Jak uzyskać kreatywność dzięki przysłonie i kolorowi

Anonim

Prawdopodobnie znasz już wpływ przysłony na swoje obrazy. Jeśli nie, oto krótkie podsumowanie: dla dowolnej ogniskowej i odległości między aparatem a obiektem użyj szerszej przysłony, aby uzyskać mniej ostrego obrazu. Za tym stwierdzeniem kryje się sporo nauki (niektóre z nich są subiektywne, takie jak definicje głębi ostrości i ostrości), ale efekt końcowy jest taki, że można użyć szerokich otworów, aby ograniczyć głębię ostrości i dodać rzeczywistą kreatywna krawędź do twoich zdjęć. Zwróć uwagę, że najlepsze wyniki uzyskasz w przypadku obiektywu stałoogniskowego, ponieważ mają one szersze maksymalne otwory przysłony.

W tym artykule piszę o używaniu szerokich apertur, ponieważ są one ekscytujące. Możesz ich używać do robienia wspaniałych rzeczy z kompozycją, skupieniem i kolorem. Dzisiaj skupię się na związku między aperturą a kolorem, o czym tak naprawdę nie myślałem wcześniej, dopóki ktoś nie zwrócił na to uwagi w komentarzu do poprzedniego artykułu. Uświadomiłam sobie, że sama szeroka przysłona nie wystarczy, aby zrobić dobry obraz. Światło (jak zawsze w fotografii) jest ważne, podobnie jak kolor (chyba że pracujesz w czerni i bieli).

Oto przykład. Użyłem obiektywu 85 mm i przysłony f2.0, aby stworzyć portret z bardzo małą głębią ostrości. Teraz spójrz na model. Ma jasną karnację i ciemne włosy. Ma na sobie czarny top na inny zielony top. Jest bardzo mało koloru. Podkreśliłem to, umieszczając ją na szarym tle. Przyciemniłem tło w Lightroomie i zmniejszyłem nasycenie. Efektem końcowym jest portret z dużą ilością neutralnych jasnych i ciemnych tonów oraz bardzo małą ilością kolorów. Kolor stał się subtelną i stonowaną częścią kompozycji.

Oto dwa kolejne portrety. Zostały zrobione podczas tej samej sesji, tylko na innym tle. W obu przypadkach odsunąłem model od tła, aby był nieostry. Pomysł polegał na tym, aby dobrze się bawić i bawić się kolorami. W przeciwieństwie do poprzedniego przykładu kolory są raczej mocne niż subtelne.

Tłem na obu portretach były pomalowane drzwi. Być może to także kolejny przykład patrzenia - tam, gdzie wielu fotografów zobaczyłoby drzwi, ja zobaczyłem kolor, ponieważ zrozumiałem, że mogę wyostrzyć drzwi, wybierając odpowiedni obiektyw i przysłonę.

Ten portret ma inne podejście. Zrobiliśmy zdjęcia na placu zabaw dla dzieci i zauważyłem, że skoczek modelki był prawie identyczny z kolorem jednej z plastikowych placów zabaw. Udało mi się ustawić ją tak, aby kolor tła (znowu nieostry) pasował do jej swetra.

Najważniejsze we wszystkich tych zdjęciach jest najpierw obserwacja kolorów (zobaczenie, co faktycznie dzieje się na scenie), a następnie znalezienie interesujących sposobów pracy z paletami kolorów prezentowanymi przez kombinację ubrań noszonych przez modelki i otoczenie, w którym się znajdowaliśmy. Żadne z tych pojęć nie były z góry wymyślone. Po prostu reagowałem na podane mi okoliczności.

To także część nauki o działaniu soczewek i przysłony. Kiedy zrozumiesz, że możesz wyostrzyć tło, oddalając od niego model i używając krótkiego teleobiektywu z szeroką przysłoną, możesz zacząć widzieć to, co widzi aparat, a nie to, co widzisz, gdy używasz własnego oczy.