Canon Explorers of Light - pytania i odpowiedzi z fotografem Roberto Valenzuelą

Spisie treści:

Anonim

W tej serii pytań i odpowiedzi o odkrywcach światła firmy Canon przeprowadzamy wywiady z kilkoma profesjonalnymi fotografami, którzy biorą udział w programie Odkrywcy światła firmy Canon.

Program Explorers of Light, działający od 1995 roku, może pochwalić się kilkoma niezwykle utalentowanymi fotografami. Ci fotografowie spędzili lata na doskonaleniu swojego rzemiosła, wpływając i edukując innych fotografów na wszystkich poziomach - coś, co my w dPS możemy szanować i odnosić się do nich.

W tej serii pytań i odpowiedzi o odkrywcach światła firmy Canon przeprowadzamy wywiad z fotografem Roberto Valenzuelą. Dzieli się swoimi doświadczeniami i udziela wskazówek przyszłym fotografom.

Fotograf Roberto Valenzuela

Jak zaczęła się twoja przygoda z fotografią?

Moja pełnoetatowa kariera fotografa rozpoczęła się w marcu 2006 roku. Byłem żonaty przez nieco ponad rok i postanowiłem zrobić sobie przerwę od nauczania w szkole średniej, aby wziąć udział w corocznym kongresie Wedding and Portrait Photographers International (WPPI). w Las Vegas w stanie Nevada.

Konwencja ta była corocznym spotkaniem ponad 15 000 fotografów ślubnych i portretowych z każdego zakątka świata.

Najbardziej ekscytujące było to, że pojawili się tam najlepsi fotografowie ślubni na świecie, w tym słynni fotografowie Canon Explorer of Light, którzy są grupą elitarnych fotografów starannie wybranych przez firmę Canon USA jako najlepszych fotografów na świecie w swoich dziedzinach. Byłem w niebie!

Podczas WPPI zdałem sobie sprawę, że moja pasja do fotografii była po prostu zbyt silna, by ją zignorować. Poczułem niewytłumaczalne powołanie do fotografii.

Po raz pierwszy przeszła mi przez głowę bardzo przerażająca myśl. Myśl, że może zechcę pójść za głosem serca i porzucić karierę nauczyciela w liceum, którą kochałem i tak ciężko pracowałem, aby poświęcić się fotografii w pełnym wymiarze godzin. O chłopie! Miałem kłopoty.

Jak mam powiedzieć mojej żonie? Kobieta, z którą się właśnie ożeniłem i która polegała na moich skromnych dochodach jako nauczycielka, aby żyć i zapewniać ubezpieczenie zdrowotne.

Myśl o odejściu z pracy, którą uwielbiałem, a która zapewniała mi stałą wypłatę, przerażała mnie do cholery.

Wyjazd do WPPI zmienił moje życie. To było po prostu przeładowanie bodźcami mózgowymi.

Kochałem wszystko w fotografii - aparaty, obiektywy, oświetlenie, oprogramowanie, stronę techniczną, artystyczną i - moją ulubioną - biznesową. Miał to wszystko!

Wiedziałem, że moja żona Kim w maju otrzyma tytuł magistra inżyniera, a po ukończeniu studiów dostała świetną pracę inżynierską. Kim, mając własne dochody, zdecydowanie umocniła moją decyzję o odejściu z nauczania i kontynuowaniu kariery jako profesjonalny fotograf na pełny etat.

To była prawdopodobnie najtrudniejsza decyzja, jaką kiedykolwiek podjąłem. Czułem się, jakbym wskakiwał do ciemnej dziury, nie wiedząc, jak głęboki będzie upadek.

W następnym tygodniu umówiłem się na spotkanie z dyrektorem szkoły, aby powiedzieć jej, że nie będę kontynuował zajęć po tym roku szkolnym. Objąłem ją i podziękowałem za niesamowitą możliwość, którą mi dała. Ale musiałem wykonywać ten nowy zawód, bo inaczej żałowałbym do końca życia.

Zanim wyszedłem z jej biura, zapytała mnie, czy jestem tego pewna, iz ciężkim sercem odpowiedziałem: „Tak, tak”.

Po tym roku szkolnym rozpoczęła się moja pełnoetatowa podróż fotograficzna.

Jaka była Twoja pierwsza konfiguracja aparatu?

Pierwszym aparatem, który kupiłem, był Canon 20D, a 28-300mm f / 3.5-5.6 IS w 2006 roku.

