10 rzeczy, które chciałbym wiedzieć o zostaniu profesjonalnym fotografem

Wpis gościnny autorstwa Kimberly Gauthier, Przez obiektyw Kimberly Gauthier

Kiedy miałem okazję sprawdzić zestaw Going Pro Kit, z pierwszej ręki doceniłem jego wartość. To sprowadziło mnie z powrotem do moich skromnych początków. Pewnego dnia w 2009 roku obudziłam się i krzyknęłam „Witaj świecie! Będę fotografem Kick Ass Pet!”

Cóż, niezupełnie, ale pewnego dnia, w 2009 roku, byłem podekscytowany założeniem firmy zajmującej się fotografią zwierząt domowych po obejrzeniu wspaniałego zdjęcia króliczka. Nie pozwoliłem, aby brak wiedzy o psach, fotografowaniu zwierząt domowych, prowadzeniu firmy lub aparacie stanął mi na drodze. Zamierzałem zawojować świat moimi wspaniałymi zdjęciami szczeniąt i kociąt.

Moje kwalifikacje:

Ponad 10 lat doświadczenia w fotografowaniu aparatem typu „point & shoot”, uznanie i miłość do fotografii i zwierząt. Dorastałem z psami i przez lata mieszkałem z kotami.

Moja firma rozpadła się i powoli spłonęła. Nie zdawałem sobie sprawy z katastrofy, która powoli narastała wokół mnie i ta porażka zbliżała się w dół drogi. Teraz patrzę wstecz i widzę błędy, które popełniłem i rzeczy, które chciałbym wiedzieć o zostaniu zawodowym fotografem.

Jeśli zastanawiasz się nad karierą zawodową, oto 10 lekcji, których się nauczyłem, które mogą pomóc ci na twojej drodze.

