pytanie brzmi, jak użyteczny jest ten monitor do edycji treści? Aby odpowiedzieć na to pytanie, postanowiłem najpierw ocenić kalibrację fabryczną, a następnie przystąpić do dostrajania monitora za pomocą oprogramowania DisplayCAL. Wyniki przedstawiono w dalszej części przeglądu.

Konfiguracja monitora i jakość wykonania

Konfiguracja monitora była prosta. Po wyjęciu monitora z pudełka musiałem po prostu przymocować jednoczęściową podstawkę, a następnie dokręcić śrubę w podstawie. Istnieje pojedynczy prostokątny otwór do zarządzania kablami do podłączenia wszystkich kabli, w tym zasilania. Skoro o tym mowa, monitor ma wiele opcji łączności. Oprócz tradycyjnych wejść HDMI, DP i miniDP dostępne jest również wejście DVI:

Nie jestem pewien, dlaczego są one nawet dostarczane na nowych monitorach (biorąc pod uwagę, jak stary jest teraz DVI), ale myślę, że wciąż są ludzie używający kart wideo ze złączami DVI. Niestety nie ma portu USB Type-C / Thunderbolt, więc jeśli chcesz podłączyć ten monitor do komputera Mac, będziesz musiał użyć adaptera. Podłączyłem ASUS ProArt PA278QV do mojego iMaca Pro za pomocą przejściówki miniDP na Thunderbolt, która wyszła całkiem nieźle.

Monitor jest również wyposażony w jeden port przesyłania danych USB 3, który zapewnia łączność z 4 portami USB 3 - dwoma obok niego i dwoma z boku monitora. Co ciekawe, monitor ma również dwa wbudowane głośniki, choć nie są one szczególnie dobre przy mocy zaledwie 2W.

Nie mam żadnych zastrzeżeń co do jakości wykonania monitora - jest pod każdym względem znakomity. Sam monitor wygląda elegancko dzięki cienkiej ramce, a szara podstawa wygląda całkiem pięknie. Ekran można obracać do 90 stopni w dowolnym kierunku od podstawy, a także bardzo dobrze się przechyla i obraca, aby dostosować się do większości kątów widzenia i pozycji. Menu ekranowe (OSD) jest łatwe w nawigacji i obsłudze, zapewniając wiele opcji dostrajania wyjścia monitora.

Przyciski są standardowymi przyciskami, a nie wrażliwymi na dotyk, które można znaleźć na niektórych nowoczesnych monitorach. We wszystkich normalnych trybach można łatwo dostosować ustawienia kolorów, poziom jasności i kontrastu. Większość regulacji jest jednak wyłączona w trybie sRGB, ponieważ jest on skalibrowany fabrycznie dla określonych ustawień jasności i kolorów. Ekran ma matową powłokę, która dobrze radzi sobie z redukcją odbić i odblasków.

Pierwsze wrażenia

Po podłączeniu PA278QV i włączeniu go mój iMac Pro natychmiast go rozpoznał i dodał jako dodatkowy monitor. Udało mi się wtedy skonfigurować ustawienia monitora i dostosować rozdzielczość ekranu wraz z częstotliwością odświeżania. W momencie pisania recenzji monitor był testowany i kalibrowany na macOS Big Sur v11.0.1, który działał bez żadnych problemów.

Odpalając biały dokument, przeskanowałem ekran pod kątem potencjalnych uszkodzeń, zielonego / purpurowego zabarwienia i martwych pikseli. Wszystko wyglądało dobrze, a monitor wydawał mi się całkiem jednolity. To była miła niespodzianka, ponieważ nawet monitory z wyższej półki firmy BenQ zwykle wykazują ślady zabarwienia po bokach. Spodziewałem się, że po dłuższym użytkowaniu pojawią się problemy z zabarwieniem, ale jak dotąd nic nie zauważyłem. Być może miałem szczęście, że dostałem dobrą próbkę - daj mi znać, jeśli masz jakieś poważne problemy z barwieniem.

Ogólnie początkowe wrażenia były całkiem pozytywne - szczerze myślałem, że ten monitor będzie pełen problemów i kompromisów, ale wydaje się, że tak nie jest. Należy teraz pamiętać, że w przypadku monitorów budżetowych różnice w próbkach mogą występować wszędzie, ponieważ monitory te nie przechodzą przez ten sam poziom procesu zapewniania jakości, co ich odpowiedniki z wyższej półki. Dlatego zawsze zalecam naszym czytelnikom, aby sprawdzili swoje monitory, zanim zdecydują się je zatrzymać.

