Recenzja Rolleiflex 2.8 FX w średnim formacie TLR

Anonim

Średnioformatowy aparat Rolleiflex 2.8 FX Twin Lens Reflex to intrygujące narzędzie - długa lista inspirujących i mistrzów fotografów uznała go za jednego z ulubionych. Do znanych użytkowników aparatów Rolleiflex należą między innymi Richard Avedon, Robert Doisneau, Diane Arbus i Vivian Maier.

To był mój pierwszy raz, kiedy użyłem Rolleiflex i dlatego poniższa recenzja jest skierowana do początkujących użytkowników Rolleiflex.

Specyfikacje Rolleiflex 2.8 FX Medium Format TLR

  • Typ aparatu: ręczne ustawianie ostrości, migawka liściowa, podwójny obiektyw Reflex (TLR)
  • Format: 6 x 6 cm
  • Powrót / ładowanie filmu: Standardowe ręczne ładowanie, strzałki dopasowania, zamknięcie tyłu i nawijanie do pierwszej klatki
  • Typ filmu: TYLKO 120 filmów: 6 x 6 (12 klatek)
  • Obiektyw / Mocowanie: Wbudowany 80mm f / 2.8 Rollei Planar HFT; Odpowiednik obiektywu 52 mm w formacie 35 mm; Kąt widzenia = 53 stopnie; Rozmiar mocowania filtra Bay III
  • Migawka: mechaniczna przesłona obiektywu Seiko; Czas otwarcia migawki 1 sek. do 1/500 i B
  • Zwolnienie migawki: blokowane zwolnienie przycisku na dolnej przedniej części korpusu aparatu; Akceptuje standardowe mechaniczne zwolnienie linki
  • Samowyzwalacz: nie dotyczy
  • Synchronizacja błysku: synchronizacja błysku możliwa przy wszystkich czasach otwarcia migawki
  • Zablokowanie lustra: nie dotyczy
  • Pomiar ekspozycji: centralnie ważona ekspozycja ręczna TTL; Zakres pomiaru EV 3-18
  • Bracketing ekspozycji: nie dotyczy
  • Kompensacja ekspozycji: możliwa dla błysku TTL za pomocą pokrętła regulacji ISO
  • Podgląd głębi ostrości: nie dotyczy
  • Wizjer: składana osłona wizjera jest dostarczana w standardzie i może być wymienna z opcjonalnymi celownikami pryzmatycznymi 45 stopni i 90 stopni. Kompensacja paralaksy odpowiadająca ustawionej odległości. Wymienna, standardowa matówka jest typu podzielonego obrazu / mikropryzmatu z liniami siatki. Uwaga: ten aparat wykorzystuje te same matówki, co modele Rollei z serii 6000.
  • Informacje w wizjerze: wskazanie pomiaru za pomocą pięciu diod LED
  • Transport filmu: Stała ręczna korba do przewijania filmu umieszczona z boku korpusu aparatu, która jednocześnie przesuwa film i blokuje migawkę.
  • Wielokrotna ekspozycja: tak
  • System ogniskowania: ręczny z pokrętłem po stronie korpusu aparatu; Minimalna odległość ogniskowania = 1 m (3,3 stopy). Ten aparat zawiera pozłacany zestaw obiektywów do makrofotografii Rolleinar II. Zestaw Rolleinar II jest dostępny tylko z tym modelem z okazji 75-lecia. Opcjonalny zestaw obiektywów zbliżeniowych Rolleinar I # ROR1SB3 pozwala na ogniskowanie w odległości od 39 1/2 do 17 3/4 ″ (100 do 45 cm).
  • Źródło zasilania: bateria srebrowo-tlenkowa lub litowa typu PX28 6V. Bateria zasila tylko światłomierz
  • Mocowanie do statywu: standardowe gniazdo 1/4 ″ ze zintegrowaną płytą montażową do szybkiego montażu z opcjonalnym szybkozłącznym mocowaniem statywowym Rolleifix # 96548
  • Wymiary: 5,8 x 4,3 x 4,25 ″ (147 x 109 x 108 mm) HWD
  • Waga: 1,275 kg (45 uncji)

Pierwsze wrażenia

Jak tylko otrzymałem ten aparat, pierwszą rzeczą, jaką zrobiłem, było przeczytanie instrukcji obsługi i załadowanie filmu. Instrukcja obsługi nie była tak opisowa, jak bym sobie życzył. Zamiast tego wyszukałem w Google „jak załadować film do Rolleiflex” i natrafiłem na wiele filmów na youtube, które rozwiązały moje zamieszanie. Po obejrzeniu kilku samouczków wideo udało mi się dość łatwo załadować film.