Nie miałem dużo pieniędzy, więc włożyłem wszystko na jeden obiektyw. Musiałem nauczyć się pracować z tym obiektywem przy każdym portrecie i każdym ślubie, który robiłem.

Szczególnie trudno było pracować z pływającą przysłoną, taką jak ta w pomieszczeniach, ale to jedyny obiektyw, jaki miałem, więc rozgryzłem to.

Właściwie to doświadczenie pracy tylko z jednym obiektywem dało mi bardzo cenną lekcję - opanowanie sprzętu, który posiadasz, jest czymś, czego większość ludzi tak naprawdę nie robi.

Na przykład wszyscy wiemy, czym jest obiektyw 50 mm f / 1,2, ale tak naprawdę nie znamy szczegółów tego obiektywu. Jak zachowuje się na środku lub w rogach kadru? Jakie przysłony zapewniają najlepszą ostrość dla tego obiektywu? Jak wygląda portret z obiektywem 50 mm z bliskiej odległości? Czym różni się to od fotografowania portretu tym obiektywem z większej odległości?

Właściwie bardzo podobała mi się wiedza o jednym obiektywie. Następnie zastosowałem tę samą mentalność do wszystkich moich pozostałych obiektywów, aparatów i lamp błyskowych, które kupiłem w przyszłości.

Jakiego sprzętu fotograficznego używasz teraz i dlaczego?

Lubię poznawać nowe, ewoluujące technologie. Uwielbiam moje lustrzanki i nadal je mam. Mam Canon 5D Mark IV, Canon 1D X Mark II i Canon 5DS.

Ale gdy tylko Canon wypuścił swoją linię bezlusterkową wraz z wprowadzeniem Canon EOS R, przyjąłem tę technologię.

Chociaż różni się od fotografowania zwykłym lustrzanką cyfrową, ten aparat otwiera możliwości, które są po prostu niemożliwe w przypadku lustrzanki cyfrowej. Na przykład dzięki AF z detekcją twarzy mogę zdjąć aparat z twarzy i rozmawiać z klientami twarzą w twarz, a podczas gdy aparat śledzi ich twarz, w rzeczywistości robię zdjęcia bez wiedzy klientów.

Jedną z moich ulubionych funkcji jest również możliwość użycia filtra o zmiennej gęstości neutralnej (ND) o zmiennej gęstości od 1 do 9 stopni, który znajduje się wewnątrz adaptera obiektywu. Dzięki temu nie muszę kupować wielu filtrów ND do wszystkich moich obiektywów.

Zmienny filtr ND pozwala mi również uzyskać piękny kinowy wygląd na zewnątrz, utrzymując szeroko otwarte przysłony, na przykład f / 2.0. Wtedy jestem w stanie oświetlić moje obiekty wszystkimi moimi lampami błyskowymi i nie przekraczać szybkości synchronizacji lampy błyskowej aparatu. To jest dla mnie niesamowite!

Niezależnie od tego, jak jasne może być światło na zewnątrz, mogę rzucić światło tak daleko, jak chcę w ciągu kilku sekund. Następnie dodaj lampę błyskową do moich obiektów za pomocą kolorowego filtra żelowego, aby przeprowadzić gradację kolorów w aparacie.

Jakie to jest świetne?

Jestem też bardzo podekscytowany nowymi obiektywami R EF, zwłaszcza 28-70 f / 2.0. Te soczewki są niesamowicie ostre i oferują bardzo szeroki otwór przysłony.

Moją ulubioną cechą tych obiektywów jest jednak możliwość zaprogramowania pierścienia sterującego do tego, co chcesz dopasować do rodzaju wykonywanego zdjęcia. Na przykład zaprogramowałem mój pierścień sterujący, aby szybko zmieniać czułość ISO w szybko zmieniających się warunkach oświetleniowych.

W jakiej dziedzinie fotografii się specjalizujesz i dlaczego przeniosłeś się na tę dziedzinę?

Moja kariera fotograficzna rozpoczęła się w Tucson, AZ.

W Tucson nie ma dużego przemysłu modowego ani kosmetycznego, ale jest to bardzo popularne miejsce na ślub ze względu na piękno pustyni Sonora i słynne zachody słońca w Tucson.

Co więcej, w tym czasie sam brałem ślub.

Wszystkie te czynniki doprowadziły mnie do świata fotografii ślubnej. A jaki to świat!

Szybko się przekonałem, że najważniejsza jest to, co odróżnia Cię od setek tysięcy fotografów ślubnych.

