Wpis gościnny autorstwa Andrew Millsa z Andrew Mills Photography.
Wielu z nas wydaje małą fortunę na sprzęt fotograficzny, próbując uzyskać najlepszą możliwą jakość, ale tak wielu z nas przegapia ważny krok, który może mieć ogromny wpływ na nasze zdjęcia.
Ten krok polega na skalibrowaniu monitora. Możesz wyświetlić ten sam obraz na tym samym komputerze i po prostu zamienić monitor na inny, a ten obraz będzie wyglądał inaczej na każdym wypróbowanym monitorze (nawet monitory tej samej marki i modelu mogą nie być dokładnie takie same).
W rezultacie nie możesz mieć 100% pewności, że balans kolorów, odcień, kontrast i jasność obrazów są ustawione prawidłowo. Możesz mieć szczęście, ponieważ Twój monitor jest domyślnie skonfigurowany dość dobrze, ale nie można się tego spodziewać.
Poniższy obraz jest zdjęciem fragmentu ekranu mojego laptopa (jest to rzeczywiste zdjęcie, zrobienie zrzutu ekranu nie uchwyci efektu monitora). W rzeczywistości jest to połączenie dwóch zdjęć - w prawej górnej połowie nie ma profilu monitora, aw lewej dolnej jest aktywny profil. Jak widać, domyślnie ekran mojego laptopa jest odrobinę za ciemny i ma okropną niebieską poświatę - tego nie zauważyłem, dopóki go nie skalibrowałem.
Jeśli edytuję obraz, ustawiam jego balans kolorów, jasność i kontrast z nieskalibrowanym ekranem, nieświadomie będę kompensował ten dodatkowy niebieski, który widzę, więc w końcu dodam żółty lub zabiorę niebieski, aby wyglądał poprawnie - to oznacza, że wszelkie powstałe odciski będą miały żółty odcień. Następnie spędzisz całe wieki przeklinając swoją drukarkę, bawiąc się jej profilami kolorów i marnując mnóstwo atramentu i papieru (i pieniędzy). Jeśli masz szczęście, niektóre laboratoria pokolorują dla ciebie poprawne obrazy - ale nie oczekuj, że zrobią to profesjonalne laboratoria, ponieważ oczekują, że wcześniej upewnisz się, że jest poprawny (chyba że zapytasz - nie zmienią obrazu, jeśli „Bałagan” i zamierzony efekt).
Tak więc, kalibrując swój monitor, „standaryzujesz” go - każde zdjęcie, które edytujesz na skalibrowanym monitorze, powinno wyglądać tak samo na każdym innym skalibrowanym monitorze, a także powinno być drukowane z niewielką lub żadną korektą i powinno wrócić z laboratorium i wyglądaj tak, jak się spodziewałeś.
Jak więc skalibrować mój monitor?
Zarówno Photoshop, jak i Paint Shop Pro mają wbudowane narzędzia, za pomocą których można wykonać podstawową kalibrację. Szczerze mówiąc, z mojego doświadczenia wynika, że są prawie bezużyteczne (ale prawdopodobnie lepsze niż nic). Zajrzyj do instrukcji obsługi aplikacji do edycji, aby sprawdzić, czy ma to wbudowane i jak z niej korzystać.
Najlepszą opcją jest zakup kolorymetru - używam wyświetlacza X-Rite (AKA GretagMacbeth) i1 (AKA Eye-One) 2 (obsługuje zarówno komputery PC, jak i MAC), który wygląda trochę jak mysz komputerowa. Po zainstalowaniu oprogramowania podłączasz kolorymetr do gniazda USB, uruchamiasz oprogramowanie i umieszczasz kolorymetr na ekranie.
Krok 1:
Zostaniesz zapytany, czy chcesz „Łatwy” czy „Zaawansowany” - większość ludzi będzie potrzebować tylko „Łatwego”.
Krok 2:
Zostaniesz zapytany, jakiego rodzaju monitor będziesz testować - będziesz miał do wyboru „LCD”, „CRT” i „Laptop”. Mimo że Twój laptop ma ekran LCD, nadal wybierasz Laptop. Kliknij strzałkę w prawo.
Krok 3:
Umieść kolorymetr na ekranie, jak pokazano. Kliknij strzałkę w prawo.
Krok 4:
Nie ma żadnego zrzutu ekranu dla tego fragmentu, ponieważ w tym miejscu oprogramowanie robi swoje - „znajdzie” miejsce, w którym znajduje się kolorymetr na ekranie, a następnie wyświetli bloki kolorów, które kolorymetr może odczytać i przeanalizować. Zajmie to kilka minut i nie będziesz w stanie korzystać z komputera podczas jego działania, więc teraz masz szansę pójść na filiżankę.
Krok 5:
Oprogramowanie pobiera informacje z kolorymetru i tworzy niestandardowy profil monitora, który zostanie załadowany podczas uruchamiania. Jeśli chcesz, możesz zmienić nazwę, ale teraz wystarczy kliknąć „Zakończ kalibrację” lub strzałkę w prawo, aby zapisać nowy profil.
I to wszystko - cały proces zajmuje tylko kilka minut i jest tego wart. W większości przypadków wystarczy to zrobić raz w miesiącu, więc nie jest to duże obciążenie. Chociaż użytkownicy CRT mogą chcieć częściej kalibrować swoje monitory, ponieważ różnią się one bardziej w zależności od wieku i środowiska.
Windows Vista i profile kolorów
Występuje problem z zarządzaniem kolorami, który dotyczy niektórych osób, ale nie innych, w systemie Windows Vista i wydaje się, że nadal występuje w systemie Windows 7. Na moim komputerze stacjonarnym nie mam żadnych problemów, ale na moim laptopie prawidłowy profil to nie zawsze ładowany podczas uruchamiania, a za każdym razem, gdy wyskakuje requester UAC, bieżący profil kolorów jest tracony.
Aby temu przeciwdziałać, używam Menedżera LUT do ręcznego załadowania prawidłowego profilu.
Co jeszcze mogę skalibrować?
Konkretny model kolorymetru, który mam, ma tylko monitory, co wystarcza większości ludzi. Ale możesz zbudować profile kalibracji dla swojego aparatu, skanera i drukarki. Nie znam wielu ludzi, którzy używają celów kalibracji do swoich aparatów i skanerów (chociaż są ludzie, którzy potrzebują tego poziomu spójności), ale jeśli wykonujesz wiele własnych wydruków, zwłaszcza na papierach innych niż producent ( drukarka HP będzie miała własne profile już zawarte w oprogramowaniu sterownika drukarki dla jej zakresu papierów), wtedy możesz skorzystać na zbudowaniu własnej drukarki
profile kalibracji dla każdego rodzaju papieru.
Przeczytaj więcej od Andy'ego z Andrew Mills Photography.