Wszystkie obrazy z tego aparatu są kręcone na 120 średnioformatowej kliszy. Negatyw to 6 x 6, co oznacza, że ​​wszystkie obrazy z tego aparatu będą miały kwadratowy format.

Po załadowaniu filmu zacząłem patrzeć przez wizjer.

Rolleiflex ma wizjer na wysokości pasa. Oznacza to, że obrazy można oglądać trzymając aparat przy pasie i patrząc od góry w wizjer. Obraz w wizjerze jest ustawiony pionowo, jednak obraz jest odwrócony od lewej do prawej. To, co widzisz, jest w rzeczywistości odwrotnością tego, co jest przed tobą, co może nieco utrudnić sprawę, jeśli nie jesteś przyzwyczajony do tego rodzaju wizjera. Spędziłem 20 minut po prostu komponując zdjęcia w moim biurze, nawet nie robiąc zdjęcia, próbując przyzwyczaić się do tego obcego sposobu patrzenia przez wizjer.

Poniżej: widok z góry przez wizjer, gdy aparat jest skierowany na okno. Widać, że obraz jest ustawiony pionowo, jednak obraz jest odwrócony od lewej do prawej.

Canon EOS 5D Mark III + EF50mm f / 1.2L USM @ 50mm, ISO 1250, 1/6400, f / 3.5

Aparat wydaje się nieco ciężki - waży blisko 3 funty. Pasek aparatu jest przydatny, ponieważ aparat jest ciężki, ale nie byłem pod wrażeniem paska aparatu, który jest dołączony do tego aparatu. Chociaż bardzo łatwo przyczepia się do aparatu, materiał wydaje się tani. Ale to nie jest dla mnie przełomem - paski do aparatów są łatwe do wymiany, a na rynku dostępnych jest wiele dobrych opcji zastępczych.

Przetestowałem też ostrość, zanim zacząłem fotografować jakiekolwiek klatki. Trudno mi było czuć się pewnie podczas ustawiania ostrości bez użycia elementu powiększającego. Wszystkie zdjęcia, które zrobiłem, były z elementem powiększającym.

Chociaż korzystałem z baterii (była łatwa do zainstalowania), jest to konieczne tylko wtedy, gdy planujesz używać światłomierza. Jeśli bateria wyczerpie się podczas strzelania, możesz użyć zewnętrznego miernika lub reguły Sunny 16 do pomiaru i możesz kontynuować strzelanie. Podoba mi się ta funkcja!

Stosowanie

Po spędzeniu półtorej do dwóch godzin na przeczytaniu instrukcji obsługi, załadowaniu filmu i ćwiczeniu kompozycji i ostrości, byłem wreszcie gotowy do zrobienia kilku zdjęć.

Jest to przyjemny w użyciu aparat i ułatwiający rozmowę, ponieważ wygląda inaczej niż w nowoczesnych aparatach cyfrowych. Ludzie chcą o tym wiedzieć!

Nawet z elementem powiększającym nadal trudno jest wyostrzyć paznokieć. Wiele moich obrazów wróciło miękkich, a niektóre były szalenie nieostre. Ale spodziewałem się tego, ponieważ miałem tylko około miesiąca na używanie tego aparatu. Jestem pewien, że przy dalszym używaniu moje skupienie się poprawi.

Czasami spędzałem 30-40 sekund próbując uzyskać kompozycję tak, jak chciałem. Patrzenie przez wizjer jest sprzeczne z intuicją, ponieważ to, co widzisz przed sobą, nie jest tym, co widzisz w wizjerze z dwoma soczewkami na wysokości talii. Ale zamiast frustrować mnie, czułem się bardziej jak zabawne, kreatywne wyzwanie. Mimo to nadal otrzymałem przekrzywione obrazy - przykłady takich znajdziesz w sekcji 4.