Dokładność kalibracji fabrycznej

Do ASUS ProArt PA278QV dołączono raport z fabrycznej kalibracji kolorów, opatrzony pieczęcią „Calman Verified”. Raport zawierał numer seryjny ekranu, zastosowany sprzęt testowy, a także osiągniętą dokładność kolorów. Moja próbka wykazała średnio 0,27 dla różnych odcieni szarości i kolorów, co jest imponujące. Najgorszymi przestępcami były szarości i błękity, które pokazały do ​​0,8 delta. Osobny raport dotyczył śledzenia w skali szarości (temperatura barwowa), a także wartości gamma. Niestety, nie dostarczono żadnych innych raportów, takich jak jednolitość kolorów i jasności, i to jest oczywiste, biorąc pod uwagę, że ASUS nie mówi nic o jednolitości ekranu - nie w tym przedziale cenowym. Najważniejsze pytanie brzmi: jak dokładny jest raport kolorów?

Aby zmierzyć dokładność kalibracji fabrycznej, uruchomiłem DisplayCAL i przeprowadziłem przez proces weryfikacji. Wybrałem z ekranu skalibrowany fabrycznie profil sRGB, a następnie wybrałem go jako profil symulacji w DisplayCAL. Do testów użyłem kolorymetru X-Rite i1Display Pro. Poniżej wyniki:

Zgodnie z obietnicą maksymalna delta rzeczywiście była poniżej 2, co jest imponujące. Najgorszymi winowajcami byli błękit i czerń, ale poza tymi wszystkimi kolorami uśredniono poniżej 0,8 - nieźle jak na monitor i jego fabryczną kalibrację!

Kalibracja oprogramowania DisplayCAL

Aby zobaczyć, do czego zdolny jest panel wyświetlacza, zdecydowałem się przeprowadzić kolejną warstwę kalibracji kolorów za pomocą oprogramowania DisplayCAL. Moim celem była dalsza kalibracja profilu sRGB, aby zwiększyć dokładność wyświetlania.

Z listy rozwijanej „Korekta” wybrałem rodzinę „LCD PFS Phosphor WLED”, która wydawała się dawać najlepsze wyniki. Wybrałem docelowy punkt bieli 6500K, gamma 2,2 i średnią prędkość kalibracji. W zakładce Profilowanie wybrałem Pojedyncza krzywa + macierz i Rozszerzony wykres testowy, co dało 175 wzorów kolorów, co było wystarczająco dobre do procesu kalibracji. Poszedłem dalej i kliknąłem „Kalibruj i profiluj”, aby rozpocząć proces. Gdy pojawiła się interaktywna regulacja wyświetlacza, zarówno poziomy RGB, jak i jasność zostały ładnie ustawione, dokładnie pośrodku. Proces kalibracji trwał około 20-25 minut. Poniżej znajduje się końcowy raport pomiarowy dla monitora:

Właściwie to całkiem nieźle. Udało mi się osiągnąć 0,55 delta na punkcie bieli, maksimum 1,17 na czarnych i średnio 0,3 delta. Oto szczegółowy raport wszystkich zmierzonych kolorów:

Co ciekawe, jest to w rzeczywistości lepsze niż wyniki, które widziałem na znacznie droższych monitorach!

Oto wizualna reprezentacja pokrycia gamutu sRGB:

A oto informacja o profilu:

Następnie wykonałem testy kalibracyjne dla profilu kolorów Rec.709 i udało mi się uzyskać bardzo podobne wyniki, przy czym delta pozostała poniżej 1,50 maksimum.

Ocena jednorodności

Postanowiłem przetestować jednolitość mojej próbki ASUS ProArt PA278QV, aby zobaczyć, jaka jest dobra lub zła. Wybrałem siatkę 5 × 5 w DisplayCAL i zmierzyłem każdą część kwadratu, umieszczając kolorymetr X-Rite i1Display Pro pośrodku każdego z nich. Poniżej znajduje się wynik, pokazujący odchylenia DeltaC:

