Firma Canon ogłosiła dziś długo oczekiwany debiut na rynku bezlusterkowców z wymiennymi obiektywami z aparatem Canon EOS-M.
Od jakiegoś czasu widzieliśmy wszystkich innych głównych graczy na tym rynku, a producenci tacy jak Fujifilm, Olympus, Panasonic i Sony nie tylko wypuścili liczne korpusy aparatów, ale także rosnącą liczbę obiektywów (zobacz najlepiej sprzedające się aparaty w tej klasie wśród naszych czytelników ).
Canon EOS-M jest zbudowany wokół 18-megapikselowej matrycy APS-C (tej samej, która jest w T4i / 650D) i nowego mocowania obiektywu (EF-M to nazwa mocowania). Ogłosili także dzisiaj wprowadzenie dwóch obiektywów EF-M - naleśnikowego obiektywu f2.0 20 mm i obiektywu F3,5-5,6 18-55 mm IS. Oprócz tych dwóch obiektywów wydadzą adapter, który pozwoli osobom kupującym aparat EOS-M na korzystanie z dowolnego obiektywu EF i EF-S.
Jednak dużym zarzutem, który ma wiele osób, jest to, że nie ma EVF (elektronicznego wizjera), co jest czymś, co wiele innych aparatów ma w tym segmencie rynku.
EOS-M jest również wyposażony w dotykowy ekran LCD, hybrydowy autofokus, wideo Full HD i czułość ISO do 25600. W dniu dzisiejszym ogłoszono również nową kompaktową lampę błyskową EX Speedlite - 90EX.
Canon EOS-M będzie sprzedawany w cenie 799,99 USD w zestawie z obiektywem 22 mm lub 849 USD w zestawie z obiektywem 18-55 m, 1049 USD w pakiecie z obydwoma obiektywami lub 979 USD w zestawie z obiektywem 22 mm i adapterem EF.
Występuje w kolorze czarnym, białym, srebrnym lub czerwonym.
Otrzymamy recenzję pierwszego wrażenia i pełniejszą recenzję Canon EOS-M, jeśli i kiedy Canon oddzwoni 🙂