Nie zabierałem tego aparatu na żadne wesela. Wiedziałem, że będę zbyt wolny w skupianiu się i komponowaniu, więc użyłem go do użytku osobistego i na sesji redakcyjnej.

Wysłałem rolki filmu do mojego ulubionego laboratorium, Photo Impact Imaging, i pojawiły się linie, które wyglądały jak zadrapania na obrazie. Zapytałem laboratorium, czy to coś z mojej strony, czy z ich strony, a oni powiedzieli, że coś w aparacie rysuje kliszę.

Próbowałem wydmuchać wszelkie cząsteczki, które mogły przedostać się z powrotem do folii, ale każda rolka była taka sama. Chociaż w trakcie testu nie mogłem ustalić, kto jest winowajcą zadrapań, po odesłaniu tego aparatu rozwiązałem swój problem.

Ponieważ korzystałem z filmów z YouTube, aby nauczyć mnie ładowania filmu, filmy pokazały starsze modele Rolleiflex. Najwyraźniej w tym najnowszym modelu sposób ładowania filmu jest inny. Poprzednie modele wymagały załadowania filmu pod pierwszą i drugą rolką z tyłu aparatu. Nowy model FX nie chce, abyś ładował folię pod pierwszy wałek. Całkowicie mój błąd!

Próbki

To kilka pierwszych zdjęć, jakie kiedykolwiek zrobiłem Rolleiflexem i wiem, że nie wszystkie są świetne pod względem technicznym. Jednak pokazują one metody prób i błędów niezbędne podczas korzystania z nowego aparatu, zwłaszcza gdy ten aparat jest filmem, w przypadku którego między zrobieniem zdjęć a obejrzeniem zdjęć jest znaczny czas oczekiwania!

Wszystko to zostało zrobione w naturalnym świetle na filmie Portra 400.

Odkryłem, że kwiaty to świetny sposób na ćwiczenie, ponieważ się nie ruszają! :) Są cierpliwi, gdy skupiam się i komponuję w ciągu minuty :)

Poniżej: wyraźnie widać zadrapania, które są na negatywie z powodu mojego problemu z ładowaniem filmu.

Poniżej: Autoportret w lustrze;)

Poniżej: Więcej niefortunnych śladów zadrapań.

Poniżej: To było super nieostre, ale przerobiłem to na czarno-białe i nazwałem to „artystycznym”;) Ale najwyraźniej to nie będzie do portfolio!

Poniżej: Ten „zwycięzca” jest zarówno nieostry, jak i krzywy. Niektóre wygrywasz, czasami tracisz. ;) Mogłem powiedzieć, że było krzywe, kiedy robiłem zdjęcie, ale przez całe życie nie mogłem wymyślić, jak uzyskać proste linie na tym konkretnym kadrze z powodu sprzecznego z intuicją wizjera.

streszczenie

Ten aparat nie jest łatwy w obsłudze - jest to typ aparatu, który sprawia, że ​​zwalniasz, co jest naprawdę fajne. Nie nazwałbym doświadczenia korzystania z tego aparatu frustrującym, ale jest krzywa uczenia się.

Nie byłby to mój ulubiony aparat podczas fotografowania, ale uznałem to za miłe wyzwanie twórcze.

Średnioformatowy aparat refleksyjny Rolleiflex 2.8 FX z dwoma obiektywami
  • funkcje- 100% / 100
  • Jakość wykonania- 100% / 100
  • Szybkość i dokładność ostrości- 60% / 100
  • Obsługa- 80% / 100
  • Wartość- 60% / 100
  • Jakość obrazu- 80% / 100
  • Rozmiar i waga- 80% / 100
  • Pomiar i ekspozycja- 100% / 100
  • Łatwość użycia- 60% / 100
  • Szybkość i wydajność- 60% / 100

Photography-Secret.com Ogólna ocena

3.9- 78% / 100