  1. Naucz się korzystać z aparatu. Możesz wyprzedzić mnie o lata świetlne, przez co ta „lekcja” będzie dla ciebie bezcelowa. Niestety, wyjąłem moją nową lustrzankę cyfrową Sony Alpha z pudełka i użyłem jej przez rok jak point & shoot. Zdjęcia, które zrobiłem, które wtedy uważałem za świetne, przyprawiają mnie o zawrót głowy, ale ta „lekcja” zainspirowała mój blog fotograficzny, więc nie wszystko zostało stracone. Zachęcam wszystkich do przyłączenia się do forum fotograficznego, uzyskania opinii, zadawania pytań, wzięcia udziału w warsztatach - naucz się obsługi aparatu.
  2. Wymyśl plan. Posiadanie biznesplanu jest bardzo ważne; będzie to kształtować między innymi kierunek, w którym podążasz swoją firmą, sposób promowania siebie, marki i budżetu. Wiem z pierwszej ręki, jak trudne jest tworzenie biznesplanu. Aby szybko sprawdzić rzeczywistość, proponuję zajrzeć do tworzenia One Page Business Plan i Path to Profit przez The Suitcase Entrepreneur. Wykonanie tych kroków było ogromną pobudką i pomogło mi przekształcić i przekierować plany, które mam dla mojej obecnej firmy. Przeczytałem również Business Plan in a Day, książkę Rhondy Abrams, aby pomóc mi uporządkować plany dotyczące mojej obecnej działalności. Ta książka jest dobrze zorganizowana i zawiera sekcje do wypełnienia, a kiedy skończysz, otrzymasz 1św projekt biznesplanu.
  3. Utwórz budżet. Zacząłem używać własnych pieniędzy i kart kredytowych do finansowania mojej firmy. Nie jest to dobry pomysł, jeśli nie masz wspomnianego powyżej planu. Nie potrafię powiedzieć, ile pieniędzy wyrzuciłem, nie wiedząc, czy to był dobry pomysł, czy nie (wtedy wszystko wydawało się genialne). I nie powiem ci, ile zgromadziłem na kartach kredytowych, aby sfinansować moje marzenie. Opracowanie budżetu pomoże Ci kontrolować wydatki. A potem powinieneś…
  4. Oddziel swoje pieniądze. W tamtych czasach zbierałem fundusze i pod koniec roku trudno było oddzielić biznes od osobistego. Byłem zdumiony tym, ile wydałem. Mam teraz oddzielne konta biznesowe; Otworzyłem je w osobnym banku. Ta część to prawdopodobnie przesada, ale teraz istnieje prawdziwy podział na sprawy osobiste i biznesowe.
  5. Zbadaj specjalizację, która przykuła Twoją uwagę. Wiem, że niektórzy ludzie zajmują się wszystkim po trochu, podczas gdy inni lubią skupiać się na jednej lub dwóch specjalnościach. Niezależnie od tego, w którym obozie jesteś, przeprowadź badania. Powinienem był poświęcić trochę czasu na przestudiowanie biznesu, branży i ras psów (na przykład, jak najlepiej radzić sobie z agresywnymi lub nieśmiałymi psami).
  6. Połącz się z lokalnym profesjonalnym fotografem. Może to być trochę onieśmielające, więc łączę się z ludźmi w Internecie (Facebook, Twitter i fora fotograficzne) i buduję z tego relacje. Zaproś ich na kawę, kiedy będą mieli czas. Niektórzy fotografowie pobierają opłaty za mentoring, ponieważ ich czas i wiedza mają wartość. Inni mogą spotkać się z Tobą przy kawie lub lunchu, aby odpowiedzieć na Twoje pytania i przekazać opinię.
  7. Poznaj wady i zalety swojej firmy: jednoosobowa działalność gospodarcza lub spółka z ograniczoną odpowiedzialnością (LLC). Dowiedz się, co możesz, a czego nie możesz odpisać. I zrozum, że odpisy to tylko potrącenie podatków, które jesteś winien rządowi, a nie wniosek o zwrot. Jestem księgowym i tego nie znałam; duhhhhh.
  8. Ubezpiecz się. Mam domowe studio fotograficzne, przydatne, gdy chcę robić portrety bez wychodzenia z domowego zacisza. Nie wiedziałem, że ubezpieczenie właściciela domu nie pokryje kosztów leczenia, gdy klient skręci kostkę po zaplątaniu się w tło. Jeśli klient przebywa na Twojej nieruchomości w celach biznesowych, ubezpieczenie właściciela domu nie ma zastosowania. Obecnie posiadam polisę z CNA, która obejmuje takie rzeczy, jak wypadki, mój sprzęt fotograficzny i sprzęt fotograficzny (których zasady mojego właściciela domu nie obejmują, ponieważ dotyczy to działalności biznesowej), spory umowne i utracone obrazy (z powodu awarii karty pamięci).
  9. Uzyskaj członkostwo w profesjonalnej organizacji. I nie dołączaj do tego, o którym najczęściej słyszysz; poświęć trochę czasu, aby dowiedzieć się, który z nich jest odpowiedni dla Ciebie. Dołączyłem do Professional Photographers of America (PPA), ponieważ podobało mi się to, co o nich przeczytałem, a oni oferują dwuletnią stawkę członkostwa dla początkujących, gdy rozwijasz swoją firmę i możesz opłacać członkostwo co miesiąc. Nawiasem mówiąc, Professional Photographers of America oferuje członkom ubezpieczenie ze zniżką.
  10. Nie oferuj bezpłatnych zdjęć. Wiem, że są różne opinie na temat darmowej fotografii. Nie mówię o oddaniu twoich usług na cele charytatywne; Mam na myśli oferowanie darmowej fotografii, aby zdobyć doświadczenie i zbudować portfolio. Zaproponowałem darmowe zdjęcia i wypełniłem mój kalendarz sesjami. Rozdałem do 15 zdjęć w pełnej rozdzielczości na płycie CD (w tym miejscu pomogłoby połączenie z lokalnym fotografem). Niektórzy ludzie się nie pojawili, ci, którzy chcieli 10 razy więcej niż ja oferowałem, a ponieważ ceniłem siebie na 0 $, wszyscy inni też to zrobili. Dla mnie to nie była ścieżka do portfolio ani rekomendacji; ale nauczyłem się, że ludzie szanują honoraria.

Nauczyłem się o wiele więcej lekcji, ale to były główne, które wyróżniają się do dziś. Bardzo chciałbym usłyszeć, czego się nauczyłeś i co możesz poradzić każdemu, kto chce zostać zawodowcem.

Kimberly Gauthier jest autorką bloga fotograficznego Through the Lens of Kimberly Gauthier; blog napisany dla fotografów-amatorów, którzy nie czytali instrukcji.

Interesujące artykuły...