Gdybym miał wybrać jeden aspekt mojego życia, który odróżnia mnie od innych fotografów ślubnych i portretowych, musiałby to być mój przeszłość jako gitarzysta klasyczny. Bycie gitarzystą klasycznym zmusza cię do rozwijania kultury wielkiego zaangażowania w praktykę.

W rzeczywistości, przez 14 lat jako fotograf, nie przegapiłem ani jednego miesiąca, w którym czegoś nie ćwiczyłem. Niezależnie od tego, jak bardzo jestem zajęty, zawsze znajduję czas na ćwiczenia od 30 do 60 minut w miesiącu.

Ta praktyka bardzo się przydała w najtrudniejszych czasach, aby stworzyć coś naprawdę wyjątkowego dla moich klientów.

Na przykład zdjęcie, które zrobiłem w Sarasocie na Florydzie podczas huraganu. To zdjęcie zostało zrobione późnym wieczorem, gdy ślub dobiegał końca w Ringling Museum of Art w Sarasocie na Florydzie. To zdjęcie musi być jedną z moich ulubionych fotografii ślubnych wszech czasów w mojej karierze.

Deszcz padał przez cały dzień i całą noc z powodu huraganu przechodzącego przez ten obszar. Aby skorzystać z deszczu, zapytałem kierowcę Rolls Royce'a, czy mógłby zaparkować samochód przed drzewem. Następnie poprosiłem mojego asystenta, aby stanął przed siatką samochodu z dwiema lampami błyskowymi Canon 600EXRT.

Jedna lampa błyskowa została użyta do podświetlenia pary, a druga skierowana była w stronę reflektorów samochodu.

Włączenie reflektorów dawałoby widzowi wrażenie, że to zdjęcie zostało oświetlone przez światła samochodu. Jednak samochodu nawet nie było. Kiedy wszystko było gotowe, poprosiłem pannę młodą i pana młodego, aby szybko wybiegli. Zajęło nam kilka prób, aby to dobrze zrobić, i może trochę zmokliśmy, ale zdjęcie jest magiczne i będzie trwać wiecznie!

Bez moich nieustających sesji treningowych z lampami błyskowymi nigdy nie byłbym w stanie wyobrazić sobie tego pięknego zdjęcia pośród huraganu przechodzącego przez miejsce ślubu.

Mam teraz pełne studio produkcyjne w Beverly Hills. Chociaż nadal fotografuję kilka wesel w roku, skupiam się na komercyjnej fotografii mody.

Czy pracujesz nad jakimiś ekscytującymi projektami, którymi chciałbyś się podzielić?

Jestem niesamowicie pasjonatem korzyści, jakie otrzymałem, poświęcając czas na opanowanie wszystkich aspektów oświetlenia i pozowania. Im więcej wiesz o oświetleniu i pozowaniu, tym więcej radości daje Ci fotograf.

Sztuka fotografii otwiera się przed Tobą w sposób, o którym nigdy nie myślałeś. Rodzaj pracy, którą możesz wykonać z większą wiedzą, jest po prostu niesamowity i uzależniający!

Z tego powodu marzyłem o stworzeniu najlepszej platformy edukacyjnej dla chętnych fotografów, którzy chcą skoncentrować się na najwyższej jakości edukacji w zakresie czystej wiedzy o oświetleniu.

Tak więc jestem w trakcie projektowania konferencji. Więcej szczegółów wkrótce.

Gdybyś mógł podzielić się z naszymi czytelnikami wskazówkami dotyczącymi fotografii, co by to było?

Powiedziałbym, że fotografia otworzyła w moim życiu drzwi, o których nigdy nie myślałem, że są możliwe. Ale przyszedł z powodu mojego treningu.

Moja rada jest taka, aby nigdy nie myśleć, że wiesz coś tak dobrze, że nie musisz się już więcej uczyć. Zachowaj ciekawość tak dużą, jak dziecięca. Dowiedz się, jak pozować, aby ludzie nie wyglądali na pozowanych.

Dowiedz się także, jak oświetlać, aby światło komunikowało coś widzowi, zamiast używać światła po prostu do oświetlania i tworzenia ekspozycji.

Wykorzystaj edukację, naukę i nowe dostępne technologie, które pomogą Ci poszerzyć swoje możliwości i stać się jeszcze lepszym wizualnym gawędziarzem.

Zobacz więcej prac Roberta Valenzueli tutaj:

Instagram: https://www.instagram.com/roberto_photo YouTube: https://www.youtube.com/robertophotography Strona internetowa: http://www.robertovalenzuela.com