Jest to przyzwoite jak na budżetowy monitor, ale zdecydowanie nie jest świetne. Górna lewa i prawa część ekranu znajdowały się zaledwie poniżej progu, a dolne części też nie radziły sobie świetnie. Pamiętaj, że to jest to, co zwykle otrzymujesz w przypadku większości opcji budżetowych na rynku. Jeśli nie jesteś gotowy, aby przejść na wysokiej klasy monitory firm takich jak NEC i EIZO, które oferują dobrą ogólną jednolitość i funkcje kompensacji jednorodności, większość innych monitorów będzie miała problemy w tym dziale.

streszczenie

Biorąc pod uwagę cenę, ASUS ProArt PA278QV to zaskakująco dobry monitor. Chociaż może nie mieć panelu o szerokiej gamie kolorów, który oferuje rozdzielczość 4K, sprzętową kalibrację LUT lub inne funkcje, takie jak HDR, jest to solidny monitor o przekątnej 27 cali z dużym potencjałem kalibracji. Jego fabryczna kalibracja jest dość dokładna zarówno dla profili kolorów sRGB, jak i Rec.709, a jeśli masz niezawodny kolorymetr, taki jak X-Rite i1Display Pro, możesz uzyskać jeszcze lepsze wyniki na tym ekranie. Ma doskonałą jakość wykonania i elegancki wygląd z minimalnymi fazami, aw przeciwieństwie do większości innych opcji budżetowych na rynku, ma uniwersalne mocowanie, które umożliwia obracanie, pochylanie i obracanie, a także możliwość regulacji wysokości w pionie. Ma szerokie kąty widzenia i praktycznie nie ma problemów z zabarwieniem. Menu OSD jest łatwe w nawigacji i obsłudze, a wyjście monitora można dostosować na wiele sposobów.

Będąc monitorem z niższej półki, z pewnością ma pewne słabości, na które warto zwrócić uwagę. Po pierwsze, chociaż opcje łączności są świetne, nie widzę sensu dalszego integrowania DVI z monitorami, gdy cały świat już przeszedł na miniDP / DP i USB Type-C / Thunderbolt. Chciałbym, aby ASUS zintegrował port Thunderbolt zamiast DVI w PA278QV - byłby o wiele bardziej przydatny, szczególnie dla użytkowników komputerów Mac. Po drugie, chociaż dobrze radzi sobie z przestrzeniami kolorów sRGB i Rec.709, obejmuje tylko blisko 70% przestrzeni kolorów AdobeRGB. Jest to przyzwoite dla większości fotografów, ale z pewnością ogranicza dla tych, którzy chcą mieć możliwość pracy z większą liczbą kolorów. Na koniec z pewnością należy zwrócić szczególną uwagę na potencjalne problemy z zabarwieniem i jednolitością jasności, patrząc na monitory z niższej półki. Chociaż moja próbka była całkiem przyzwoita, inne panele mogą mieć poważne odchylenia, które mogą powodować problemy podczas wyświetlania obrazów.

Jeśli Twój budżet jest napięty i nie możesz sobie pozwolić na wysokiej klasy monitor o szerokiej gamie kolorów, ASUS ProArt PA278QV to doskonały wybór, który z pewnością mogę polecić. Jeśli jednak potrzebujesz pracować w środowisku o stałym wiernym odwzorowaniu kolorów i szukasz solidnego monitora o dobrej jednorodności, radzę przyjrzeć się bliżej innym monitorom ProArt z wyższej półki, które ma do zaoferowania ASUS, i porównać je. do najlepszych w branży od HP, Dell, NEC i EIZO.

Więcej informacji na temat tego monitora można znaleźć na stronie ASUS ProArt PA278QV w witrynie Asus.com.

Gdzie kupić

Jeśli jesteś zainteresowany tym monitorem i chciałbyś go kupić do swoich potrzeb, rozważ zakup go za pośrednictwem naszych linków partnerskich poniżej, aby wesprzeć nasze wysiłki.

  • Kup ASUS ProArt PA278QV z B&H Photo Video
  • Kup monitor ASUS ProArt PA278QV od Amazon
Monitor ASUS ProArt PA278QV
  • funkcje- 80% / 100
  • Jakość wykonania- 90% / 100
  • Rozkład- 60% / 100
  • Jednolitość koloru- 80% / 100
  • Jednolitość jasności- 60% / 100
  • Opcje łączności- 80% / 100
  • Ergonomia- 100% / 100
  • Pobór energii- 100% / 100
  • Kalibracja fabryczna- 100% / 100
  • Potencjał kalibracji- 100% / 100
  • Wartość- 100% / 100

Photography-Secret.com Ogólna ocena

4.3- 86% / 100